Temat: Co powinna dać na chrzest matka chrzestna?Jak cywilizowanie odmówić?

Mam taki problem.Otóż ktoś z rodziny chce bym została matką chrzestną jego dziecka.Uwielbiam małego i chciałabym, ale niestety chyba mnie nie stać.Ile powinna dać matka chrzestna pieniędzy?Czy oprócz tego jakiś prezent dla dziecka?
A czy trzeba jakieś papierki czy zaświadczenia z kościoła do tego przynosić?
I jeszcze jedno.Jeśli zostanie matką chrzestną jednak nie będzie leżało w granicach moich możliwości to jak cywilizowanie odmówić?Tak żeby się nikt nie obraził?
Nie chce wyjść na jakaś skąpą materialistkę, ale ostatnio naprawdę cienką przędę z kasą.

maharet1092 napisał(a):

pyzia1980 napisał(a):

Szczerze to ja tego nie rozumiem.Rozumiem osoby które odmawiają bo nie lubią dzieci,nie czują się na siłach etc.
Ale ja go lubię bardzo i chciałabym, tylko ta nieszczęsna kasa jest problemem...



Nie myśl o kasie :-)
Zabraniam
Za 50 zł spokojnie coś kupisz - kocyk z dedykacją, fajny ciuszek,pościel do łóżeczka,karuzelę do łóżka.

Ja w lipcu miałam chrzciny ,nie miałam za dużo kasy i kupiłam na allegro taką oto matę z wysyłką zapłaciłam "tylko" 62 zł!
A jest w realu naprawdę śliczna i duża (na zdjęciu nie wygląda na taką dużą)
Darmowy hosting zdjęć i obrazków

Darmowy hosting zdjęć i obrazków


Zresztą chrzestna ma ważniejszą funkcję niz prezenty :-) Zabierz dziecko od czasu do czasu na spacer,przeczytaj  bajeczkę itd.


Jeśli chrzest jest tylko po to, żeby był to tym bardziej się nie przejmuj. Nie będziesz miała ani obowiązków duchowych, ani materialnych. Dasz jakiś drobiazg dla dziecka i już. 

passoasecret napisał(a):

maharet1092 napisał(a):

Ile powinna dać matka chrzestna pieniędzy?Czy oprócz tego jakiś prezent dla dziecka?A czy trzeba jakieś papierki czy zaświadczenia z kościoła do tego przynosić?I jeszcze jedno.Jeśli zostanie matką chrzestną jednak nie będzie leżało w granicach moich możliwości to jak cywilizowanie odmówić?Tak żeby się nikt nie obraził?Nie chce wyjść na jakaś skąpą materialistkę, ale ostatnio naprawdę cienką przędę z kasą.
1. Pieniędzy dać na chrzest koło 200 - 300 zł, najmniej 150zł. Bo o komunii, 18, bierzmowaniu i ślubie nie wspomnę - bo to kolejna komunia z 500 zł, 18 - też z 500 zł, bierzmowanie z 200 zł i ślub - i tu młodzi liczą, że chrzestni zawsze dadzą najlepsze, najdroższe prezenty czyli od 1500 zł do.... jak kogo stać. 2. Czasem lepiej jest dać prezent bo wyjdzie taniej, np. jakaś złota bransoletka z datą urodzin. 3. Odnośnie zaświadczeń to zawsze zależy od klechy czy takich "potrzebuje".4. Trudno odmówić bycia matką chrzestną... Bo dziecku się podobno nie odmawia, nie spotkałam się jeszcze z taką sytuacją więc tu nie pomogę.

Aż się wierzyć nie chce, że ktoś jeszcze ma takie poglądy...

passoasecret napisał(a):

1. Pieniędzy dać na chrzest koło 200 - 300 zł, najmniej 150zł. Bo o komunii, 18, bierzmowaniu i ślubie nie wspomnę - bo to kolejna komunia z 500 zł, 18 - też z 500 zł, bierzmowanie z 200 zł i ślub - i tu młodzi liczą, że chrzestni zawsze dadzą najlepsze, najdroższe prezenty czyli od 1500 zł do.... jak kogo stać. .

Uwielbiam te "cenniki". Młodzi liczą na tyle, na ile wychowają ich rodzice. Nóż się w kieszeni otwiera jak patrzę na tych materialistów... 

to.nie.dieta.to.styl.zycia napisał(a):

passoasecret napisał(a):

1. Pieniędzy dać na chrzest koło 200 - 300 zł, najmniej 150zł. Bo o komunii, 18, bierzmowaniu i ślubie nie wspomnę - bo to kolejna komunia z 500 zł, 18 - też z 500 zł, bierzmowanie z 200 zł i ślub - i tu młodzi liczą, że chrzestni zawsze dadzą najlepsze, najdroższe prezenty czyli od 1500 zł do.... jak kogo stać. .


Powiedź że żartujesz ?
Jak nie to co się rozdrabniać - niech chrzestni zastawiają mieszkania/domy by kupić wypasiony prezent lub dać walizkę wypchaną kasiorą.

ayinde to uwierz chyba, bo widać przytłacza cię zdanie innych jesteś mało asertywna.

no własnie "cennik" boski hehe 

nie bierz do głowy! kasa to nie wszystko, mój syn (6 lat) ma chrzestną która 2 razy w roku da mu reklamówkę z prezntem, zazwyczaj ciuchy i slodycze i to w przelocie, a dziecko ogłupiałe czekoladką si cieszy;/ wolałabym żeby nic nie dawała tylko raz na jakiś czas przyjechała się z nim poprostu pobawić ! 
Pasek wagi

passoasecret napisał(a):

1. Pieniędzy dać na chrzest koło 200 - 300 zł, najmniej 150zł. Bo o komunii, 18, bierzmowaniu i ślubie nie wspomnę - bo to kolejna komunia z 500 zł, 18 - też z 500 zł, bierzmowanie z 200 zł i ślub - i tu młodzi liczą, że chrzestni zawsze dadzą najlepsze, najdroższe prezenty czyli od 1500 zł do.... jak kogo stać. .

Do komunii mam 8 lat więc tym się specjalnie nie przejmuję, myślę, że zdążę odłożyć.Do bierzmowania jeszcze więcej, a ślub to nie wiadomo czy weźmie, nie wiadomo czy kościelny, nie wiadomo czy dożyję, a nawet jakby to mam na to 20 lat co najmniej.Urodzinami i świętami też sie nie przejmuję bo i tak bym mu coś dała.

No kurcze 150 zł nie wysupłam przez 3 tygodnie...
To nie jest materializm "jakiś młodych" napisałam ile w mojej ocenia wypadło by dać. Na chrzest mojej chrześniaczki dałam 500 zł plus całą wyprawkę dla dziecka -tym bardziej uważam, że trzeba pomóc rodzicom, którym się nie przelewa.
całą wyprawkę czyli co wózek, łóżeczko ???
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.