- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
14 lipca 2010, 10:21
Witam wszystkie kobietki starające się o dzidzię. Założyłam ten wątek ponieważ myślę , że jest tu nas sporo "starających się". Mam kilka pytań. Przedewszystkim jak radzicie sobie z presją otoczenia? Czy się już uodporniłyście na to czy macie jakiś dobry sposób? bo ja już naprwdę mam serdecznie dość nacisku wszystkich wokól i przycienk typu: starajcie się, zobaczycie jak jest fajnie mieć maleństwo albo że im dłużej będziecie zwlekać tym będzie gorzej. Ale tak naprawdę to oni nie wiedzą, że nie wszyscy mogą mieć dzidzię.
Jakie badanie macie porobione. Bo mnie szlak już trafia, rzaden lekarz do tej pory nie chciał mi dać skierowania na jakiekolwiek badania A ostatni lekarz co byłam u niego stwierdził, że po tych lekach co już przyjmowałam nic nie pomogło, to nie ma już dla nas ratunku jak tylko jechać do Białego. Póki co to nas nie stać za bardzo a wiem że trzeba nastawić się na spore koszta.
Piszcie Kochane razem będzie zdecydowanie raźniej. Wiem,że nic na siłę, odpuściłam sobie zupełnie. Co ma być to będzie. pozdrawiam
30 grudnia 2011, 00:02
dziwne ale prawdziwe, moja kolezanka byla w 5 miesiacu i nie wiedziala.
Czy to jest sprawiedliwe? Przyjechala do Londynu dziewczyna mojego kolegi- po miesiacu okzalo sie, ze jest w ciazy.
Kupila 4 rozne testy, bo sie ludzila, ze na tym 4 jednak pokaze ze nie jest. Zalamani on i ona, bo im teraz nie pasuje.
My sie staramy z miesiaca na miesiac, liczymy plodne dni, temperature, owulacje i nic.
Czy oni kiedykolwiek beda czuli to co my czujemy???
30 grudnia 2011, 09:22
30 grudnia 2011, 10:39
30 grudnia 2011, 10:47
Jak pozbyc sie tych mysli i nie myslec- ciezko mi to przechodzi.
my tez zaczelismy staranka
30 grudnia 2011, 10:48
30 grudnia 2011, 12:34
30 grudnia 2011, 14:50
Jenna- moze to dobry sposob na ciagle dumanie o ciazy i dziecku, mi to ciezko przechodzi, ale postanawiam poprawe w Nowym Roku.
Nie da sie tak zyc!!!
31 grudnia 2011, 12:18
31 grudnia 2011, 14:20
ŻEGNAMY STARY ROK- SZAMPAŃSKIEGO SYLWESTRA
Życzę Wam aby wszystkie plany, nawet te wydające się abstrakcyjne, udało się zrealizować.
Szczęścia - dzięki któremu te zamierzenia będą realne.
Zdrowia, które pomoże w ich realizacji.
Nadziei - ktora nadaje zyciu sens.
Przyjaciół, z którymi te sukcesy będzie można dzielić.
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NOWYM ROKU 2012
ŻYCZY Aga
31 grudnia 2011, 14:30
KOCHANE !! Zycze Wam oby nastepny roczek przyniosl wiecej optymizmu, radosci z dnia codziennego, usmiechu promiennego, nastroju lepszego. Spelnienia marzen tych malych i tych wiekszych. Do uslyszenia w przyszlym Roku 2012 .