Temat: do starających się.........

Witam wszystkie kobietki starające się o dzidzię. Założyłam ten wątek ponieważ myślę , że jest tu nas sporo "starających się". Mam kilka pytań. Przedewszystkim jak radzicie sobie z presją otoczenia? Czy się już uodporniłyście na to czy macie jakiś dobry sposób? bo ja już naprwdę mam serdecznie dość nacisku wszystkich wokól i przycienk typu: starajcie się, zobaczycie jak jest fajnie mieć maleństwo albo że im dłużej będziecie zwlekać tym będzie gorzej. Ale tak naprawdę to oni  nie wiedzą, że nie wszyscy mogą mieć dzidzię.

Jakie badanie macie porobione. Bo mnie szlak już trafia, rzaden lekarz do tej pory nie chciał mi dać skierowania na jakiekolwiek badania A ostatni lekarz co byłam u niego stwierdził, że po tych lekach co już przyjmowałam nic nie pomogło, to nie ma już dla nas ratunku jak tylko jechać do Białego. Póki co to nas nie stać za bardzo a wiem że trzeba nastawić się na spore koszta.

Piszcie Kochane razem będzie zdecydowanie raźniej. Wiem,że nic na siłę, odpuściłam sobie zupełnie. Co ma być to będzie. pozdrawiam

Również życzę Was kochane cudownego roku byśmy wytrwały w postanowieniach, kochały jeszcze bardziej swych mężów i osiągnęły swe życiowe cele!!! Mam nadzieję że nowy roku 2012 będzie dla nas łaskawszy :) Całusy :*


ps. jenna ja nigdy nic nie stosowałam a i tak myślę o tym :(
agus STO LAT :* zdrówka, spełniania marzeń, sprawniejszego osiągania celów, dużo miłości, więcej uśmiechu na twarzy i wielu cudownych i niezapomnianych chwil życzy koleżanka vitalijka



ps. a która to już zima??
Aguś, wszystkiego najlepszego! Spelnienia marzeń i wszelkiej pomyślności!!! :o) Oby optymizm Cię nie opuszczał w tym roku :o)))

Witam w Nowym Roku Kochane

Dziekuje za zyczenia ale ja sie urodzilam 19 czerwca wiec nie mam pojecia skad ten komunikat kolo zdjecia- DZIS SA MOJE URODZINY

Z GORY DZIEKUJE NAPIJMY SIE!!!- ZA NOWY ROK, SAMYCH PRZYCHYLNYCH WIATROW!!! 

Pasek wagi
Hej kochane? Jak tam po Sylwestrze? Mam nadzieje ze spedzilyscie go cudownie. M bawilismy sie wspaniale. Ale nawet na takiej imprezie nie moglam przestac myslec o ciazy. A to za sprawa tego ze za moim stolikiem siedziala dziewczyna w ciazy, ja to bym powiedziala ze 8 miesiac, bo brzuch byl naaaaprawde duuuuuuuuzy. I przy tanczeniu tez zawsze obok byla. Moj mnie wyciagal w inne miejsca, ale i tak caly czas gdzies tam ja widzialam. Staralam sie nie myslec. Jak jej nie widzialam to nawet mi sie udawalo. Ale jak tylko pojawial sie brzuszek to myslalam o nas wszystkich. Ale ogolnie bylo naprawde swietnie. Pozdrawiam moje vitalijki:)

Witam Kochane.

Na poczatku Sylwestra jedna z par powiedziala, ze spodziewaja sie dziecka. Radosc wielka, bo im sie udalo w niedlugim czasie po poronieniu. Tak wiec 2 ciezarne na Sylwestrze i ciagle toast za te ktore sa w ciazy i za te ktore planuja.

Bylo superasto do 4 nad ranem. POZDRAWIAM

Pasek wagi
agus chciałaś po prostu dostać dwa razy prezenty urodzinowe :) chyba źle ustawiłaś datę urodzenia!! ale i tak najlepszego w NOWYM ROKU :) u mnie słonko świeci dziś więc dzień pikny :) za dwa dni wyruszam na gorące wody, ale dziś wizyta u GIN, a poza tym moje drogie staraczki zaczęłam w końcu prowadzić pamiętnik na vitali od wczoraj to było moje postanowienie noworoczne szkoda że musiałam pozmieniać co nieco i w sumie mija się z prawda ale cóż nieważne! życzę miłego dnia ja leniuchuje
Wszystkiego najleszego w Nowym Roku. Zycze wam szczescia w jakiejkolwiek formie i mniej stresu:).
Karolinka super ze z tej pracy odeszlas!
A ja narazie zawieszam dzialania prokreacyjne bo wlasnei planujemy wyjazd do Indii i Nepalu w marcu wiec to nie bylby dobry pomysl jechac tam w stanie odmiennym. Ale bede tu zagladac:)
Pasek wagi

Walizka- powodzenia u lekarza, daj znac jal poszlo????

Gdzie sie wybierasz na gorace wody???

KotkaPsotka-wszystkiego naj.......

Pasek wagi
co tu tak cicho odsypiacie jeszcze sylwester czy tak ciężko pracujecie??
agus wybieram się do Białego Dunajca k/Zakopanego, co do lekarza to pomacał zrobił USG i macica jak nowa po operacji, nawet powiedział że miałam owulkę w tym cyklu i się ucieszyłam :) szkoda że teraz jak już u mnie wszystko OK to mąż na wyjazdach i trudno będzie cylnać w owulkę zawsze coś...eghhh poza tym kazał mi zbadać ze 2-3 razy progesteron w 18-19dc żeby upewnić się że sa owulki, powiedział że 15 i wyżej daje 100% wiarygodność bardziej niż testy owulacyjne, które w moim przypadku chyba nie działają eghh bo nigdy nie wychodzą, jedyny minus to taki że to już po owulacji a nie wyznacza kiedy się ja ma :( powiedział że pół roku mamy sie starać a później pomyślimy trochę długo nie wiem czy tyle wytrwam zwłaszcza że pewnie połowa cykli będzie stracona przez nieobecność mężna, muszę też brać luteinę od 21-25dc eghh
no nic lecę u mnie piękne słońce i mimo zimy jest 7st. więc zmykam na spacerek a później wybieram sie do koleżanki bo jej maluszek za 10dni kończy roczek...buziole

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.