3 lipca 2010, 19:16
1
Edytowany przez rrt43 17 października 2013, 10:29
- Dołączył: 2008-02-07
- Miasto: Dar Es Salaam
- Liczba postów: 938
5 sierpnia 2010, 22:26
ja też się żegnam. poćwiczone, teraz tylko kąpciu, smarowanko i lulu.
buziaki :) dobrej nocki :)
5 sierpnia 2010, 22:28
Lenka ale z tego co sie zdążyłam zorientować to wart swojej ceny,taki również ma moja koleżanka i ogromnie sobie go chwali.A cena faktycznie nie jest mała,choć powiem ci że niektóre wózki też tyle kosztują i nie są warte tej ceny,nie wiem dlaczego w niektórych przypadkach tyle się za nie płaci skoro nie spełniają większości praktycznych roli,chyba tylko za firmę się płaci.Natomiast dla mnie on poprostu musi być tego wart żeby tyle kasy wydać mimo że ja nawet za to nie będę płacić.
Także dobrze najpierw wypytać o wszystko gdzie się da żeby poprostu nie wsadzić kasy w błoto,a najlepiej jak ktoś znajomy ma coś sprawdzonego i szczerze doradzi.
Edytowany przez SEUMK 5 sierpnia 2010, 22:32
5 sierpnia 2010, 22:39
fawnn kochana ja wcale nie zamierzam się za nic obrażać,daj spokój :)))
Ale też nie będę walczyć z tym co rodzice uważają ich zdaniem za słuszne,robią to w granicach rozsądku wiec jak dla mnie ok.A jeśli chodzi o te całe zakupy to ja również i też zapewne z moją mamą bo już o tym rozmawiałyśmy kupimy najpotrzebniejsze rzeczy żeby potem po sklepach nie latać. Chodzi tylko o wózek, łóżeczko i mebelki i chyba też nawet wiem dlaczego.W pewnym stopniu dlatego że takie mają przekonanie od dawna a po drugie mama zadała mi jedno pytanie które mnie też utwierdziło w tym "Czy jeśli oczywiście nie daj boże ,ale okazało się że dzidzi z nami nie będzie to czy bym chciała patrzeć na ten śliczny umeblowany pokoik z wózkiem ,łóżeczkiem i wszystkim innym" ??? I szczerze ci powiem że nie wiem jakbym przeżyła taki widok.Co innego jak kupisz ciuszki ,one zawsze gdzieś pochowane sa,jakos to mniej bolący widok przynajmniej ja tak uważam.A więc to tylko chodzi o wózek itd.... który oczywiście wybierzemy wcześniej a poprostu po porodzie dopiero przywieziemy wszystko do domku :)
- Dołączył: 2008-11-26
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 5465
6 sierpnia 2010, 07:27
Seumk to masz podobne poglady do mnie ;) bo jak slysze moja przyszla :D tesciowa to mnie nosi :>
Ja planuje ciut inaczej... bo kupujemy tylko lozeczko - meble ewentualnie okleimy albo zmienimy za jakis czas wiec wstawimy je odrazu po remoncie :)
A wozek poniewaz moj sie uparl wybierzemy (wybiore?:P) wczesniej a moj mi go przywiezie do domu juz jak Malenstwo bedzie z nami :)
Tak tu pisze i dochodze do wniosku ze zaczyna mi przeszkadzac forma bezosobowa... mojego BOBO jak mowi Fly :D
Ehh - przydaloby sie plec znac to czlowiek moglby juz sobie ktosiac :))
Ja wczoraj myslalam ze padne ze smiechu jak moj usilnie staral sie poczuc ruchy (przeciez skoro ja nie czuje to on tymbardziej:P) - to bylo takie rozbrajajace :)) Tez sie juz doczekac nie moze konktaktu z Kruszynka ;)
Ok dziewczyny :) Ja uciekam bo jade jak pisalam chyba wczesniej do Mikolowa :)
Zamelduje sie po powrocie ;)
Buziaki i milego dzionka :)
6 sierpnia 2010, 09:15
Dzień dobry :)widzę że wszystkie jeszcze smacznie spicie hehe ja juz piję kawę inke z mlekiem i miodem...Chyba mam lekkiego stresa przed dzisiejsza wizyta u gin.i dlatego też od 8 nie śpię...Dzisiaj zapytam o płeć dzidzi...wizyte mam o 16:20 i muszę jeszcze dojechać 40 km busem także wieczorkiem na pewno zdam relacjeCo do wózka to fajny jest...tylko ta cena -przeraziła mnie...to chyba nie na moja kieszeń....
A jeśli chodzi o kupno ciuszków...to na razie odkładam kasę heeh
- Dołączył: 2008-02-07
- Miasto: Dar Es Salaam
- Liczba postów: 938
6 sierpnia 2010, 09:30
niunia305 - nie stresuj się :D hehe, chociaż wiem, że łatwo mówić ;p powodzenia u Gina :D ps. ja nie śpię od ok. 6 rano ;p
witam Cię KAROLKA29 :) jak na razie chyba masz jako ostatnia termin z nas wszystkich, ale nie jestem pewna :D
ja się w pon. dowiem jaki mam planowany termin z USG :)
miłego dniaaaa :D
6 sierpnia 2010, 09:37
Flyerbag cierpisz na bezsenność???hihi:)miłego dnia
6 sierpnia 2010, 09:40
Karolka29 świetne te Twoje zakupy hehe:)
6 sierpnia 2010, 09:42
Witam kochane :)))
Karolka witamy cieplutko w gronie mamusiek :))) Mam nadzieję że będziesz regularnie z nami rozwijała temat :))) A tak wogóle to będzie twój pierwszy dzidziuś ???
niunia a ja trzymam kciuki by wszystko było ok no i oczywiście jak tylko wrócisz masz wszystko napisać co i jak :)))
Ja natomiast dziś troszkę będę pewnie niedostępna bo zaraz muszę zawieźć mamę na zakupy a potem na 14:00 z moim bidulkiem muszę jechać na szpital bo ma dziś tą kontrole a sam auta nie poprowadzi.No i w związku z tym już powoli łapie takiego stresa że szkoda gadać.Zobaczymy co nam powiedzą,jak narazie to boli go niemiłosiernie i zamierza najpierw w domku namoczyć sobie bandaż i sam odkleić bo stwierdził że na szpitalu mógłby ich podusić z bólu :) Bo oni niestety tak nic nie namaczają jak się trzyma tylko poprostu odrywają.
A tak pozatym to już czekam z utęsknieniem na wtorek a wtedy wizytka u gina i usg :D
Edytowany przez SEUMK 6 sierpnia 2010, 09:45