Temat: ciaza?

Od razu powiem że nie chodzi o mnie, tylko o moja koleżankę, ale z racji tego że z nią mieszkam, chcąc nie chcąc jestem w to zamieszana.
Dziewczyna brała tabletki przez rok, jakies 3 miesiace temu odstawiła, ale jak ona to tłumaczy "bez prezerwatywy lepiej" więc jej jedyną antykoncepcją (poza kalendarzykiem, o ktorym nie wiem czy jest sens wgl mowic jak ona ma rozregulowany cykl po tabletkach) byl stosunek przerywany. Okres spoznia sie jej juz z tydzien, ale twierdzi że czuje jakby miala go dostac w kazdej chwili. Aha i jeszcze miala miesiaczke w miedzyczasie, a potem owulacje bo ponoc ja czula...
Jeszcze dodam ze mamy sesje, wiec zrobienie testu jest niewskazane (dodatkowy stres)

Pytanie brzmi: czy wy tez uwazacie ze jest w ciazy?
i prosze nie komentowac jej metod zabezpieczania sie bo ja najchetniej wyrzucilabym ją za to przez okno...
Autorko, wszystko jest możliwe.

voluntatis napisał(a):

niech przywrze pochwą do monitora wtedy naszymi ultrasonograficznymi oczyma stwierdzimy czy jest alien czy też nie.

Hannellore napisał(a):

a ja mysle ze chodzi o ciebie tylko zganiasz na kolezanke bo niby jaki ty masz w tym udział
Nawet jeśli to prawda, to nie powinno Cię to interesować. Poza tym, Autorka nie pytała o wiarygodność swojej wypowiedzi ;)
Pasek wagi

aaaotoja napisał(a):

Ja zaszłam w ciąże od razu po tabletkach. Owulacje zamiast po 14 dniach miałam po 30. W ciąże ostawiając tabletki jest zajść bardzo łatwo. A stosunek przerywany to kiepskie zabezpieczenie. Ale to pomińmy. Ciąża objawia się bólami podbrzusza jak na okres ale okresu nie ma. Udawając że tematu nie ma nie robimy dobrze a wręcz przeciwnie. Lepiej zrobić test i wiedzieć na czym się stoi. Poinformuj koleżankę że jej wiedza o seksie jest niewystarczająca :) Reansumując jest duże prawdopodobieństwo ciązy. Ja tego nie stwierdze. Ale pisze jak jest


dokladnie.
Pasek wagi
A mnie zastanawia jedno. Skoro studiujesz medycyne to chyba bardzo dobrze powinnas wiedziec ze zajscie w ciaze w jej wypadku jest mozliwe. Po co w ogole jest ten temat? 
Pasek wagi
Po odstawieniu tabletek są dużo większe szanse na zajście w ciążę, niż jakby się ich w ogóle nie brało...widać dziewczyna niedoedukowana i to w znacznym stopniu, skoro wierzy w stosunek przerywany...trudno musi ponieść konsekwencje.
Okres może jej się spóźnić także przez stres,lepiej niech zrobi test i będzie miała spokojną głowę.
eh, sama znam tez kilka dziewczyn które zaszły w ciąże krótko po odstawianiu tabletek, bo myślały "że to jeszcze działa". szanse na ciąze w przypadku Twojej koleżanki są duże.
Po odstawieniu tabletek często sie zdaża hiperowulacja i nie dość, że prawdopodobieństwo zajścia w ciązę jest większe to i kobiety które nie mają w rodzinie przypadku bliźniąt zachodzą w ciąże mnogie. Jeżeli macie chwilowo stresową sytuację polecam przejść się ginekologa i poprosić o skierowanie na badanie krwi, lub jeśli zależy wam na czasie pobrać gdzieś próbkę prywatnie i sprawdzić obecność hormonu
ja bym się udała go ginekologa innej rady nie ma :) po co dziewczyna ma się męczyć, a przy niej i Ty skoro jak wspomniałaś masz teraz naukę na głowie. Idź z nią może, na pewno będzie raźniej :)
Mi po odstawieniu tabletek też się spóźniał.. ale w ciąży nie jestem. Chyba. 

KotkaPsotka napisał(a):

A mnie zastanawia jedno. Skoro studiujesz medycyne to chyba bardzo dobrze powinnas wiedziec ze zajscie w ciaze w jej wypadku jest mozliwe. Po co w ogole jest ten temat? 


bo chcialam posluchac opinii innych osob, kolezanka ma dosc sluchania ze moim zdaniem jest w ciazy i ze "w skrypcie bylo napisane...", chcialam posluchac opinii lasek ktore to przezyly a nie popisywac sie wiedza ksiazkową...
Zwazajac na wzmozona plodnosc po tabletkach to ciaza jest prawdopodobna. Nie moze zakladac owulacji, bo po tabletkach trzeba czasu na uregulowanie cylku. To nie jest takie raz dwa. Takze metody kalendarza na razie nie polecam.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.