Temat: do starających się.........

Witam wszystkie kobietki starające się o dzidzię. Założyłam ten wątek ponieważ myślę , że jest tu nas sporo "starających się". Mam kilka pytań. Przedewszystkim jak radzicie sobie z presją otoczenia? Czy się już uodporniłyście na to czy macie jakiś dobry sposób? bo ja już naprwdę mam serdecznie dość nacisku wszystkich wokól i przycienk typu: starajcie się, zobaczycie jak jest fajnie mieć maleństwo albo że im dłużej będziecie zwlekać tym będzie gorzej. Ale tak naprawdę to oni  nie wiedzą, że nie wszyscy mogą mieć dzidzię.

Jakie badanie macie porobione. Bo mnie szlak już trafia, rzaden lekarz do tej pory nie chciał mi dać skierowania na jakiekolwiek badania A ostatni lekarz co byłam u niego stwierdził, że po tych lekach co już przyjmowałam nic nie pomogło, to nie ma już dla nas ratunku jak tylko jechać do Białego. Póki co to nas nie stać za bardzo a wiem że trzeba nastawić się na spore koszta.

Piszcie Kochane razem będzie zdecydowanie raźniej. Wiem,że nic na siłę, odpuściłam sobie zupełnie. Co ma być to będzie. pozdrawiam

Niestety z miesem, bo tu takiego normalnego twarozka nie ma, tylko filadelfie i tgo typu. Grzybow tez nie maja tylko pieczrki. Wiec zostaje miesko:D Ja tez uwielbiam, wiec jak mam zapal to trzeba wykorzystac zanim minie:)
No pewnie, ze nie mozemy rezygnowac z przyjemnoscie dla siebi :) Ja wlasnie mialam masaz, i jestem tak zrelaksowana ze leniuchuje na maxa dzis.;)) Pierozki tez uwielbiam, ale nie cierpie  robic :0

najlepiej prowadzic normalne zycie,  nie rezygnowac z ulubionych rzeczy- wszystko z umiarem- to mi lekarz powiedzial

ja bym zjadla pierogi z kapusta i grzybami- mniam

Pasek wagi
no właśnie rezygnujcie z SIEBIE!

lece na x- factora

MILEGO WIECZORKU

Pasek wagi
ja nadal w oczekiwaniu na @ ale juz bez większej nadzieji po dzisiejszym tescie
moj mi dziś powiedział ze jak dziecko się zachowuje ze przecież jemu mowiłam zeby się nie nastawiał a teraz sama narzekam
brzuch mnie nie boli ale to chyba z powodu %
agus za mną też chodzą te pierogi ale ja poczekam na święta wtedy jakoś lepiej smakują
karolinka i kotka glowa do góry razem bedziemy się starać kolejny cykl :)
boję się tylko tego ze nie mam pewności ze kiedyś się uda wiem że u mojego w rodzinie były z tym problemy...
do tego moja mama zaceła się dziś dopytywac ale ją zbiłam z tropu
myśle ze tak bedzie lepiej bez tych rad, wspołczucia i pocieszania
dobrze ze Wy jesteście bo mogę się komuś pożalić
DOBRANOC
Pasek wagi

miva- ja tez wole sie wyzalic Wam niz mamie ( po co mame martwic), moja siostra 10 lat sie starala i nie bylo nadziei, mama nie raz plakala. mama sie dopytuje ale zawsze zmieniam temat

ciesze sie, ze moja siostra ma Amelke- wiec babcia szczesliwa i coraz mniej pyta o nasze starania.

tymczasem miva- trzymam kciuki, zeby@ nie przyszla

SPOKOJNEJ NOCY, KOLOROWYCH SNOW KOCHANE

Pasek wagi
Miva, moze jeszcze przyjdzie. Ja tez wole tutaj, bo jakbym powiedziala mamie to by sie dopytywala codziennie czy w ciazy nie jestem, a tak jestem spokojniejsza. Milej niedzieli.
witam z rana a właściwie to już popołudnie
po wczorajszej imprezie zaskakująco dobrzesię czuje nawet ból głowy mnie nie męcz
@ jeszcze nie przyszła więc czekam brzuch czasami lekko zakłuje więc się powoli rozkręca
Pasek wagi

witam w niedziele

zakupy zrobione- buty sobie kupilam w koncu i rekawiczki, bo zmima nadchodzi

teraz bede robic obiadek i deserek

Miva- trzymam kciuki

co porabiacie dziewczynki w dniu dzisiejszym???

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.