Temat: do kobiet ktore nie moga zajsc w caze...

mam pytanie- ile sie staracie o dziecko i co lekarze mowia ? 
Tak naprawdę, to zrozumie nas (kobiety które nie mogą zajść w ciążę) tylko inna, która ma taki sam problem - tak uważam. Bo nikt nie wie, co przezywamy za każdym razem gdy się nie udaje i jak ogromny jest to dla nas stres. Ja po każdej nieudanej próbie wyłam kilka dni. Pewnie to jeszcze dodatkowo mnie blokowało, ale ciężko jest się wyluzować. Na razie dałam sobie spokój, bo zaczynałam wariować. Chociaż nadzieja zawsze jest zanim zacznie się @... ;)
a najlepsze jest to ze gdy maz zrobil badania to moj ginekol powiedzial ze nie ma szans na dziecko, a pozniej bylismy u androloga i powiedzial ze meza wyniki sa bardzo dobre

To jest dziwne, bo gin też powinien potrafić prawidłowo odczytać wyniki... Zwłaszcza, że normy zawsze są wypisane na wynikach :)
no wlasnie dlatego zmienilam ginekologa

To dobrze zrobiłaś :)
i masz racje ...nadzieja umiera ostatnia...tez troche odpuscilam..na poczatku to przy kazdym okresie plakalam ze go dostalam...
dziewczyny trzymam za was kciuki zeby wkoncu sie udalo!!! wiem jak to boli jak @ przychodzi albo jak na tescie jedna kreska :(

karo1984 napisał(a):

a najlepsze jest to ze gdy maz zrobil badania to moj ginekol powiedzial ze nie ma szans na dziecko, a pozniej bylismy u androloga i powiedzial ze meza wyniki sa bardzo dobre



Zdecydowanie zmień lekarza.
Ja na Twoim miejscu bym się wybrała do kliniki leczenia niepłodności.
Tak są kompetentni lekarze.
jedno dziecko urodziłam a w drugą ciąże nie mogę zajść ale jeszcze nie panikuje
a jak ta jedna kreska jest od 3 lat lub dluzej to w ogole masakra..
Karo no wlasnie u mnie taka masakra byla :(

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.