- Dołączył: 2006-04-22
- Miasto: Ny
- Liczba postów: 3493
14 września 2012, 09:45
Wiecie, właśnie wróciłam od ginekologa i naprawdę się załamałam... Siedzę w domu i płaczę. Dowiedziałam się, że najprawdopodobniej nigdy nie będę mogła mieć dzieci: dla mojego przypadku są 2 wyjścia: albo teraz zajdę w ciążę (jak, z kim - kocham mojego faceta bardzo, ale nasz związek jest bardzo trudny i obecnie w fazie rozwoju... ) - albo pozostaje zamrożenie komórek jajowych jak do in vitro. Właśnie sprawdzałam cenniki i mnie to powaliło, to idzie w tysiące... Jestem roztrzęsiona i potrzebuję z kimś pogadać... Co byście zrobiły na moim miejscu?
Nawet nie wiem, jak mam to powiedzieć mojemu facetowi (czy w ogóle mówić?)....
- Dołączył: 2011-01-18
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3047
14 września 2012, 10:04
maharet17 po pierwsze co znaczy najprawdopodobniej?
na jakiej podstawie tak powiedział Ci lekarz i co Ci dolega?
mi wiele lat temu lekarz powiedział że mam schorzenie przy którym bardzo ciężko będzie zajść w ciąze, i będzie potrzebne wspomaganie ....
jednak udało się odrazu po ślubie (w 1 miesiącu) bez rzadnego wspomagania!
no i oczywiście powiedział że po 30 to już wogóle nie będzie szans
teraz mam śliczną córeczkę, myślałam o 2 dziecku ale teraz naprawdę nie mogę....
bo nie mam owulacji ale nie poddaję sie bo wiem że wszystko można wyleczyć
p.s. mam znajomą która uskładała na in vitro i zaszła w ciąże
- Dołączył: 2012-07-27
- Miasto: Kowary
- Liczba postów: 2677
14 września 2012, 10:09
Musisz iść do kilku lekarzy, bo ja nie wiem co im czasem w głowach siedzi. Ja byłam u ginekolog i powiedziała: Bedzie pani miała duże problemy z zajściem w ciąże, ale jak będzie potrzeba to będziemy wspomagać lekami. No dobra. Przechodzimy do przepisywania leków, a ona do mnie: Chce pani jakąś antykoncepcję?. Nie wytrzymałam i ją opieprzyłam: no po cholere mi antykoncepcja jak i tak mam miec problem z zajsciem w ciążę??!... Mówie Ci lekarze czasem nie myślą co robią, idź jeszcze do paru lekarzy...
- Dołączył: 2006-06-09
- Miasto: Sosnowiec
- Liczba postów: 2796
14 września 2012, 10:11
Napisz dokładnie co lekarz powiedział na jakiej podstawie powiedział że nie bedziesz mogła mieć dzieci?? Co jest tego przyczyną??
Miałam in vitro więc wiem trochę o temacie niepłodności...
- Dołączył: 2006-04-22
- Miasto: Ny
- Liczba postów: 3493
14 września 2012, 10:11
Dowiedziałam się, że jestem na etapie 37-letniej kobiety (mam 23 lata) i to jest ostatni dzwonek, żeby mieć dziecko, bo za kilka lat będzie już za późno (tak, jakbym już miała menopauzę!)
Jeśli chodzi o dziecko, to najgorsze w tym wszystkim jest to, że ja nad tym się nie zastanawiałam jeszcze, dla mnie to były odległe czasy (w przyszłości bardzo chciałam mieć dzieci, nawet kilka...)...
- Dołączył: 2009-01-30
- Miasto: Uk
- Liczba postów: 929
14 września 2012, 10:14
a co jest przyczyną twojej bezpłodności? jaka konkretna diagnoza?
- Dołączył: 2006-06-09
- Miasto: Sosnowiec
- Liczba postów: 2796
14 września 2012, 10:15
Na jakiej podstawie lekarz to stwierdził?? Żeby stwierdzić coś takiego potrzebne są badania rezerwy jajnikowej, przypuszczam, ze takowych Ci nie robił....
- Dołączył: 2012-09-02
- Miasto:
- Liczba postów: 671
14 września 2012, 10:18
Ja bym skonsultowała to z innym ginekologiem. Najlepiej kilkoma.
- Dołączył: 2009-05-27
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 11725
14 września 2012, 10:29
ja bym poszla do innego leakrza..
14 września 2012, 10:33
Pogadałabym z facetem. Jeżeli nie stać Cie na mrożenie to Twoja jedyna szansa. Myślę, że (tfu tfu) nawet gdybyście się rozstali nie żałowałabyś, że masz z nim dziecko.
A samo dziecko też nie miałoby źle :) Na pewno dałabyś mu mnóstwo miłości a ojciec przecież będzie tylko (tfu tfu) być może gdzieś obok mamy a nie z mamą. Nie jest to super sytuacja, ale też nie koniec świata.