- Dołączył: 2009-11-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1252
14 lipca 2010, 10:21
Witam wszystkie kobietki starające się o dzidzię. Założyłam ten wątek ponieważ myślę , że jest tu nas sporo "starających się". Mam kilka pytań. Przedewszystkim jak radzicie sobie z presją otoczenia? Czy się już uodporniłyście na to czy macie jakiś dobry sposób? bo ja już naprwdę mam serdecznie dość nacisku wszystkich wokól i przycienk typu: starajcie się, zobaczycie jak jest fajnie mieć maleństwo albo że im dłużej będziecie zwlekać tym będzie gorzej. Ale tak naprawdę to oni nie wiedzą, że nie wszyscy mogą mieć dzidzię.
Jakie badanie macie porobione. Bo mnie szlak już trafia, rzaden lekarz do tej pory nie chciał mi dać skierowania na jakiekolwiek badania A ostatni lekarz co byłam u niego stwierdził, że po tych lekach co już przyjmowałam nic nie pomogło, to nie ma już dla nas ratunku jak tylko jechać do Białego. Póki co to nas nie stać za bardzo a wiem że trzeba nastawić się na spore koszta.
Piszcie Kochane razem będzie zdecydowanie raźniej. Wiem,że nic na siłę, odpuściłam sobie zupełnie. Co ma być to będzie. pozdrawiam
27 sierpnia 2011, 20:29
dzięki dziewczyny... ehhh, niefajnie mi...
- Dołączył: 2010-01-05
- Miasto: Domek
- Liczba postów: 1398
27 sierpnia 2011, 20:34
aniolek - chcialabych przekazac slowa otuchy czy zrozumienia ale chyba sie nie da w takich momentach, buziaki
- Dołączył: 2007-05-28
- Miasto: Na Jednej Z Dzikich Plaż
- Liczba postów: 14201
27 sierpnia 2011, 22:37
Cześć Dziewczyny. żyję sobie od owulacji do owulacji. Strasznie mi się czas ciągnie. Teraz właściwie czekam na @, bo ostatnia dawka plemników wg pomiarów temperatury dostała się zdecydowanie za wcześnie na start. w tym miesiącu biorę wolne między 15 a 17dc.
- Dołączył: 2007-05-28
- Miasto: Na Jednej Z Dzikich Plaż
- Liczba postów: 14201
27 sierpnia 2011, 22:38
Aniołku łączę się z Toba w niefajności
A wogóle jak to Ty w avatarze, to chciałam rzec, że ślicznie wyglądasz!!!
Edytowany przez kateszka 27 sierpnia 2011, 22:39
27 sierpnia 2011, 22:46
kateszka, tak to ja :o) dziękuję bardzo za miły komplement :o)))
- Dołączył: 2011-04-24
- Miasto:
- Liczba postów: 181
28 sierpnia 2011, 13:00
nie wytrzymalam zrobilam drugi test...
![]()
nie z porannego moczu tylko teraz...
cos sie pojawilo ale bardzo bardzo slabo chyba bede musiala zrobic nastepny za pare dni...
28 sierpnia 2011, 13:19
stokrotka, skoro co widać, choć słabiutko, to nadzieja jest :o) Zrób jutro z samego rana!
A przypomnij mi, kiedy @ powinnaś mieć?
28 sierpnia 2011, 13:23
a wiecie co? spotkalysmy sie z jenna w tym tygodniu, przegadalysmy mnostwo tematow, rowniez ciaze... i wylaczylam myslenie. po prostu skupilam sie na innym temacie, a moze nawet dwoch i zajmuje sie tymi kwestiami. owulacja powinna byc jakos przed nastepna sobota, ale nie robie testow, celowo ich nie kupilam, seks uprawiamy normalnie, nie planujemy wcelowac sie w konkretny dzien. po prostu zyjemy, a starania o dziecko nie nazywamy staraniami. po prostu nie zabezpieczamy sie i uprawiamy seks. i tyle! podchodzimy do tego naprawde na spokojnie. i tak mi jest lepiej :)
- Dołączył: 2011-04-24
- Miasto:
- Liczba postów: 181
28 sierpnia 2011, 13:24
dzis mam 38dc ostatno mialam 35d cykle
- Dołączył: 2011-04-24
- Miasto:
- Liczba postów: 181
28 sierpnia 2011, 13:28
psotka201 masz racje takie podejscie jest dobre ja tez juz niepilnowalam owulacji ,pamietam cykl kiedy bralam clo i zastrzyk na obnizenie prolaktyny i stosunek musial byc po 24h tragedia:(