Temat: ciąża w młodym wieku

Witam. Mam 20lat i kilka dni temu dowiedziałam się że jestem w ciąży. Z powodu mojego wieku mam bardzo dużo obaw, rodzice jeszcze nic nie wiedzą. Studiuje więc nie mam za bardzo jak pójść do pracy, mój narzeczony pracuje ale zarabia bardzo mało i praca nie jest stała. z jednej strony się cieszę bo zawsze marzyłam o dziecku a z narzeczonym jesteśmy razem już 5lat ale nie wiem jak sobie poradzimy:( Z góry mówię że to nie była planowana ciąża, brałam tabletki antykoncepcyjne i nie zdarzyło mi się żadnej pominąć ale być może choroba osłabiła ich działanie. Poradźcie co powinnam zrobić w takiej sytuacji. 
Ja urodziłam jak miałam 19 lat. Dałam radę, Ty też dasz :)
rodzice Wam pomogą. Nie będzie źle.

20 lat, t nie taki młody wiek. Dasz radę:) Musisz tylko:

1. pogadać z facetem

2. pogadać z rodzcami

Pasek wagi

Martyna, nie pytaj na forum, bo tutaj tylko beda Ci robic wode z mozgu. Pomysl, pomyslcie sami CO chcecie. decyzja jest Wasza. I od Waszej decyzji beda zalezec dalsze kroki.

Moja 17letnia sasiadka zaszla w ciaze. Jej facet - bieda. Delikatnie mowiac. Podejrzewam, ze zrobil to dla papierow - ma 24, jest z Hondurasu, na utrzymaniu mamusi, bez pozwolenia na pobyt i prace... Rodzice dziewczyny zaproponowali Jej rozne rozwiazania... I, przede wszystkim - zapewnili, ze jakakolwie decyzje podejmie - beda ja wspierac. Mala Chiara urodzi sie w lutym. Sasiadka chce sie zarejestrowac jako "samotna matka". A "kochajacy" tatus - o ile taki bedzie - zawsze bedzie mogl z dzieckiem byc. Jak na razie - zadnego USG, czy wizyty u ginekologa nie zaliczyl. Na pogotowiete ze "swa" dziewczyna tez nie jezdzil, gdy byla taka potrzeba... No, ale na "papiery" raczej sie nie zalapie...

Po co to pisze? Bo nie ma sytuacji bez wyjscia. Przemysl dobrze, a potem dzialaj. Decyzja jest Twoja:-) Trzymam kciuki:-)

Porozmawiaj najpierw z narzeczonym i razem coś zdecydujcie. No moim zdaniem powinnaś urodzić, i wychowac :) 20 lat to przecież najlepszy wiek do rodzenia dzieci :)
ja mialam 21 lat jak urodzilam coreczke teraz mam 23 i za 2 miesiace powitam na swiecie synka :)
Pasek wagi
Mam 18lat, jestem w ostatniej klasie Lo i jestem w 7mc. To nie jest tragedia. Bardzo dobrze ze mozesz liczyc na wsparcie rodziny bo to jest bardzo wazne.Ja tak nie mam, na dniach musze wyprowadzić się z domu a mieszkanie nie jest jeszcze załatwione.
Na początku rozważałam rózne opcje,ale jak już zobaczyłam pecherzyk płodowy na usg, potem serduszko, to zupełnie zmieniło sie moje myślenie :)

Pasek wagi
Jesli masz narzeczonego, ktorego kochasz, z ktorym planowalas kiedys potomstwo, to nie powinnas sie zastanawiac co zrobisz.. powinnas je urodzic... dacie rade;)

porozmawiaj ze swoim narzeczonym.. jak na tę sytuację się on zapatruje co myśli i jakie ma plany na przyszłość. Coś razem postanówcie no i powiedzcie rodzicom. Nie masz mało lat,żeby nie wiedzieć,że czasem tabletki to nie wszystko i jak się dziecka w danym momencie nie chce to się zabezpiecza jak mozna na wszelkie inne sposoby, zarówno Ty jak i Twój partner!

obecnie sama jestem w ciąży i dziecko to największy dar, jaki mozna dostać- doceń to i bądźcie szcześliwi!

Powodzonka!

Pasek wagi

RybkaArchitektka napisał(a):

hutshi napisał(a):

dlaczego niektóre dziewczyny tutaj pisząc w postach mają taką mentalność niewolnicy tzn zaszłaś i co masz zrobić? urodzić wychować, nic nie musisz jak nie chcesz dziecko to nie piesek ani zabawka żeby mieć takie proste podejscie czy wiesz jaki to obowiązek i odpowiedzialnosć wydatki na całe życie? nie rodzi się od tak.... 1 odp mi się najbardziej podoba od Salemka ostateczna decyzja i tak będzie twoja ale jeszcze raz pisze bardziej mnie  tuzasmuscuiła ta niewolnicza mentalnosć w co niektórych odpowiedziach strasznie to przykre ze kobiety sie do takiej sprowadziły 
Twoją wypowiedź przykro czytać. Jesteś mocno niedojrzała i labilna... Zero odpowiedzialności... Nie chciałabym takiej matki jak ty...



Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.