Temat: do starających się.........

Witam wszystkie kobietki starające się o dzidzię. Założyłam ten wątek ponieważ myślę , że jest tu nas sporo "starających się". Mam kilka pytań. Przedewszystkim jak radzicie sobie z presją otoczenia? Czy się już uodporniłyście na to czy macie jakiś dobry sposób? bo ja już naprwdę mam serdecznie dość nacisku wszystkich wokól i przycienk typu: starajcie się, zobaczycie jak jest fajnie mieć maleństwo albo że im dłużej będziecie zwlekać tym będzie gorzej. Ale tak naprawdę to oni  nie wiedzą, że nie wszyscy mogą mieć dzidzię.

Jakie badanie macie porobione. Bo mnie szlak już trafia, rzaden lekarz do tej pory nie chciał mi dać skierowania na jakiekolwiek badania A ostatni lekarz co byłam u niego stwierdził, że po tych lekach co już przyjmowałam nic nie pomogło, to nie ma już dla nas ratunku jak tylko jechać do Białego. Póki co to nas nie stać za bardzo a wiem że trzeba nastawić się na spore koszta.

Piszcie Kochane razem będzie zdecydowanie raźniej. Wiem,że nic na siłę, odpuściłam sobie zupełnie. Co ma być to będzie. pozdrawiam

witam w sobotni poranek ;)

aniolek tez mi sie podoba jak twoj maz powiedzial ;)) badz cierpliwa, juz niebawem wszystko sie okaze  . U mnie nic nowego tez czekam na @ w ten weekend, niestety  ma przyjsc bo jak robilam ostatnio scan to pecherzyk byl piekny ale  nie pekl :(  wiec nie mam na co liczyc.W sumie juz na nic nie licze bo staranka poszly w odstawke . To fakt jest roznica;zero myslenia, zero stresu....jest fajniej  teraz przynajmniej wiemy na czy stoimy i w czym jest problem, wiec sie troszeczke uspokoilismy, i lekarz stara sie nam pomoc ;))

Z ferminka nic nie wiem co sie dzieje.czasami nachodza mnie czarne mysli, ze cos sie stalo, ze sie nie odzywa. Ale wytrwale czekam az sie odezwie..

Mnie niestety też takie myśli nachodzą, jesli chodzi o Farminkę :( Ale mam nadzieje, że wszystko jest OK.

Dobrze, że jesteś pod opieka lekarza. Może uda mu się pomóc. Trzymam mocno za was kciuki!

Podczytuję o objawach ciąży, ale tych takich mniej dostrzeganych. Typu kolor śluzu itd. W końcu moj zbiór książek do czegos się przydaje.
I co ciekawego wyczytalas ja tez szperam po ksiazkach ale ja mam takie objawy jak na okres + ponad37 st + bialy sluz...
Ja tylko kolor śluzu mam książkowy. Temp. nie wiem, bo nie mierzę. Całe szczęście, że M. kończy pracę za godzinkę, bo niedługo oszaleję siedząc sama w domu i tylko o jednym myślać.
dostałam @ :(

Stokrotka, trzymam kciuki za Ciebie!
Aniolek007 przykro mi ;( ale glowa do gory i napewno niedlugo sie uda bede trzymac kciuki :)
ja dalej czekam dam znac co i jak u mnie


przykro mi aniolku ;(
aniolku nie smutaj sie tylko cycki w gore i kolejne staranka ;)) tym razem owocne ;)) wiem ze jest ciezko i nie latwo przychodza rozczarowania ale wiem tez ze te rozczarowania zostana wynagrodzone II kreskami oby w najblizszym czasie ;)) 
Pasek wagi
Mi również przykro, ale tak głowa do góry i trzeba wierzyć że się uda, że fasolka w końcu będzie. Trzymam kciuki za resztę
3mam kciuki zza owocne starania!!! Ja starania rozpocznę po nowym roku, ale już teraz trochę Was podczytuję. bądzcie dzielne:*

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.