Temat: 1

Wszystkiego Dobrego dziewczynki Waszym  Maluszkom!!!!! niech nadal tak ślicznie rosną i się rozwijają na pociechę rodzicom:))

Mnie na szczęście przyjemności skórne omijają, ale....... jak już tak "chwalimy się" to mam taką dziwną przypadłość, z która nadal nie byłam u lekarza..... otóż.... mam wrażenie, że pęka mi skóra w okolicach odbytu albo mocno się przeciera:( to chyba raczej nie hemoroidy, bo mnie nie boli, nie kłuje, tylko pali albo szczypie i swędzi w zasadzie to pomiędzy odbytem a pochwą, w ciąży mi to w ogóle zaniknęło i się nie odzywało, teraz znowu co jakiś czas, smaruję czasem maścią dostępną w aptece w kierunku zapaleń i hemo, ale czy ja wiem, czy pomaga?? 2-3 dni i przechodzi samo, po tygodniu wraca znowu i tak już..... jakiś czas, jak mówię, w ciąży praktycznie zero problemu i po porodzie jakiś czas też spokój...... natomiast skóra na rękach - okej:) tylko teraz od wełny i ostrych czubków drutów troszkę szorstkie, ale to kremik da radę....... :) moja ciocia miała coś takiego, że żywe rany miała między palcami, pamiętam jak smarowała takimi wacikami z rywanolem chyba, bo takie żółte albo fioletowe było (jako dziecko mam takie wspomnienie z wakacji:) aż mi gęsia skórka wyskoczyła....... uciekami do swoich splotów i drutów, bo akurat Dorka usnęła a i Hanka spokojna (chore my wszystkie i tatko też, ale do pracy poszedł........).

a co do spania, to nie ma takiej kołderki spod której moje dziewuchy się nie wykopią... Hanka ciągle śpi odkryta a Dorka jak krecik i tak wysunie się spod tej zamykanej na suwaki..... w najdalszy kąt się wysunie a w domu... temp normalna, nawet na noc kaloryferów nie włączam, czasem w dzień na chwilę, jak słońća nie ma,  może ze 3x do tej pory.....

Sto latek dla córeczki zytong. 

Spoznione ale szczere. Zytong Wszystkiego Naj.. dla coruni :)

Ja dziewczyny w nocy nie wiedzialam co robic... Eh. 

Bo tak, po poludniiu bylismy u lekarza, bo Kacper mial 38 goraczki. 

Przepisal Ibufen D, Zyrtec oraz Oxalin. 

W nocy Kacper dostal 39,5. I mial drgawki....................

Ledwo zbilismy temperature. Cala sie trzeslam normalnie z nerwow. 

A ta baba jest glupia. Zamiast od razu nam podac antybiotyk, to dzis znowu mam isc... 

Stwierdzilam ze nie nadaje sie jako matka.... Zaczelam sie bac, panikowac, a matka tak nie powinna postepowac ;/ eh. 

siupka, czasem nie trzeba od razu antybiotyku. A dzieci przy wysokiej goraczce czesto maja drgawki. Spokojnie. Jezeli nie wierzysz doktorowej, idz do innej. Musisz sie czuc pewnie z lekarzem swojego dziecka. Ja zmienilam lekarza i teraz nie zaluje :) Zobaczysz, wszystko bedzie dobrze.

Kacperek ma jakies inne objawy oprocz goraczki?

Dzis mamy isc po antybiotyk o 17. Ale do innej doktorki to zobaczymy co powie. 

Kaszel ma suchy, i katar. Az leje sie z nosa strasznie..... Na poczatku mial tylko podwyzszona, a teraz ciagle coraz wieksza. Jak podam syrop to nie ma goraczki, ale za kilka godzin zas to samo.

Siupka a nie mozesz isc wczesniej? Do 17tej jest sporo godzina a ibufenu nie mozna dawac za czesto, chyba co 2-4 godz tak? Jejku martwi mnie ta goraczka. Ale trzymaj sie i pod zadnym pozorem nie panikuj./ Jestes dobra mama i nie daj sobie wmowic inaczej :)

SIUPKA
Znajdz mi "dobra" matke, ktora by nie panikowala w takiej sytuacji. Bo ja nie znam ani jednej. Duzo zdrowka dla Kacperka!

A co sie tyczy spania, to nam w Instytucie Pampers mowili, ze idealna temperatura do tego celu, to 19 stopnii i tego sie trzymamy. Zosia tez lubila sie wykopywac spod kolderki, ale odkad przyszylam do poszewki troczki i mocuje do lozeczka, nie mamy juz tego problemu.

coś od gorączki to chyba nawet można podawać co 6 godz. ale ile on waży?bo nie pamietam? bo jak 10 kg. to po 5 ml. co 6 godz.  u mnie najlepiej dziala nurofen.skoro ma goączkę to coś w nim rozwija jakieś choróbsko. antybiotyk też nie zbije pierwszego dnia gorączki. i czasem podaje się i antybiotyk i coś od gorączki. czasem jest tak jak piszesz. zbijasz gorączkę i po tych 6 godz. ona znów rośnie i tak w kółko. jeśli 2 - 3 dni jest tak to do lekarza. syrop ten przeciwgorączkowy jest również przeciwzapalny, więc jak to gardło to czasami ten syrop wyleczy i gardło i antybiotyku nie trzeba. przynajmniej ja tak robie kiedyś mi tak ktoś powiedział z resztą na opakowaniu ulotce tak pisze. zyrtec najlepiej na noc dawac 10 kropli bo to takie uspokajające, usypiające.
tak swoja drogą to ja nawet nie wiem jakie sa sposoby zbijania gorączki sposobami domowymi a to tez czasem pomaga. moze jakies oklady...niewiem
daj siupka znać co i jak.

my idziemy na dwór. trzymajcie.

siupka a może czopki? moja córka kiedyś miała strasznie wysoką gorączkę, której nie zbijały żadne syropy, okłady ani chłodne kąpiele...dopiero czopek pomógł. Filipowi przy trzydniówce też czopek podałam ze 2 razy...
Domowe sposoby to właśnie chłodne okłady na czoło, rączki...albo kąpiel w wodzie o 1 stopień chłodniejszej niż temperatura ciała.