- Dołączył: 2012-08-10
- Miasto: Koło
- Liczba postów: 88
23 sierpnia 2012, 11:35
Witajcie, od roku staramy się z mężem o dziecko i nic. Lekarz mówi, że wszystko ok, ale jak widać nie jest ok. Czy Wy też staracie się o dzidziusia tak długo?? Lub długo starałyście się i się udało?? Opiszcie swoje doświadczenia, bo czuje się z tym sama...
- Dołączył: 2012-08-10
- Miasto: Koło
- Liczba postów: 88
23 sierpnia 2012, 12:44
Tweety1985 napisał(a):
Kochana zrob sobie takie badania:Tarczyca, insulina, estrogen i progesteron, testosteron, DHEA i kortyzol (na wszelki wypadek), cholesterol.Powodzenia w sprawie dzidziusia
Nawet nie wiem jak się za to zabrać... Po prostu mam iść do laboratorium i powiedzieć co chce zrobić?? Ile taki zestaw może kosztować??
- Dołączył: 2012-01-29
- Miasto: Trójkąt Bermudzki
- Liczba postów: 606
23 sierpnia 2012, 12:56
Kochana, wiem co czujesz. My mamy za sobą rok starań i nic. Przez rok pani ginekolog - którą do tej pory uważałam za dobrą - mówiła, żeby się niczym nie martwić i starać. Ja chciałam zrobić badania (moi rodzice starali się o mojego brata ładnych kilka lat, o mnie też, ja zawsze miałam nieregularne miesiączki) - nie dała mi skierowań na badania, bo twierdziła, że wszystko ok, a cykle od 30 do 70 dni to "norma".... W końcu się wkurzyłam poszłam do innego lekarza. Obeszłam kilku w końcu trafiłam na takiego, który po wysłuchaniu mojej historii zlecił badania. Mam problemy z hormonami, do tego przebyte zapalenie otrzewnej w dzieciństwie, nieregularne cykle. Rozpoczynam niedługo leczenie, które niestety może potrwać. Radzę Ci iść do ginekologa-endokrynologa. Sam ginekolog - jeśli chcesz zbadać tarczycę - Ci nie pomoże (przerabiałam to, odesłali mnie z kwitkiem właśnie do ginekologa-endokrynologa). Z tego co wiem, to badania hormonów trzeba robić jakiegoś konkretnego dnia cyklu. Może więc warto najpierw iść do lekarza, dowiedzieć się co i jak, kiedy i co zbadać i wtedy dopiero zacząć działać. I - choć wiem, że łatwo się mówi - nie myśleć obsesyjnie o tym wszystkim. To nie pomaga. Tylko czemu tak ciężko nie myśleć....?
- Dołączył: 2011-01-19
- Miasto: Esbjerg
- Liczba postów: 121
23 sierpnia 2012, 13:01
Polecam tetsty owulacyjne- mozna kupic w aptece :)
23 sierpnia 2012, 13:04
Kasix2104 napisał(a):
Polecam tetsty owulacyjne- mozna kupic w aptece :)
bardziej sie oplaca na allegro sa tansze a taka sama jakosc
- Dołączył: 2012-08-10
- Miasto: Koło
- Liczba postów: 88
23 sierpnia 2012, 13:04
Kasix2104 uzywam testów owulacyjnych od 5 miesięcy. Na nich ładnie wychodzi druga kreseczka. Biorę też wiesiołek, kwas foliowy i kapsułki dopochwowe pro-vag w trakcie owulacji przed seksem. Tak zalecił mi lekarz, stwierdził, że mam kwaśne środowisko w pochwie i od tego plemniki giną. Musze jeszcze pić actimel.
- Dołączył: 2011-01-19
- Miasto: Esbjerg
- Liczba postów: 121
23 sierpnia 2012, 13:05
vilemooo napisał(a):
Kasix2104 napisał(a):
Polecam tetsty owulacyjne- mozna kupic w aptece :)
bardziej sie oplaca na allegro sa tansze a taka sama jakosc
Allegr czy apteka- nie wazne :) wazne, ze dzieki testom zaszlam w ciazy przy pierwszym podejsciu :) no ok- 1,2 albo 3, mielismy intensywne dwa dni :P
- Dołączył: 2011-01-19
- Miasto: Esbjerg
- Liczba postów: 121
23 sierpnia 2012, 13:08
Roksu napisał(a):
Kasix2104 uzywam testów owulacyjnych od 5 miesięcy. Na nich ładnie wychodzi druga kreseczka. Biorę też wiesiołek, kwas foliowy i kapsułki dopochwowe pro-vag w trakcie owulacji przed seksem. Tak zalecił mi lekarz, stwierdził, że mam kwaśne środowisko w pochwie i od tego plemniki giną. Musze jeszcze pić actimel.
Moze to zabrzmi smiesznie, ale.... po stosunku biodra do gory, nogi zaprzyj o sciane i w pozycji swiecy poczekaj 10-15 min. Moja kolezanka twierdzi, ze dzieki temu jest w ciazy :)
Edytowany przez Kasix2104 23 sierpnia 2012, 13:10
- Dołączył: 2011-01-19
- Miasto: Esbjerg
- Liczba postów: 121
23 sierpnia 2012, 13:09
Roksu napisał(a):
Kasix2104 napisał(a):
vilemooo napisał(a):
Kasix2104 napisał(a):
Polecam tetsty owulacyjne- mozna kupic w aptece :)
bardziej sie oplaca na allegro sa tansze a taka sama jakosc
Allegr czy apteka- nie wazne :) wazne, ze dzieki testom zaszlam w ciazy przy pierwszym podejsciu :) no ok- 1,2 albo 3, mielismy intensywne dwa dni :P
Szczęściara z Ciebie. Pozazdrościć.
Za pierwszym razem tez mi zajelo kilka miesiecy, zanim zaszlam w ciaze- dlatego gdy planowalismy drugie dziecko kupilismy testy :)
- Dołączył: 2012-08-10
- Miasto: Koło
- Liczba postów: 88
23 sierpnia 2012, 13:10
Robię tak
Próbujemy wszystkiego żeby się udało, ale nic nie wychodzi. Ostatnio nawet lekarz powiedział mi, że po dwóch latach można dopiero mówić o problemie.