- Dołączył: 2012-07-29
- Miasto: Czaplinek
- Liczba postów: 13676
14 stycznia 2013, 22:45
chciałam się zapytać o wasze doświadczenie - mamusiek z syndromem poalkoholowy u noworodków .
Jestem w ciąży - jakoś na uczelni o tym mówili- dużo widziałam na necie i przyznam się że sie troche przestraszylam. Nie pije wódki ani nic takiego. Ale słucham się rad tez babcinych. I np jak są jakieś imprezy rodzinne typu 18 to wypiłam malutki kieliszek szampana, czy jakieś piwo ale jakieś nie zwykłe tylko warke cytrynową co ma mniej procent. Dwa razy piłam ciechanka tu już gorzej bo ona ma więcej procent. I co ptawda o ciąży dowiedziałam się szybciutko bo tydzień po zapłodnieniu więc 1 życia dziecka. Ale póki nei wiedziałam to piłam normalnie.
Babcie mówią że niby ciut nie zaszkodzi. Ale one też mówią musisz teraz jeśc za dwoje! Wiec...
Czy ktoś z was w czasie ciąży miał tak jak ja , czy było ok..
Nie ma nigdzie max alkoholu ile można wypic . Nie wiem czy piwo może byc przeszkodą. Oczywiscie nie codziennie
- Dołączył: 2012-07-29
- Miasto: Czaplinek
- Liczba postów: 13676
14 stycznia 2013, 22:54
KtoPytaNieBladzi napisał(a):
aaaotoja napisał(a):
Piczku napisał(a):
prawde mowiac ja w niewidzy wypiłam sama butelke wina, podobno w niewiedzy nie szkodzi, tak powiedział ginekolog, który oficjalnie powtierdził ze jestem w ciąży, chwała bogu maleństwu nic nie jest, jest całe i zdrowe :) ale przyznam, ze pietra miałam!
No własnie sie boje. A Ty w którym miesiącu wypiłaś tą butelkę.? Butelka wina z tego co pamiętam ma ok 18% na 0.5 lub 0,7 litra. Piwo nawet te ciechanek ma mniej niż 5 na 0,5 na logike powinno być ok...Ale kurwa boje sie troche-/\
to się teraz k. bój. wiesz, że jesteś w ciąży, niby ją planowałaś a sięgasz po szampana czy piwko ? skrajna nieodpowiedzialność.
pewnie nie byłaś w ciąży co? Nie wypiłam całego szampana . z resztą Ty nie będziesz mnie oceniać. A temat jest dla mamusiek, Skoro nią nie jesteś to bierz swój jad i idz się wyżywać gdzie indziej
- Dołączył: 2012-10-02
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 2389
14 stycznia 2013, 22:54
Moja koleżanka nie wiedziała że jest w ciąży do 4 miesiąca, akurat skończyła Lo i używała podczas najdłuższych wakacji życia, chlała 3 razy w tygodniu i to tak że miała śrubę jak okręt, dziecko ma zdrowe... aż cud...
- Dołączył: 2012-07-29
- Miasto: Czaplinek
- Liczba postów: 13676
14 stycznia 2013, 22:55
Zala21 napisał(a):
FAS występuje zazwyczaj u kobiet, które nadużywają alkoholu wysokoprocentowego w pierwszym trymestrze ciąży.Przypadek z życia: moja koleżanka do 2 miesiąca nie wiedziała, że jest w ciąży a piła wódkę na panieńskim. Płód rozwija się prawidłowo.
rozumiem, po wódke to nie sięgam, haha nawet bez ciąży okolicznościowo piłam tylko na swym ślubie ostatnio :)
- Dołączył: 2013-01-09
- Miasto: Erts
- Liczba postów: 2436
14 stycznia 2013, 22:56
mysle ze nic sie nie stanie:)
- Dołączył: 2012-07-29
- Miasto: Czaplinek
- Liczba postów: 13676
14 stycznia 2013, 22:56
Piczku napisał(a):
7 tydzień ciaży, nie bój się wszystko powinno byc, piwo ma o wiele mniej procent, wiec mysle ze nei zaszkodzi, jest tez stara szkola ze kobieta w ciazy moze od czasu do czasu wypic lampke czerwonego wina, jak dla mnie bład no ale jak widać po mnie wypadki się zdarzaja i chyba tą butelką wyrobiłam norme za calą ciąże ;p
heh chyba tak :) Ale najważniejsze że dziecko zdrowe :)
- Dołączył: 2012-01-26
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 8496
14 stycznia 2013, 22:57
aaaotoja napisał(a):
Zala21 napisał(a):
FAS występuje zazwyczaj u kobiet, które nadużywają alkoholu wysokoprocentowego w pierwszym trymestrze ciąży.Przypadek z życia: moja koleżanka do 2 miesiąca nie wiedziała, że jest w ciąży a piła wódkę na panieńskim. Płód rozwija się prawidłowo.
rozumiem, po wódke to nie sięgam, haha nawet bez ciąży okolicznościowo piłam tylko na swym ślubie ostatnio :)
Nie stresuj się, FAS to bardzo złożona dysfunkcja i na pewno związana z mocnym alkoholem.
Aczkolwiek nie pij już, nawet lampki szampana/wina, skoro wiesz, że jesteś w ciąży. Po co się stresować?
- Dołączył: 2012-07-29
- Miasto: Czaplinek
- Liczba postów: 13676
14 stycznia 2013, 22:58
Kenayaa napisał(a):
Moja koleżanka nie wiedziała że jest w ciąży do 4 miesiąca, akurat skończyła Lo i używała podczas najdłuższych wakacji życia, chlała 3 razy w tygodniu i to tak że miała śrubę jak okręt, dziecko ma zdrowe... aż cud...
W sumie coż w tym jest, moja siostra dowiedziała się w 4 miesiącu że jest w ciąży. Ona jest przeciwienstwem mnie :D zawsze takie byłysmy. Ja wiedziałam jak tylko się dało najszybciej bo juz test mozna było zrobić. Ale wracając do siostry to nie wiem czy pila czy nie. Ale pewnie jakieś tam okazjonalnie coś tak bo jest normalnym czlowiekiem, nie pijakiem , nie abstynętką, A dziecko zdrowe
- Dołączył: 2012-05-01
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 2098
14 stycznia 2013, 22:59
o czym wogóle jest dyskusja, jesteś w ciązy powinnaś się wzorowo odżywiać i wogóle nie sięgać po alkohol ! nieważne czy jest wysoko czy nisko procentowy, gratuluję odpowiedzialności
- Dołączył: 2012-07-29
- Miasto: Czaplinek
- Liczba postów: 13676
14 stycznia 2013, 23:00
Zala21 napisał(a):
aaaotoja napisał(a):
Zala21 napisał(a):
FAS występuje zazwyczaj u kobiet, które nadużywają alkoholu wysokoprocentowego w pierwszym trymestrze ciąży.Przypadek z życia: moja koleżanka do 2 miesiąca nie wiedziała, że jest w ciąży a piła wódkę na panieńskim. Płód rozwija się prawidłowo.
rozumiem, po wódke to nie sięgam, haha nawet bez ciąży okolicznościowo piłam tylko na swym ślubie ostatnio :)
Nie stresuj się, FAS to bardzo złożona dysfunkcja i na pewno związana z mocnym alkoholem.Aczkolwiek nie pij już, nawet lampki szampana/wina, skoro wiesz, że jesteś w ciąży. Po co się stresować?
Nie no kochana , ja jakoś nie wpadłam na to że coś takiego jest, słuchałam babci- okazjonalnie nie szkodzi- czy przyjaciólki ja raz na jakis czas piłam piwko. Ale teraz gdy sie dowiedziałam o tym to załuje. Nie pomyslałam. Po prostu dla mnie czasem babcie maja lepszą wiedze, Same miały po 5 dzieci to wiedzą co mówią. Ale to stara szkola. Już pić nie będe
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
14 stycznia 2013, 23:03
aaaotoja napisał(a):
FammeFatale22 napisał(a):
Ojjj ja nie piłam.....Zaliczyłam tylko 1 alkoholową imprezę w pierwszych dniach od zajścia w ciążę.Potem przez 9 miesięcy łyknęłam dla smaku 1 łyczek Reddsa i nic więcej.......Napiłam się jakiś tydzień po porodzie ;-)) winka.Na twoim miejscu darowałabym sobie tego szampana od okazji.....9 miesięcy to nie wieczność,można z palcem w tyłku wytrzymać.
Oj kochana - gdybym wiedziala to bym nie pila. To nie tak po prostu mówili - okazyjnie nic nie szkodzi- ja piłam raz na jakis czas piwko.. itp... teraz wpadlam na ten temat
To nie pij już więcej....
Moja mama piła w ciąży piwo, takie małe jak puszka od coli, tata jej ze stolicy przywoził...Ale o było ponad 25 lat temu...
Wtedy wiedza była niewielka w takich tematach...
Na szczęście ze mną jest wszystko ok (chyba
![]()
).