Temat: do starających się.........

Witam wszystkie kobietki starające się o dzidzię. Założyłam ten wątek ponieważ myślę , że jest tu nas sporo "starających się". Mam kilka pytań. Przedewszystkim jak radzicie sobie z presją otoczenia? Czy się już uodporniłyście na to czy macie jakiś dobry sposób? bo ja już naprwdę mam serdecznie dość nacisku wszystkich wokól i przycienk typu: starajcie się, zobaczycie jak jest fajnie mieć maleństwo albo że im dłużej będziecie zwlekać tym będzie gorzej. Ale tak naprawdę to oni  nie wiedzą, że nie wszyscy mogą mieć dzidzię.

Jakie badanie macie porobione. Bo mnie szlak już trafia, rzaden lekarz do tej pory nie chciał mi dać skierowania na jakiekolwiek badania A ostatni lekarz co byłam u niego stwierdził, że po tych lekach co już przyjmowałam nic nie pomogło, to nie ma już dla nas ratunku jak tylko jechać do Białego. Póki co to nas nie stać za bardzo a wiem że trzeba nastawić się na spore koszta.

Piszcie Kochane razem będzie zdecydowanie raźniej. Wiem,że nic na siłę, odpuściłam sobie zupełnie. Co ma być to będzie. pozdrawiam

 aniolek007 co tam u ciebie z @? Mam nadzieje ,ze sie nie pojawi:)
Pasek wagi
 aniolek007 co tam u ciebie z @? Mam nadzieje ,ze sie nie pojawi:)
Pasek wagi
 aniolek007 co tam u ciebie z @? Mam nadzieje ,ze sie nie pojawi:)
Pasek wagi
a ja mam takiego pmsa ze zaraz zejde z tego swiata. Brzuch mnie boli okropnie i czuje sie paskudnie. Do okresu jeszcze chyba 4 dni ale moze przyjedzie wczesniej bo tak cos mi sie zdaje:/
Pasek wagi
Walizka lekarz do którego chodziłam, robiąc mi usg nigdy nic nie wspominał o mięśniaku. Jak zaszłam w ciążę poszłam do innego i ten od razu mnie o tym poinformował. Przeraziłam się, ale w necie przeczytałam, że wielu kobietom z mięśniakiem udało się urodzić zdrowe dziecko, pojawiła się nadzieja, że wszystko będzie dobrze.Niestety dla mojego Maleństwa nie zaczęło bić serduszko Zostałam skierowana na zabieg. Lekarz powiedział mi, że mięśniak zabierał mu krew i dlatego ciąża obumarła W tej sytuacji pozostaje mi mieć nadzieję, że to faktycznie była wina mięśniaka i że teraz będzie wszystko ok. 
Dziewczyny musi nam się udać!
ANIOŁEK MOŻE TO ŻE CHCIAŁAŚ PRZESTAĆ PRÓBOWAĆ SIĘ STARAĆ SPOWODOWAŁO ŻE LOS PODJĄŁ DECYZJĘ ZA CIEBIE I BĘDZIE NIESPODZIANKA, trzymam za Ciebie kciuki!! czekam na info
Kochane, @ nadal nie ma. Testu nie robiłam i póki co nie chcę robić. Jeśli ciąża jest, to będzie i szybciej czy później się o tym dowiem. jesli nie ma i tylko mi się  spóźnia, to tylko bym się poddenerwowała. Ja chyba się boję rozczarowania, dlatego tak to odkładam.
a ile juz ci sie spoznia? i jak sie czujesz? jakies oznaki?
Pasek wagi
W zasadzie to nie wiem ile się spóźnia. Wg obliczeń z ClearBlue, powinna sie pojawić w poniedziałek. Wg moich, wczoraj. Bóle okresowe mam już od niedzieli. Ale mało i rzadko. Oznak w zasadzie rzadnych nie mam, oprócz zmęczenia. Ale jestem przeziębiona, dwa dni w łóżku spędziłam. Więc zmęczenie i brak energii zwalam na przeziębienie, nie ciążę. Na śluzie się nie znam, więc nie wiem, czy jest ciążowy ;o)
Ale mój M. już kilka razy mnie tak dziwnie na brzyszek zlapał. I wczoraj nawet buziaka w brzusio dał. Tak inaczej niż zawsze. Oj, czuje, że mąż się nastawia, że jednak się udało.

Trzymamy kciuki aniolku:)))

 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.