Temat: do starających się.........

Witam wszystkie kobietki starające się o dzidzię. Założyłam ten wątek ponieważ myślę , że jest tu nas sporo "starających się". Mam kilka pytań. Przedewszystkim jak radzicie sobie z presją otoczenia? Czy się już uodporniłyście na to czy macie jakiś dobry sposób? bo ja już naprwdę mam serdecznie dość nacisku wszystkich wokól i przycienk typu: starajcie się, zobaczycie jak jest fajnie mieć maleństwo albo że im dłużej będziecie zwlekać tym będzie gorzej. Ale tak naprawdę to oni  nie wiedzą, że nie wszyscy mogą mieć dzidzię.

Jakie badanie macie porobione. Bo mnie szlak już trafia, rzaden lekarz do tej pory nie chciał mi dać skierowania na jakiekolwiek badania A ostatni lekarz co byłam u niego stwierdził, że po tych lekach co już przyjmowałam nic nie pomogło, to nie ma już dla nas ratunku jak tylko jechać do Białego. Póki co to nas nie stać za bardzo a wiem że trzeba nastawić się na spore koszta.

Piszcie Kochane razem będzie zdecydowanie raźniej. Wiem,że nic na siłę, odpuściłam sobie zupełnie. Co ma być to będzie. pozdrawiam

Ok, no to spoko, ja też tak te badania robię, wyniki powinnam mieć w najbliższym tygodniu
Pasek wagi

kateszka bedzie dobrze badz dobrej mysli :)))

Milego weekendu kobitki wam zycze :))

jeszcze jestem dobrej myśli, ale nie cieszę się, że muszę teraz czekać do czerwca....

a właściwie to teraz mogę być w ciąży, miałam jajeczkowanie na początku marca, a na operację zapisałam się dokładnie tydzień temu, ale nie sprawdzam, mam dość sprawdzania testów

Pasek wagi
KATESZKA witaj w naszym gronie.  Mam pytanie ile tak mniej więcej kosztują te wszystkie badania?? Ja właśnie nie robiłam żadnych badań na hormony. Trafiałam na takich lekarzy, co twierdzili, że nie ma potrzeby robić. Tylko jeden przepisał mi w ciemno progesteron.
byłam dziś u koleżanki, która ma 14 miesięczne dziecko, dla mnie to jest normalnie chodzące cudo. Jak wyszłam od niej to jeszcze bardziej zapragnęłam mieć dziecko.
A ile macie lat?? jeżeli mogę zapytać?? Ja mam 26 rocznikowo  i ostatni gin u którego byłam stwierdził, że mam bardzo mało czasu, że z pierwszym dzieckiem trzeba uporać się przed trzydziestką, i dlatego kazał mi wybrać się do Białegostoku, że tam zajmą się nami specjaliści. ze on nie będzie podejmował się leczenia skoro te leki które przyjmowałam (u innego oczywiście) nie pomogły
Ja robiłam w luxmedzie, bo mam abonament z firmy i większość badań mialam darmo, ale i tak 4 hormony były odpłatne. DHEA-S - 42zł, Androstendion 79pln, SHBG - 74 pln, 17OH Progesteron - 74pln
Pasek wagi

Margolcia, chyba na jakiś dziwnych lekarzy trafiasz, skoro nie możesz zajść w ciążę przez 3lata, a oni nie zlecają żadnych badań. Chyba ze to wszystko nfz i oszczędzają na hormonach. Masakra jakaś. Chyba ze ja się nie doczytałam co dokładnie Wam dolega?

No ale z tego co słyszę to leczenie bezpołodności jest niestety koszmanie drogie.

Pasek wagi
KATESZKA myślę, że się doczytałaś. Tak niestety mam chyba totalnego pecha trafiam na takich lekarzy. (NFZ). Jedyne co miałam robione to obserwacja cyklu. A mój mąż miał sprawdzone nasionko, które jest bez zastrzeżeń. Dlatego teraz mam upatrzonego lekarza (prywatnie) ale z wizytą muszę się odrobinkę wstrzymać do około 1,5 miesiąca (finanse w tej chwili nie pozwalają nam), bo jak już wybiorę się to będę chciała obowiązkowo porobić wszystkie możliwe badania.
jak się leczyłam jeszcze w nfzcie, to przynajmniej raz na jakiś czas miałam robione usg piersi i transwaginalne - na tym może Ci wyjść co z Twoimi jajnikami
Pasek wagi
KATESZKA  przynajmniej miałaś zrobione jakieś badania.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.