- Dołączył: 2012-07-29
- Miasto: Czaplinek
- Liczba postów: 13672
15 listopada 2012, 22:01
Słyszałam że książkowo powinno się przytyć 9 kg w ciąży. Niby po 1 na miesiąc po podzieleniu. Jednak znam osoby u których tak fajnie nie było. Moja siostra w 1 ciąży przytyła 19 kg a teściowa również w 1 ciąży przytyła 30. Jak widać to sporo. I ciężko to zrzucić potem. Mam koleżanke na roku za to w 7 miesiącu ciąży która nie przytyła nigdzie prócz brzucha. Wiadomo że piersi się jej powiększyły ale pupa nogi czy coś totalnie nic. Jest jakaś recepta na to by nie przytyć za dużo?
Do osób już po ciąży pytania:
1 ile przytyłyscie w ciązy i czy została wam taka wisząca skóra na brzuchu?
Jestem ciekawa czy ta skóra wisząca jest wynikiem zbyt wielu kilogramów na plus czy może po porodzie dietą a nie ćwiczeniami.
I ostatnie pytanie czy uważaćie że taki pas noszony po porodzie hmm taki gorset na brzuch ,nie wiem jak to się nazywa jest pomocny?
Piszcie prosze wszystko co zauważyłyście i wiecie . Dziękuje z góry
- Dołączył: 2012-02-26
- Miasto:
- Liczba postów: 1839
16 listopada 2012, 10:09
ja myślę że nie możesz się kierować tym że ta albo tamta, ustalać że się ruszasz itd itd. Każda kobieta jest inna, mało tego każda ciąża jest inna, nawet u tej samej kobiety.
Owszem staraj się nie obrzerać i nie ulegać zachciankom... niestety zachcianki bywają tak silne że chcesz tego ciastka jakby od tego zależało Twoje życie :)
Staraj się ruszać..... niestety gdzieś od 6 ego miecha tak się miednica rozłazi, pachwiny bolą, brzuch rwie że zawiązanie buta staje się wyzwaniem niczym zdobycie Mount Everest :)
Mi też dwadzieścia w ciąży przybyło - 10 spadło samo bez robienia czegokolwiek ;)
- Dołączył: 2012-11-12
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1546
16 listopada 2012, 10:37
Nesca85 napisał(a):
ja myślę że nie możesz się kierować tym że ta albo tamta, ustalać że się ruszasz itd itd. Każda kobieta jest inna, mało tego każda ciąża jest inna, nawet u tej samej kobiety. Owszem staraj się nie obrzerać i nie ulegać zachciankom... niestety zachcianki bywają tak silne że chcesz tego ciastka jakby od tego zależało Twoje życie :) Staraj się ruszać..... niestety gdzieś od 6 ego miecha tak się miednica rozłazi, pachwiny bolą, brzuch rwie że zawiązanie buta staje się wyzwaniem niczym zdobycie Mount Everest :)Mi też dwadzieścia w ciąży przybyło - 10 spadło samo bez robienia czegokolwiek ;)
co do tych 'objawów' 6 miesiaca to też indywidualna sprawa, ja do ostatniego dnia biegaam na uczelnie, praktyki, chociaz troche gorzej sypiałam, tydzień po porodzie szłam nawet na egzamin i wszyscy nie mogli się nadziwić ;p Co do mleka ja na poczatku tez miałam normalnie tak tłuste, ze jak cos sie ubrudziło to ciezko było wyprac czy tez butelke umyc, teraz sie unormowało i jest mniej tłuste, za niedługo mam zamiar kończyc karmienie, liczylam na to, ze skoro produkuje tak duze ilosci mleka na poczatku to te dodatkowe 5kg samo zejdzie, ale nie za bardzo, wiec pora sie zabrac za siebie ;)
16 listopada 2012, 10:43
ja przytyłam 30, tydzień po porodzie było 10 mniej. W tej chwili (11 miesięcy po porodzie) zostały mi 4 kg do wagi sprzed ciąży, dawno bym wróciła do formy ale to moje zaniedbanie spowodowało zatrzymanie wagi od dobrych 4 miesięcy :( Skóry wiszącej nie mam, jedynie zostały mi rozstępy na udach
16 listopada 2012, 11:20
ja się nie obżerałam, nie jadłam ani za dwóch ani za trzech, ani za czterech. przybrałam 31 kg z czego dwa miesiące po porodzie samoistnie, bez żadnej diety, ćwiczeń ani niczego zeszło 23 kg. byłam strasznie opuchnięta. ćwiczyłam na wf do końca piątego miesiąca, potem codziennie chodziłam na spacery i do szkoły, więc nie leżałam jak krowa do góry brzuchem.
Brzuch miałam bardzo duży- nie jestem wysoka (163cm), mam stosunkowo krótki tułów a dziecko miało aż 60 cm i ponad 4 kg. rozstępy mam, pomimo smarowania kremami i oliwką, wiszącej skóry nie mam.
- Dołączył: 2012-05-25
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 3468
16 listopada 2012, 11:41
Nie zawsze objadanie sie jest wina takich duzych kilogramow ! Chociaz w wielu przypadkach tak jest.
Jestem w 5 miesiacu, przytylam 3 kilo, kto wie ile bedzie do samego końca.
- Dołączył: 2012-03-18
- Miasto: Augustów
- Liczba postów: 48
16 listopada 2012, 11:41
Ja w ciaze zaszlam wieku 18 lat,przybralam do mometu porodu 23 kilo,choc zawsze wymadrzalam sie ze objadanie sie w cizy jest ble i to idjotki sie zaniedbuja i tyja po 30 kilo,nie wiedzialam jak bardzo sie myle do puki sama nie bylam wciazy.Mialam apetyt nie do powstrzymania a jak sie powstrzymalam od czegos to potem mialam wyrzuty sumienia ze to przeciez dla dzidzusia potrzebne jest.Jadlam wszystko na co mialam chec,po urodzeniu synka po powrocie do domu wazylam 10 kilo mniej,przez nastepne 5 miesiecy spadla caka reszt czyli 12 kilo,nie odchudzalam sie karmilam piersia i obowiazki mnie odchudzily,dbanie o dziecko jest lepsze niz silownia zwlaszcza gdy ma kolki,potem zabkuje i tak dalej traci sie duzo zgromadzonej tkanki na same noszenie i tulenie malenstwa.I teraz wiem ze takie gromadzenie zapasow to sama natura tak o to zadbala bysmy mialy tluszczyk bo potem bedzie niezla charowka.Dzis moj syn ma juz 6 lat i jestem dumna mama,czuje sie swietnie i pozdrawiam przyszle mamy,przed wami duzo wyzwan ale do pokonania.
- Dołączył: 2011-11-15
- Miasto: Pod Poziomkowym Krzaczkiem
- Liczba postów: 14712
16 listopada 2012, 11:48
Jestem w ciąży, w 7,5 miesiąc, jem niewiele, dużo owoców, sporadycznie słodycze. Ogólnie jem za jedną osobę, dużo piję (herbaty), a przytyłam 11 kg.
16 listopada 2012, 11:54
RybkaArchitektka napisał(a):
Jestem w ciąży, w 7,5 miesiąc, jem niewiele, dużo owoców, sporadycznie słodycze. Ogólnie jem za jedną osobę, dużo piję (herbaty), a przytyłam 11 kg.
moja kuzynka tez jest w podobnym okresie przytyła 7 kg dziecko jest bardzo duze.. Smieja się że owinęło sie jej wokół kręgosłupa. Moja inna znajoma podczas całej ciąży przytyła 9 kg mało wód płodowych, po połogu zostały jej 2-3 kg różnicy.
mozna mało przytyć w tłuszcz w ciązy ale trzeba sobie odmawiac i o siebie dbac
- Dołączył: 2012-10-12
- Miasto: Wioska
- Liczba postów: 19341
16 listopada 2012, 12:20
Ja przytyłam 10 kilo, ale w drugiej dobie po porodzie miałam 6 kilo mniej.Więc tylko 4 nadwyżki.U mnie jednak to może być wynik tego,że dowiedziałam się o ciąży dopiero w 14 tygodniu, a wcześniej dietowałam (protoczwartki Dukana).
A co do odmawiania sobie w ciąży mówię nie.Akurat to specyficzny stan gdzie wypada zaspokajać swoje zachcianki, na odmawianie ma się resztę życia.
Edytowany przez maharettt 16 listopada 2012, 12:22
- Dołączył: 2012-05-23
- Miasto: Malediwy
- Liczba postów: 4551
16 listopada 2012, 12:31
troche mnie smiesza porady dziewczyn, ktore nigdy w ciazy nie byly ale wiedza jak nie przytyc ;)
To wszystko nie jest takie proste poniewaz kazda ciaza jest inna, kazdy organizm jest inny i to, ze jedna przybrala 10 kg. a druga 20 wcale nie musi oznaczac, ze pierwsza jadla mniej a druga wiecej. Wazne aby w ciazy sie ruszac, uprawiac lekki sport ( jesli nie ma przeciwskazan a samopoczucie pozwala). Jesc czesto aby przerwy nie powodowaly wilczego napadu glodu. jesc zdrowo, unikac tego co tluczace slodkie, w granicach mozliwosci, bo sa kobiety, ktore w ciazy za czekolade daly by sie pokroic.
probowac jesc racjonalnie, duzo warzyw ,owocow no i wyluzowac! cieszyc sie ciaza a nie myslec tylko o kaloriach. Co bedzie to bedzie. I bez objadania mozna przytyc duzo.
Sama przytylam 19 kg. w ciazy blizniaczej. Na poczatku bylo ok. kilogramy powoli piely sie w gore ale ost. miesiace to byl koszmar! po 3-4 kg. na miesiac! ale to w koncu dwoje dzieci ;) PO tyg. od porodu zeszlo 15 kg. Co do skory to jak najbardziej jest to sprawa indywidualna i genetyczna ale nie zaszkodzi brzuszek pielegnowac.