Temat: Porod

Do mam ktore urodzily. Wlasnie leze na patologi ciazy i slysze wrzask kobiety, ale taki jakby ja zabijali... ciary przechodza. To jest az taki straszny bol?
Nie które kobiety ze staruchu krzyczą lub są mało odporne na ból.
no boli, ale bez przesady! a sportowcy też czasem krzyczą przy dużym wysiłku!
Ja prawie nie krzyczałam, tylko trochę jęczałam =) mąż stwierdził że to nawet były przyjemne jęki =) he he. Ale za to skręcałam się z bólu
Pasek wagi
Nie bój się na zapas.Przygotuj się,że łaskotało nie będzie ale dziecko urodzić musisz.
Kiedy leżałam na porodówce pod oksytocyną,tuż za ścianką dziewczyna rodziła.Nie krzyczała ale jęczała i sapała,poród poszedł szybko i przy szyciu była głośniejsza...mi te dźwięki wystarczyły by popłakać się ze strachu.

iwoneczka.k napisał(a):

Do mam ktore urodzily. Wlasnie leze na patologi ciazy i slysze wrzask kobiety, ale taki jakby ja zabijali... ciary przechodza. To jest az taki straszny bol?


a ja rodzę za miesiąc z haczykiem i nie boję się tego, niektóre się drą strasznie, inne mniej... Kwestia nastawienia i odczuwania bólu- jeśli masz niski próg bólowy, no to ból jest silniejszy, jeśli masz wysoki próg bólu- odczuwasz go słabiej- proste, każdy jest inny, poza tym jest coś takiego jak znieczulenie zewnątrzoponowe, na które nie każda kobieta się zgadza;

niektóre drą się bardziej ze strachu niż bólu...

ja też pewnie będę krzyczeć, ale mam nadzieję, że mój próg bólowy jest wysoki ( bynajmniej tak stwierdziło kilku dentystów robiąc mi zęby na żywca ).
Ja rodze w czerwcu...na razie sie nie boje... w ogole nie zamierzam czytac historii porodow.
Pasek wagi
ja rodzę w najbliższy weekend i bardzo się boję :-)

Kazdy porod wyglada inaczej,kazda kobieta inaczej znosi ból.

Ja sie darlam jak opetana,caly szpital pewnie mnie slyszal :)

Jest ... wez znieczulenie :-D
Powiem tak, to jest jedyny rodzaj bólu który ma sens, bo z każdym skurczem przybliża cię do szczęśliwego finału (nie mówię o patologii, ale o fizjologicznym porodzie bez dopingu w postaci oksytocyny itp). Krzyk nie jest dobry, bo kiedy się spinasz i krzyczysz nie ułatwiasz dziecku. Trzeba oddychać, żeby je dobrze dotleniać w ciasnym kanale rodnym. Oddychania można się nauczyć. A bóle można łagodzić - oddychaniem właśnie, chodzeniem, siedzeniem na piłce, prysznicem,  masażem dolej czesci pleców( tu sparwdzają się faceci, bo dla nich  najgorsze co może być to bezczynne czekanie i przyglądanie się jak kobieta cierpi).
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.