4 stycznia 2013, 20:08
mam pytanie- ile sie staracie o dziecko i co lekarze mowia ?
- Dołączył: 2012-12-18
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1283
4 stycznia 2013, 21:02
Bo uważa, że po tych trzech nieudanych inseminacjach lekarze tylko chcą od nas wyciągnąć kasę. Jakby miał 100 % pewność, że zajdę w ciążę, to może by się zgodził, a jesli nie ma takiej pewności, to nie chce.
- Dołączył: 2013-01-04
- Miasto: Belgrad
- Liczba postów: 707
4 stycznia 2013, 21:03
ja bym sie wogole bala zachodzic w ciaze przy takie tuszy. tak jak inne dziewczyny radze najpierw schudnac ze 30 kg
4 stycznia 2013, 21:03
Zajdziesz w ciążę,tylko mozliwe ,ze się blokujesz też psychicznie,nie myś ciągle o tym nie traktuj meza jak maszynę do robienia dzieci tylko jako kochanka,podobno orgazm bardzo pomaga

Zycze szybko dzidziusia,bo wiem ile radości wnosi takie malenstwo:)Moje włąśnie zasypia ogladając bajeczkę:))
4 stycznia 2013, 21:04
ach...rozumiem...ale 100 % nigdy nie ma...
4 stycznia 2013, 21:05
schudne, schudne... pytam o wasze doswiadczenia dla tych ktore jeszcze nie zrozumialy mojego pytania...dziekuje tym ktore potrafia normalnie napisac bez zlosliwosci..
- Dołączył: 2012-12-18
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 1283
4 stycznia 2013, 21:06
Ja też to dostałam. I dzięki niemu rósł mi pęcherzyk. Potem w środku cyklu musiałam jeszcze brać zastrzyki (ovitrelle i gonapeptyl), żeby mi pęcherzyk pękł (bo najpierw mi rósł do ok. 5 cm i też nie pękał - tzn. nie było owulacji). I za każdym razem jak miałam inseminację, to później przez 10 dni 3xdziennie brałam luteinę.
Także trochę zachodu z leczeniem jest... Ale też każda z nas jest inna i lekarz podchodzi do każdej indywidualnie (a przynajmniej powinien).
4 stycznia 2013, 21:09
Asienka 28 dzieki za wytlumaczenie...mozna bez zlosliwosci? ;-) mozna!
4 stycznia 2013, 21:11
a jesli chodzi o blokade psychiczna to teraz juz mniej.. najgorzej bylo przy 1 roku bezowocnych staran...
- Dołączył: 2010-11-24
- Miasto: Dolina Słoni
- Liczba postów: 14535
4 stycznia 2013, 21:14
Karo1984 Edytuj swoje wypowiedzi.Notorycznie to robisz.
4 stycznia 2013, 21:14
a najlepsze jest to ze gdy maz zrobil badania to moj ginekol powiedzial ze nie ma szans na dziecko, a pozniej bylismy u androloga i powiedzial ze meza wyniki sa bardzo dobre