Temat: Ćwiczące Mamy

Witamy
Chciała bym zaprosić wszystkie zainteresowane dziewczyny będące w ciąży, 
które szukają motywacji do poruszania się a dopadł ich błogi leń. 
Mogłybyśmy podsuwać sobie ćwiczenia i się wspierać.
Zapraszam Ja i Mój brzuszek.
zainteresowane proszę  o podanie: tygodnia ciąży/trymestr
wagę z przed ciąży
pierwsze ważenie jutro rano przed śniadankiem

Pasek wagi
Dorotka- i chyba własnie tak zrobię. Na razie jakoś ciągle mam opory przed zakupami dla szkraba. Boję się,że coś może pójść nie tak.Te moje lęki niby bezpodstawne są ale jednak są..
ja zacznę zakupy gdzieś w połowie grudnia, na święta chciałabym mieć tak przynajmniej z 75% planowanych rzeczy/produktów dla dzidzia
Jak sądzicie 50 zł za kocyk to przesada? Gruby,dwustronny,76/102 cm,z wyszywanymi aplikacjami w jednym rogu. Podoba mi się ale jakoś nie jestem przekonana co do ceny.
jeśli na prawdę gruby to ok, ale jeśli taki jak te za 30-40 -to nie ma sensu 
Pasek wagi
No własnie nie wiem czy gruby bo to na allegro wypatrzone. Niby w opisie aukcji pisza,że gruby-ale to pojęcie względne dla każdego:P Śliczny jest ale chyba sobie go daruje i najpierw popatrze w sklepach co maja.

mandarynkaa87- popatrz po sklepach bo ci powiem zrobią fotkę odpowiednia  i okaże się ze przepłaciłaś bo taki sam mogłaś kupić za 30-40 zł 

ja kupiłam dwa ładne kocyki w lumpeksie ;-) -ale to zależy kto ile ma kasy i upodobania już wyprane leżą ;-) 

Wczoraj nie ćwiczyłam czasu mi zabrakło 
coraz bardziej robię się leniwa ha ha  
Pasek wagi
wstałam przed 9 i nie chciało mi się wstawać pogoda- ble 
nie ma słonka nie ma Energi na śniadanko bułka z masłem i ogórek ;-) 
potem na zakupy do Biedronki , ogarnęłam trochę mieszkanie, mam coraz większego lenia 
brak ochoty na sex hi hi
Pasek wagi
Dorotka-masz racje.Popatrze po sklepach. Jak byłam ostatnio w Tesco widziałam fajne cienkie kocyki za 10zł:PKupie taki jeden na bank się przyda. A po lumpkach zaczynam chodzic w poszukiwaniu ubranek. Tylko mieszkam 50 km od najblizszego miasta i rzadko mam okazję na takie wypady. No ale kocyków jeszcze nie trafiłam:P
Ja tez nie mam ostatnio energii na nic. To chyba wina tej pogody. Taka zgnilizna za oknem źle na mnie działa.Musze się dzisiaj wypuścić na dłuższy spacer- bo nie jest aż tak zimno jak ostatnio:)
ja też 100 razy bardziej wolałam ten dwudniowy śnieg... czułam się znacznie lepiej... dziś u mnie w miarę ciepło, nawet dosyć długi spacer zaliczyliśmy, ale powietrze już jest mało przyjemne... rano też bez energii i pozbierać się z łóżka nie mogłam...
Nieznajoma- to widzę,że nie tylko ja mam problemy żeby się z łózka zebrać. Ale usprawiedliwiam się tym że po porodzie nie będzie czasu na wylegiwanie się.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.