Temat: W oczekiwaniu na MaLeŃsTwO ***

Witajcie kobietki:)
A wiec w związku z tym iż,powstała grupa zamknięta o temacie "Przyszłe mamuśki" i nie kazdy moze w niej uczestniczyc postanowiłam założyć nowy wątek w którym możemy od początku zacząć rozmowe oczywiście na temat upragnionych dzidziusiów :))) Wiele osób równiez jest nie zadowolonych ze nie moze dalej śledzić losów przyszłych mamusiek a wiec ma możliwosc ponownie to robic na tym wątku i oczywiscie równiez proszę o kulturę.Równiez mamuśki z grupy zamkniętej są tu mile widziane i prosimy o każdą waszą cenną rade czy pomoc.
A wiec zapraszam wszystkie chętne przyszłe mamuśki,które planują dzidzię,juz ją noszą w brzuszku,czy poprostu te które juz tulą swoje maleństwa w ramionach :)))
Jeśli chodzi o mnie to w ciązy jeszcze nie jestem ale mam nadzieje ze to juz na dniach nastąpi, z czego ogromnie ogromnie się ciesze :)))
A wiec zapraszam kochane do dyskusji :)))
tez sie ostatnio o nia pytalam , ale ani widu ani slychu o niej.....
Pasek wagi
Pisałam ostatnio, że u skafanderki wszystko w porządku odpoczywa
Pasek wagi

Hej dziewczynki,

zastanawiam się nad ciuchami ciążowymi, ale szkoda mi na nie kasy. Chodzić jednak w czymś trzeba. Gdzie kupujecie swoje ciuszki na brzuszki? I dużo ich już macie? 

promykk ja ci zbytnio nie pomogę gdzie kupic , bo mieszkam w Anglii , ale na pewno powinnas się zaopatrzyć w 2 pary spodni ciążowych , takich które się reguluje w miarę jak brzuszek rosnie i kilka bluzek ciążowych i większe staniki , ja sobie w ciąży sprawiłam takie staniczki już do karmienia , także korzystałam z nich w ciąży i teraz kiedy nadal karmię moją córeczkę :)

Pasek wagi
promykk jeśli nie chcesz dużo wydać to allegro - ja kupiłam używane dżinsy H&M Mama, w super stanie za 35zł czasem w lumpeksach można coś ciążowego znaleźć...
Ja mam 3 pary spodni - 2 dżinsów i jedne dresiki Bluzki noszę "przedciążowe". Będę potrzebowała zimowej kurtki i za nią rozejrzę się po lumpeksach.
Pasek wagi
mam obecnie jedne w miarę fajne dzinsy, jedne takie sobie sztruksy (raczej na nieoficjane wyjścia) i jedne czarne po siostrze, ale w nich niepięknie wyglądam. Może na początek kupię po prostu kilka bluzek na zmianę i jakoś to będzie. najgrorzej, że ja we wszystkim wyglądam jak szafa trzydrzwiowa, bo mam tylko 160 cm wzrostu
i martwi mnie to, że za trzy tygodnie mam wesele siostry. Muszę kupić jakąś lepszą sukienkę. I koleżanka powiedziała mi dziś, że powinnam zmienić płaszcz, bo jest niezgrabny. Płaszcz mam nie najpiękniejszy (prezent) i go zazwyczaj nie nosiłam, ale obecnie to jedyne tzw. okrycie wierzchnie, w które sie mieszczę. Nie wiem czy chodzić na razie w takim, jaki mam, czy szarpać sie na nowy. Sklaniam się ku pierwszej opcji, ale może rzeczywiście wyglądam jak zapuszczony babsztyl
,
.
Witam:)
Nawet nie próbuję nadrabiać zaległości tu na forum - bo się tego uzbierało;) Witam jednak nowe przyszłe Mamy i gratuluję świeżo upieczonym:D U nas właściwie wszystko ok! Mnóstwo zajęć, obowiązków, a czasu brak. Fakt, że wciąż jeszcze nie rozpoczęłam przygotowań do powitania Syna troszkę dołuje - dlatego dla zdrowia psychicznego troszkę odpuściłam te ciążowe ploteczki;) No i wciąż czekam na ten osławiony instynkt i syndrom wicia gniazda... choć może ta pogoda go odstrasza;P
Pozdrawiam ciepło i dużo dobrego wszystkim życzę:D

PS. Patrycja dziękuję za informacje na priv - nie sądziłam, że tu ktoś jeszcze o mnie pamięta;) Buziak:*


© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.