5 września 2012, 20:35
Witajcie,
jest może już ktoś z tak odległym terminem poza mną ;)
Mam wg OM na 22 kwietnia niby, ale cykl przesunięty i przewidywany raczej na początku maja.
Już potwierdzona u ginekologa, karta założona, teraz tylko dbać o siebie i mieć nadzieję, że wszystko bardzo dobrze się ułoży.
A i to druga ciąża, syn ma 18, prawie już 19 miesięcy właściwie.
Zapraszam wszystkie chętne osoby do dzielenia się wrażeniami.
Edytowany przez 44b343769a9f98e1c7628cca5a41d9e6 5 września 2012, 21:51
- Dołączył: 2010-05-14
- Miasto: Targowska Wólka
- Liczba postów: 472
24 kwietnia 2013, 14:14
Hahahah dobre Nemains dobre.. Po terminie powiem to samo mężowi bo on też do punktualnych nie należy :)) Widzę że Twoja dzidzia taka sama jak moja.. Ehh.. W maju chcą przyjść na świat jak nic :))
- Dołączył: 2012-05-25
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 3468
25 kwietnia 2013, 13:33
gosiuniaa u mnie tez nie bylo siary . pokarm mam ale dopiero na 5 dobę dostalam
- Dołączył: 2007-04-27
- Miasto: Moje
- Liczba postów: 3983
25 kwietnia 2013, 14:16
grunt że dostałaś:) a jak mały? daje Ci trochę pospać?
- Dołączył: 2012-05-25
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 3468
25 kwietnia 2013, 14:29
Budzi sie o 2 albo 3 na karmienie zalezy, o ktorej zasnie ;) ja tak godzinkę pozombiakuję. Nakarmię, przebiorę, pogłaskam, ucałuję i idzie dalej w kimę . Budzi się 6-7 ale po jedzonku przytulony moze spac dalej jak dzis prawie do 9 :D
- Dołączył: 2011-11-06
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1133
25 kwietnia 2013, 14:49
Ooo... to Filipek grzeczniutki jest :) Dobrze, że pozwala Ci pospać :)
- Dołączył: 2007-04-27
- Miasto: Moje
- Liczba postów: 3983
25 kwietnia 2013, 14:56
no bardzooo grzeczniutki, też chcę żeby mój Mikołajek taki był:))
- Dołączył: 2011-11-06
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1133
26 kwietnia 2013, 08:38
Cześć Dziewczyny!
Ja już spakowana (w razie "W") - a właściwie
przepakowana do mniejszej torby i lecimy na izbę przyjęć, żeby
powiedzieli mi co dalej robimy z Julką...
Odezwę się później.
26 kwietnia 2013, 10:38
Ja ostatnio na dwie torby też podzieliłam i w mniejszej, z którą na ktg jeżdżę, mam rzeczy na ewentualne przyjęcie lub nagły poród, a w większej resztę. Przy czym większa nie jest duża ;) Na poród z domu biorę dwie i tyle ;)
Też zaraz na ktg się wybieram, bo to niby 4 dni po i mam kontrolne.
Dzisiejsza noc była dziwna, już myślałam, że może się zacznie, bo cały dzień mnie czyściło i dziwnie się czułam, a wieczorem tak do 4 w nocy miałam mega bóle menstruacyjne i krzyżowe, brzuch się napinał, ale takich typowych skurczy niestety nie było i przeszło wszystko, choć liczyłam, że może się ładne rozwinie i w poró przejdzie. Nie mogłam też zasnąć, bo jakiś maraton chrapania mąż sobie urządził... grrr.... Nawet zrobiłam mu kanapkę na porodówkę w razie czego ;) akurat do pracy zabrał ;) zasnęłam dopiero o 7, jak oni wstali i wyszli do pracy i przedszkola - po 2-3 godz snu nie powiem bym była wyspana, ale co tam.
Rodzina nadal dzwoni i jak nie odbiorę po 2 telefonach w odstępie 5-8 minutowym, to do T zaczynają dzwonić ;) Ehhh... i nadal nie wiem dlaczego jeszcze mnie to nie dobija ;) i te pytania czy nie myślałam może o cc? nawet jeżeli to co niby mam zrobić skoro to nie ode mnie zależy i przyznam, że wolę mimo wszystko sn chyba? ej, za dużo filmów się naoglądali ;)
A co u Was?
Nemains - daj znać po
NaMolik już pewnie po... i Rarka chyba też. Chociaż nigdy nic nie wiadomo.
26 kwietnia 2013, 10:45
Aha - odezwę się wieczorem po ktg chyba, że mnie jednak ku mojemu
zdziwieniu zatrzymają lub coś się zacznie ;)
A na wadze -0.5 kg od wczoraj, ale to pewnie efekt "oczyszczania się" organizmu ;) czyli na + 10,5 kg na razie
- Dołączył: 2010-05-14
- Miasto: Targowska Wólka
- Liczba postów: 472
26 kwietnia 2013, 12:47
Nemains daj znac jak tam po wizycie Delfinku Ty też.. Ah jak wam zazdoszcze dziewczyny :)) Ja czekam i czekam i już nie wierzę ze mały przyjdzie na świat w kwietniu :((
NaMolik urodziła chyba przed wczoraj przez cc - wyczytałam u jednej w vitalijek..
A nad Rarką sama myslę..
Na bank już jest po bo taka cisza z jej strony.. :))
Fajnie dzieciaczki sie wykluwają..
Mój młody powinien wziąść z nich przykład - uparciuch :)