- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
17 grudnia 2012, 22:53
18 grudnia 2012, 07:54
18 grudnia 2012, 08:02
Edytowany przez menevagoriel 18 grudnia 2012, 08:04
18 grudnia 2012, 08:03
18 grudnia 2012, 08:04
18 grudnia 2012, 08:05
nie jestem w ciąży, ale bardzo bym chciała żeby mój partner był przy porodzie. Jednak wiem, że to nie możliwe, bo jeszcze poród by się nie zaczął a Jego już by musieli wynosić:) jest strasznie wrażliwy i wystarczy, że oglądam jakiś poród albo operacje w TV to od razu prosi żebym przełączyła
18 grudnia 2012, 08:20
18 grudnia 2012, 08:22
Jestem już po porodzie i w sumie znam go prawie z każdej strony, najpierw 10 godzin rodziłam naturalnie aż w końcu skończyło się cerarką.1. Jeśli facet brzydzi się Tobą po porodzie to jest to dupa nie facet i powinnaś go wykopać z domu jak najszybciej. Czym się ma brzydzić? krwią? swoim dzieckiem które sam spłodził? poza tym nikt mu nie karze patrzeć Ci między nogi tylko w oczy. Jak kiedyś będziecie mieli wypadek samochodowy i będzie lała się z ciebie krew to co? zosawi Cie na środku jezdni bo mu było 'fuj' ? 2. Mój mąż super sprawdził się jako 'trzeźwo myśląca osoba' gdy jesteś już zmęczona i marzysz żeby ktoś po prosu Cie dobił czymś ciężkim leżącym obok, przydaje się ktoś kto pielęgniary przywoła do porządku, i przy czwartej ich kawie i pogaduchach o nowej kiecce przypomni że jego kobieta raci przytomność z bólu, który BOLI a nie jest wywołany histerią baby rodzącej. 3. Nie słychajcie położnych które mówią : Pan tu jest nie potrzebny wezwiemy Pana jak rozpocznie się konkretna akcja - konkretna akcja zaczyna i kończy się w 20 minut - 80% facetów nie zdąrzy dojechać po telefonie. Inna sytuacja jest kiedy masz faceta 'wrażliwego' ktorego to Ty będziesz musiała cucić po 2 skórczach, wtedy polecam wziąć kogoś innego: mamę, przyjaciółkę, panią z warzywniaka, kogoś kto będzie patrzył na wszystko trzeźwym okiem, i w porę zareaguje jak coś będzie nie tak.
18 grudnia 2012, 08:24
18 grudnia 2012, 08:26