Temat: do starających się.........

Witam wszystkie kobietki starające się o dzidzię. Założyłam ten wątek ponieważ myślę , że jest tu nas sporo "starających się". Mam kilka pytań. Przedewszystkim jak radzicie sobie z presją otoczenia? Czy się już uodporniłyście na to czy macie jakiś dobry sposób? bo ja już naprwdę mam serdecznie dość nacisku wszystkich wokól i przycienk typu: starajcie się, zobaczycie jak jest fajnie mieć maleństwo albo że im dłużej będziecie zwlekać tym będzie gorzej. Ale tak naprawdę to oni  nie wiedzą, że nie wszyscy mogą mieć dzidzię.

Jakie badanie macie porobione. Bo mnie szlak już trafia, rzaden lekarz do tej pory nie chciał mi dać skierowania na jakiekolwiek badania A ostatni lekarz co byłam u niego stwierdził, że po tych lekach co już przyjmowałam nic nie pomogło, to nie ma już dla nas ratunku jak tylko jechać do Białego. Póki co to nas nie stać za bardzo a wiem że trzeba nastawić się na spore koszta.

Piszcie Kochane razem będzie zdecydowanie raźniej. Wiem,że nic na siłę, odpuściłam sobie zupełnie. Co ma być to będzie. pozdrawiam

ja nie mam szczescia z GP, szukalam po prostu do skutku. zmienialam kilkakrotnie lekarzy az trafilam na takiego, ktory mi odpowiada. jesli jestescie niezadowolone z waszego lekarza, zmiencie go. poszukajcie w internece opinii, popytajcie ludzi i juz

Tez bede musiala zmienic GP. Poprzednio mialam fantastyczna, tylkoze odeszla na emeryture :( Znalesc dobrego lekarza to nie jest takie latwe.

Ja mieszkam w Hiszpanii, tutaj tak jak u Aniulci - polozna i rodzinny.
U mnie tak bylo ,GP uwierzyla na slowo, mowila, ze nawet te najtansze testy sa w dzisiejszych czasach bardzo wiarygodne, pytalismy sie czy sama chce zrobic test dla pewnosci, powiedziala ze nam "ufa" z tym, ze my na poczatku sami sobie nie ufalismy, nie wiedzielismy czy to ciaza czy nie... Straszne dziwnie tu ciaze prowadza. 7.11.11 mam pierwsza wizyte z polozna, mam nadzieje, ze chociaz ona zrobi mi jakies badania....

to sie w glowie nie miesci, ze oni tu ( w Uk )  wierza tylko testom

mojej kolezance wychodzil test pozytywny a okazalo sie ze ma cyste. i znalezc dobrego GP nie jest takie latwe

caro- dziwni sa oni, zgadzam sie w 100/, dziwnie tu prowadza ciaze, ale taki kraj

Pasek wagi
dobrze że nie mieszkam tam gdzie wy bo pewnie do dziś by mi mięśniaka nie wykryli skoro nie chcą robić tam wam żadnych badań jak nic się nie dzieje a u mnie mięśniaka żadnych objawów nie dawał!
dostałam dziś okres i mimo że się nie staram na razie to jakoś mi dziwnie smutno jak go dostałam chyba se myślałam że drogą kropelkową zajdę w ciąże hehehe choć właściwie seks był w płodne nawet ale chyba by musiał się u mnie CUD zdarzyć bym tak zaszła! bo my mimo że abstynencja to i tak się nie zabezpieczamy tylko tzw.przerywany stosujemy hihi
ale powiem wam dziewczyny że to co najlepsze nas spotyka przy tych staraniach to że właśnie tyle możemy seksu uprawiać i nie zabezpieczać się bo inne dziewczyny tego komfortu nie mają :) a dla mnie to b.dużyyyy komfort bo nienawidziłam ani gumek ani brania TAB
no to miłego seksu dla tych co mogą sobie w długi weekend poużywać

walizka- fajnie nie fajnie ale jak tak wszystko wyliczasz ( dni plodne), owulacje i ciagle masz w glowie, ze tym razem sie uda- to mozna zwariowac.

ja teraz nie licze i nie ograniczm sie do dni plodnych- co bedzie to bedzie

Pasek wagi

ale zaraz, przeciez nikt nam nie kaze zyc w tym kraju, nikt nas nie zmusza. jesli nam cos nie odpowiada, to nalezy sie spakowac i wrocic do idealnej Polski...

Ja tam uważam, że nie ma idealnego kraju jeśli chodzi o opiekę lekarską. Więc gdziekolwiek by się mieszkało, to zawsze będzie coś, co nam nie będzie pasowało ;o)

psotka- tzn jak mam beznadziejnego lekarza GP to mam sie spakowac i zyc w Polsce- smieszne.

zyje tu od 10 lat i nie ,mam zamiaru wracac.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.