3 września 2012, 21:28
Jestem w 22 tyg ciąży. Przybyło mi 4 kg i szczerze mówiąc lekko mnie to przeraża. Przed ciążą ważyłam 69 kg (167 cm wzrostu) i czytałam, że najlepiej dla mnie, jeśli nie przytyję więcej niż 10-12 kg... Wiadomo, że dopiero teraz zaczęło się prawdziwe przybieranie, więc boję się, że do końca ciąży zamiast 8 dojdzie mi jeszcze z 20 kg o_O Czy według was 4 kg w 22 tyg to norma czy za dużo? Teściowa na przykład wielce zdziwiona była moją wagą, bo sama podczas ostatniej ciąży przytyła tylko 6 kg...
I drugie pyt. nie opycham się, jem, jak jestem głodna, ale jak widać, może to nie taki dobry pomysł, bo głodna jestem non stop... Głodzić w czasie ciąży też się nie można, więc co mam robić? Jak wy radziłyście sobie z nadmiernym apetytem w czasie ciąży?
Dziękuję z góry za pomoc:)
- Dołączył: 2009-03-07
- Miasto: Bytom
- Liczba postów: 1730
4 września 2012, 14:28
Spokojnie - to już jutro:)
A te kobiety które nie przybrały nawet 2 kg, daję ci głowę, że w tym czasie zamartwiały się, "czy wszystko ok skoro przybierają tak mało?". Ciąża ma to do siebie, że kobiety myślą, przeżywają i przejmują się wszystkim dużo bardziej, no i czasem na siłę szukają problemów;)
4 września 2012, 14:56
Wolałabym przytyć w ciąży i 10 kg niż przytyć tylko 1 kg spowodowaną nadkwasotą zgagą i wlasciwie przez cala ciaze wymiotami
- Dołączył: 2006-07-04
- Miasto: Lolin
- Liczba postów: 14781
4 września 2012, 15:06
Ja po prostu jestem przeczulona bo tu ostatnio jedna agentka chciała senes brać w 39 tygodniu ciąży.
To nie jest tak że temat wywarl na mnie negatywne wrażenie, ale jakoś mi się po prostu czerwona lampka zapaliła. Internet ma tę poważną wadą, że czyta się same słowa, nie patrzy się rozmówcy w oczy i można często odnieść mylne wrażenie pozawerbalne.
4 września 2012, 15:36
Właśnie, też o tym pomyślałam, bo czasami zdarza mi się zdziwić, że piszę coś normalnego, nie mając nic złego na myśli, a ludzie na mnie naskakują :]
W każdym razie, wychodzi na to, że powinnam być zadowolona, że przybieranie na wadze to na razie jedyny minus, bo żadnej zgagi, bólów czy innych dolegliwości w tym momencie nie mam:)
Najwyżej po urodzeniu założę grupę wsparcia dla odchudzających się mamusiek :)
- Dołączył: 2006-07-04
- Miasto: Lolin
- Liczba postów: 14781
4 września 2012, 15:42
Ja właśnie mdłości nie miałam ani razu za to zgagę jak stąd na marsa, teraz zdaje się jestem w 3 ciąży i zgaga przeraża mnie bardziej niż poród
.
4 września 2012, 15:46
Ja w ogóle to jeszcze nigdy w życiu nie mialam zgagi, więc nie wiem, jak to się odczuwa, więc możliwe, że teraz miewam, ale sama o tym nie wiem :D
- Dołączył: 2012-08-26
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 57
4 września 2012, 15:48
Nie jestem jeszcze w 22tg ale jestem w 17, jak dotąd przybyło mi 2,5kg, moja waga początkowa to 64,7 mam podobne wymiary do twoich. Nie martw się to nie jest za duzy przyrost wagi, ja ostatnio martwiłam się czy moje 2,5 to nie jest za mało
- Dołączył: 2006-07-04
- Miasto: Lolin
- Liczba postów: 14781
4 września 2012, 18:42
Oj zgagi nie da się przegapić, takie pieczenie w przełyku jakbyś się najadła mnóstwo kwaśnego z mnóstwem pikantnego i to wszystko ci się odbija i wraca i piecze, grzeje. Spanie na siedząco i uważanie na to co się je a to i tak niewiele pomaga, musialam pić zimne mleko małymi łykami żeby zasnąć a nienawidzę mleka.
4 września 2012, 19:20
A czy zgaga jest regułą w ciąży i kiedy zazwyczaj się pojawia? Wszystkei znajome wokół najstraszniej przeżywają właśnie zgagę, więc trochę czekam, kiedy i mnie dopadnie...
- Dołączył: 2006-07-04
- Miasto: Lolin
- Liczba postów: 14781
4 września 2012, 21:55
Zazwyczaj to uroki trzeciego trymestru, kiedy dzidzia napiera na elementy układu pokarmowego, że się tak wyrażę.
A regułą w ciąży to chyba nic nie jest. Trudno powiedzieć.
Edytowany przez tulip24 4 września 2012, 21:56