- Dołączył: 2013-01-09
- Miasto: Biegun
- Liczba postów: 1804
9 stycznia 2013, 11:22
Testy pozytywny wyszedł, czy może się mylić?Czy raczej nie bardzo?
Nie planowałam, brałam pigułki.I jak o tym myślę to chyba jedna zwymiotowałam.W wigilię byłam, najedzona, napita (alkoholu).Położyłam się do łóżka, za jakiś czas coś mnie muliło i zwymiotowałam.Nie przyszło mi do głupiego łba, żeby wziąć następną.No i mam za swoja głupotę...
Nie wiem jak o tym powiedzieć facetowi i to jest w tym wszystkim najgorsze. Jesteśmy razem 6 lat.Nie ma go w kraju, ma jakieś dorywcze prace za granicą, szuka stałej.Planowaliśmy ślub i ciażę dopiero jak tą pracę znajdzie.Ja jestem na ostatnim roku studiów, nie pracuję.Nie wiem jak powiedzieć dalszej rodzinie, boję się, że nie będą mnie chcieli widzieć ani znać...
Siedzę i patrzę na ten test trzęsę sie cała, chce mi sie na zmianę śmiać i płakać.
Edytowany przez Wiktoriaxxx 9 stycznia 2013, 11:24
- Dołączył: 2012-07-04
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 1744
9 stycznia 2013, 11:44
dzewczyno masz swoje lata!
Ja też zaliczylam wpadkę a teraz nie załuję!po mału jakos się ułozy dodam ze ja mialam lat jak urodziłam synka a jak zaszłam .Teraz bym tego za nic nie zamieniła!!!
- Dołączył: 2012-12-03
- Miasto: Brudzew
- Liczba postów: 350
9 stycznia 2013, 11:49
Nierozumiem czego się boisz. Przecież jesteście razem już 6 lat, spokojnie
![]()
Najlepiej zanim mu to oznajmisz idź do lekarza i potwierdź/wyklucz ciążę. Test nie daje 100% pewności. Na pewno będzie w szoku ale przecież się kochacie, więc rada jakaś się znajdzie na to
![]()
Dlaczego rodzina miałaby się Was wyprzeć? Oboje jesteście dorośli, nie zaszłaś w ciąże z kimś przypadkowym tylko z facetem którego kochasz i z którym jesteś już długo. a to zmienia postać rzeczy.
Uspokój sie, nie denerwuj tylko jak najszybciej do lekarza
![]()
No i nie wiem czy to na miejscu ale mimo wszystko gratuluje
Edytowany przez agiii79 9 stycznia 2013, 11:49
- Dołączył: 2013-01-09
- Miasto: Biegun
- Liczba postów: 1804
9 stycznia 2013, 11:50
Nie wiem czy się cieszę czy nie.Może i po cześci, ale strach i przerażenie to tłumi
Jakąś tam kasę na utrzymanie mamy.Ślub też cywilny da sie przyspieszyć, ale wolałabym urodzić w tym drugim kraju, nie w Polsce, a jak nie ma stałej pracy to ani ubezpieczenia, ani dodatków socjalnych...
Dalej nie wiem jak mu to powiedzieć...
Boję się, że sie wkurzy, w końcu to ja nawaliłam tą głpią pigułką.Nie sądzę by mnie zostawił, ale przestanie mi ufać.
Edytowany przez Wiktoriaxxx 9 stycznia 2013, 11:52
- Dołączył: 2009-06-05
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 2678
9 stycznia 2013, 11:57
Żadna metoda antykoncepcji nie daje 100% pewności. Nie rozumiem co to za związek skoro boisz się powiedziec facetowni o ciąży? Ba facetowi z którym jestes tak długo,z którym planowałas małżeństwo i rodzinę. Wkurzy się,że nawaliłas z pigułka? Nie ma metody która daje 100% pewnosci- jak powie że jest zły to bym odpowiedziała,że trzeba było jeszcze dodatkowo się zabezbpieczac gumkami...
Czeka Cię piekne ale też cięzkie 9 miesięcy. Zycze lekkiej ciązy bez nieprzyjemnych dolegliwości,dużo siły w przeprowadzeniu rozmów i wiary w to,że wszystko sie ułozy.
A jak mu powiedziec- kup malusi skarpetki i razem z testem ciązowym włóż do ozdobnej torebki i wrecz mu taki prezent:)
Edytowany przez mandarynkaa87 9 stycznia 2013, 11:59
9 stycznia 2013, 12:01
widze je jednak wasze relacje nie sa najlepsze skoro ma sie wkurzyc z powodu tego ze zostanie ojcem. no coz nic juz nie zrobixz nie ma co plakac nad rozlanym mlekiem
- Dołączył: 2007-12-06
- Miasto: Thehell
- Liczba postów: 4622
9 stycznia 2013, 12:02
Ja bym też się bała.... ale wbrew pozorom rodzice zawsze pomogą!
- Dołączył: 2013-01-09
- Miasto: Biegun
- Liczba postów: 1804
9 stycznia 2013, 12:04
mandarynkaa87 napisał(a):
Żadna metoda antykoncepcji nie daje 100% pewności. Nie rozumiem co to za związek skoro boisz się powiedziec facetowni o ciąży? Ba facetowi z którym jestes tak długo,z którym planowałas małżeństwo i rodzinę. Wkurzy się,że nawaliłas z pigułka? Nie ma metody która daje 100% pewnosci- jak powie że jest zły to bym odpowiedziała,że trzeba było jeszcze dodatkowo się zabezbpieczac gumkami... Czeka Cię piekne ale też cięzkie 9 miesięcy. Zycze lekkiej ciązy bez nieprzyjemnych dolegliwości,dużo siły w przeprowadzeniu rozmów i wiary w to,że wszystko sie ułozy.A jak mu powiedziec- kup malusi skarpetki i razem z testem ciązowym włóż do ozdobnej torebki i wrecz mu taki prezent:)
To nie była wina metody, tylko ewidentnie moja.
A nie mogę mu zrobić prezentu bo jest za granicą, nie wiem kiedy przyjedzie, mogę już mieć wtedy brzuch pod nosem.
9 stycznia 2013, 12:06
jest skejp, wyslij zdj usg co nie masz z nim zadnego kontaktu? odnosze wrazenie ze zyjesz w jakims patologicznym zwiazku
- Dołączył: 2010-12-27
- Miasto: Szczecinek
- Liczba postów: 9160
9 stycznia 2013, 12:13
Po pierwsze idź do lekarza i sprawdź czy to na pewno ciąża
Nie ty pierwsza i nie ostatnia zaliczyłaś wpadkę tak że spokojnie
Co do faceta najlepiej by było żeby przyjechał taka wiadomość jeśli potwierdzisz ją u lekarza powinna być omówiona przez was i podjęta decyzja co i jak.
Ostatni rok studiów - dasz radę dokończ to bo potem będzie ci trudniej.
a teraz wio do lekarza i się nie stresuj jak będzie dobrze
- Dołączył: 2013-01-09
- Miasto: Biegun
- Liczba postów: 1804
9 stycznia 2013, 12:18
puckolinka napisał(a):
jest skejp, wyslij zdj usg co nie masz z nim zadnego kontaktu? odnosze wrazenie ze zyjesz w jakims patologicznym zwiazku
Nie w patologicznym.
Rozmawiamy codziennie, jak nie tel. to na gg.W najgorszym wypadku smsu jak jest bardzo zmęczony po pracy.
Wyjechał za chlebem i własnie po to byśmy mogli niedługo założyć rodzinę, bo w Polsce zarabialiśmy bardzo mało.nie chcieliśmy wiecznie siedzieć rodzicom na głowie.
Zarejestrowałam się do lekarza na 21 dopiero. Zorbie jeszcze test z krwi jutro...Muszę iść na czczo?
Edytowany przez Wiktoriaxxx 9 stycznia 2013, 12:21