- Dołączył: 2009-11-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1252
14 lipca 2010, 10:21
Witam wszystkie kobietki starające się o dzidzię. Założyłam ten wątek ponieważ myślę , że jest tu nas sporo "starających się". Mam kilka pytań. Przedewszystkim jak radzicie sobie z presją otoczenia? Czy się już uodporniłyście na to czy macie jakiś dobry sposób? bo ja już naprwdę mam serdecznie dość nacisku wszystkich wokól i przycienk typu: starajcie się, zobaczycie jak jest fajnie mieć maleństwo albo że im dłużej będziecie zwlekać tym będzie gorzej. Ale tak naprawdę to oni nie wiedzą, że nie wszyscy mogą mieć dzidzię.
Jakie badanie macie porobione. Bo mnie szlak już trafia, rzaden lekarz do tej pory nie chciał mi dać skierowania na jakiekolwiek badania A ostatni lekarz co byłam u niego stwierdził, że po tych lekach co już przyjmowałam nic nie pomogło, to nie ma już dla nas ratunku jak tylko jechać do Białego. Póki co to nas nie stać za bardzo a wiem że trzeba nastawić się na spore koszta.
Piszcie Kochane razem będzie zdecydowanie raźniej. Wiem,że nic na siłę, odpuściłam sobie zupełnie. Co ma być to będzie. pozdrawiam
- Dołączył: 2010-03-24
- Miasto: Gdzieś
- Liczba postów: 2199
19 stycznia 2012, 09:18
Agus a zawsze przed @ biegasz do toalety? bo mi sie akurat zawsze woda zatrzymuje w organizmie.
- Dołączył: 2008-09-01
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 7433
19 stycznia 2012, 21:07
Wlasnie dostalam @ nawet nie bede sie rozczulac
kolejny cykl bez rezultatow, 10 z kolei
- Dołączył: 2011-02-24
- Miasto:
- Liczba postów: 17
19 stycznia 2012, 21:23
Witam, dziewczyny czy mogę dołączyć??
podczytuję Was już dłuższy czas :))
- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 21812
20 stycznia 2012, 08:17
Jasne
minimini:)
agus-ja narzie zaprzestaje dzialan bo szukam pracy, mam nadzieje ze jak tu wroce to juz ciebei nei bedzie w tym dziale;>
- Dołączył: 2011-02-24
- Miasto:
- Liczba postów: 17
20 stycznia 2012, 08:32
Część dziewczyny :))
dzięki za przyjęcie do grona staraczek :))
agus strasznie mi przykro ale nie możesz tracić wiary :)) dzidziuś na pewno będzie z wami :))
kotkapsotka a może szczęśliwie będzie tak, że jak Twoja głowa będzie zajęta szukaniem pracy a nie staraniem to hop i dzidzia :))
- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 21812
20 stycznia 2012, 09:55
nie nie, zabezpiecze sie jakos. Musze jednak znalezc najpierw prace bo potem bedzie placz i zgrzytanei zebami. W moim regionie czy raczej miescie ciezko o prace tam gdzie bym chciala wiec chcialabym jednak najpier chociaz chwile popracowac a nie po 30 gola i wesola szukac pracy dopeiro:D-zero doswiadczenia i dziecko na glowie.
Moj plan oczywiscie napewno nei spodobalby sie mojemu przsylemu pracodawcy tzn popracowac pare miesiecy i zaciazyc :D
Ale chce tez zrobic teraz badania na AMH- pisala o tym MsBiedronka na str 322.Bede wiedziec czy mam jeszcze czas czy jednak trzeba sie zdecydowac tylko na jedno.
- Dołączył: 2011-04-12
- Miasto: Moze Kiedyś W Przyjemniejszym Klimacie
- Liczba postów: 2227
20 stycznia 2012, 13:17
Kotka a to o rezerwę jajnikową chodzi? W każdym razie popieram, bo czasami młode osoby mają już bardzo ograniczoną płodność, więc lepiej wiedzieć, niż pluć sobie w brodę, ze wybrało się pracę
- Dołączył: 2010-12-09
- Miasto: Se
- Liczba postów: 2182
20 stycznia 2012, 14:22
AGUS naprawde mi prykro. ale ja wierze ze i na ciebie przyjdzie czas:) Przytulam
20 stycznia 2012, 14:27
karolinka, jak tam z Twoimi praktykami? Przestałas tam chodzić? Co masz teraz w planach?