- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
14 lipca 2010, 10:21
Witam wszystkie kobietki starające się o dzidzię. Założyłam ten wątek ponieważ myślę , że jest tu nas sporo "starających się". Mam kilka pytań. Przedewszystkim jak radzicie sobie z presją otoczenia? Czy się już uodporniłyście na to czy macie jakiś dobry sposób? bo ja już naprwdę mam serdecznie dość nacisku wszystkich wokól i przycienk typu: starajcie się, zobaczycie jak jest fajnie mieć maleństwo albo że im dłużej będziecie zwlekać tym będzie gorzej. Ale tak naprawdę to oni nie wiedzą, że nie wszyscy mogą mieć dzidzię.
Jakie badanie macie porobione. Bo mnie szlak już trafia, rzaden lekarz do tej pory nie chciał mi dać skierowania na jakiekolwiek badania A ostatni lekarz co byłam u niego stwierdził, że po tych lekach co już przyjmowałam nic nie pomogło, to nie ma już dla nas ratunku jak tylko jechać do Białego. Póki co to nas nie stać za bardzo a wiem że trzeba nastawić się na spore koszta.
Piszcie Kochane razem będzie zdecydowanie raźniej. Wiem,że nic na siłę, odpuściłam sobie zupełnie. Co ma być to będzie. pozdrawiam
20 stycznia 2012, 15:31
20 stycznia 2012, 21:38
witam dziewczynki i minimini
napisalam dzis z samego rana mojej polowce, ze @ przyszedl, nie chcialm patrzec jak mu smutno ze znow nic nie wyszlo w tym cyklu
stwierdzilam, ze przyjde do domu i nie dam nic po sobie poznac ale na stole lezal prezencik i kartka z zyczeniami
niestety emocje przewazyly i plakalam jak bobrzyca
poplakalm sobie i jest mi lepiej, duzo lepiej i wiecie co nie poddam sie i bede walczyc o dzidzie
21 stycznia 2012, 08:42
21 stycznia 2012, 15:11
22 stycznia 2012, 20:39
witam dziewczynki
Czy slyszalyscie o badaniu HSG?
Polega ono na podaniu do pochwy za pomocą wziernika około 20ml kontrastu. Na monitorze w zasadzie od razu widać przepływ przez jajowody i zarysowuje się też kształt jajników. Można w takim badaniu stwierdzić np. niedrożność jajowodów lub jakieś inne schorzenia utrudniające zajście w ciążę. A czasem taki zabieg powoduje właśnie odetkanie jajowodów i kobieta zachodzi w ciążę normalnie. Jest to wykonywane bez znieczulenia. Niektóre kobiety zwijają się z bólu, inne nawet nie mrukną. Myślę więc, że jest to kwestia zależna od progu bólowego.
Tu jest troszkę na ten temat znalazlam:
http://www.nieplodnosc.pl/artyku-y-i-wywiady/badanie-hsg-histerosalpingografia
22 stycznia 2012, 20:41
22 stycznia 2012, 20:52
22 stycznia 2012, 22:27
23 stycznia 2012, 11:20
23 stycznia 2012, 20:03
jenna- mialas sprawdzane w UK???bo dla mnie sprzet w UK jest taki prymitywny, ze nie wiem czy oni wiedza o takich urzadzeniach
jak powiedzialam ze w polsce mialam usg dopochwowe to sie dziwili , ze tak mi zrobili- zrobili, bo u nas w polsce panstwowo czy prywatnie ale gabinet jest wyposazony
w emergency sytuacji w Uk musialam na takie usg czekac do 3 dni