5 września 2012, 20:35
Witajcie,
jest może już ktoś z tak odległym terminem poza mną ;)
Mam wg OM na 22 kwietnia niby, ale cykl przesunięty i przewidywany raczej na początku maja.
Już potwierdzona u ginekologa, karta założona, teraz tylko dbać o siebie i mieć nadzieję, że wszystko bardzo dobrze się ułoży.
A i to druga ciąża, syn ma 18, prawie już 19 miesięcy właściwie.
Zapraszam wszystkie chętne osoby do dzielenia się wrażeniami.
Edytowany przez 44b343769a9f98e1c7628cca5a41d9e6 5 września 2012, 21:51
- Dołączył: 2012-05-25
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 3468
26 kwietnia 2013, 14:26
czekamy na Was dziewczyny :)my bylismy dzis na pierwszym spacerku,a wczoraj 20 minut na balkonie. cudna pogoda, zal bylo nie isc :)
26 kwietnia 2013, 15:09
jestem po ktg, wszystko ok, jakieś dwa skurcze nawet w wypisie mi zapisali, może coś się rozkręci. Jak nie to w nd kolejny zapis i we wtorek ponoć będą wywoływać już, akurat na majówkę ;) ale tych na zapisie nie czułam, a przed chwilą jakiś większy skurcz miałam, więc może, może coś się do tego czasu samo zacznie - oby! ok mMkołaj mnie woła
- Dołączył: 2012-06-21
- Miasto:
- Liczba postów: 74
26 kwietnia 2013, 17:01
U mnie szyjka skrócona ale skurczy brak. Wczoraj byłam na ktg i wszystko ok. Czasem mnie ćmi na dole w plecach i boję się, że właśnie będę mieć bóle krzyżowe... Ginekolog powiedział, że pewnie urodzę pod sam koniec kwietnia lub już w maju, Mała niby 3400 ale zobaczymy jak to będzie ;)
- Dołączył: 2010-05-14
- Miasto: Targowska Wólka
- Liczba postów: 472
26 kwietnia 2013, 20:16
No to Delfinku oby się Dominik wreszcie zdecydował wyskakiwać.. A ja chyba jutro zadzwonię do swojego doktorka albo pojedziemy na izbę bo bardzo słabo wyczuwam ruchy małego.. Rusza się owszem ale znacznie mniej niż wcześniej i sama nie wiem czy nie za mało.. Troszkę sie denerwuję.. Zaraz wskakuję pod prysznic i do łóżeczka żeby poobserwować brzuszek.. Myślicie że panikuję że przez to czekanie dostaję kręćka jakiegoś?? Już sama nie wiem :/
27 kwietnia 2013, 09:51
Sylwunia i jak?
Ja nadal jestem i wszystko się uspokoiło ;)
Udanego weekendu - u Was też pogoda się pogorszyła?
- Dołączył: 2012-06-21
- Miasto:
- Liczba postów: 74
27 kwietnia 2013, 10:44
Sylwunia ja też miałam czas jakoś tak przez dwa dni, że mniej wyczuwałam ruchów, ale teraz znów mała daje popalić. Wszystko jest ok, ale jeżeli czujesz jakiś niepokój czy coś to zawsze lepiej dmuchać na zimne. Mam nadzieję, że wszystko jest dobrze :)
- Dołączył: 2011-11-30
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 316
27 kwietnia 2013, 14:36
Witam :)
wróciłam w rozszerzonym składzie :)
Pozdrawiam :)
- Dołączył: 2012-05-25
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 3468
27 kwietnia 2013, 15:52
NaMolik- noo wrescie sie odezwalas !!
sylwunia- Filip nie ruszal sie prawie dzien przed, tzn ja go nie czulam ale na ktg ruchy sie pojawiaja, wiec moze to znak :)
27 kwietnia 2013, 16:43
NaMolik - gratuluję ponownie ;)
Sylwunia pisała, że została w szpitalu. wszystko ok, ale obserwacja, albo już coś źle z moim rozumieniem czytanego tekstu ;)
A mnie wzięło i kartki na ślub dla znajomych porobiłam ;) I w końcu się zrelaksowałam tak naprawdę bez myśli o czekającym porodzie i pytaniu: kiedy się zacznie?