Temat: W oczekiwaniu na MaLeŃsTwO ***

naiwna85  napewno położna zaproponuje ci masaż szyjki ... mi też zaproponowała i miałam mieć na 7 dzień po terminie , ale urodzilam na 6 dzień po trminie, także udało mi się tego uniknąć, choć zdania są podzielone, jedni mówia ,że jest to bolesny zabieg inni ,ze nie boli, mnie przekonywała położna ,że nie boli, ale jak wiesz nie przekonałam się osobiscie .

Kenzo ja tez slyszalam podzielone opinie na temat tego masazu, to chyba zalezy od tego jak bardzo ukrwiona jest macica albo od czegos innego - nie mam pojecia. To tak jak jedne nie maja problemu z sexem pod koniec a innym to sprawia bol...

Dziewczyny a kiedy pilyscie ten koktajl, przed terminem czy po, jak przed to ile dni???

A ja znowu zauwazylam jakis sluz, bylo tego tyle co pis naplakal i sie zastanawiam czy to tez czop czy co.

Co do lekarza to koleznka mi powiedziala, ze moze chca mi zrobic cc przez to moje biodro - ale ja watpie bo o takich rzeczach to raczej informuja wczesniej - chociaz w tym kraju to juz nic mnie nie zdziwi.

Kenzo a jak sie nazywa ten masaz po angielsku - ma jakas specjalna nazwe??? Musze przejrzec co jak sie nazywa bo pozniej polowy nie bede wiedziala co do mnie mowia, a ja mam wizyte z ginekologiem i dlatego sie zastanawiam o co chodzi...

naiwna85  nie pamiętam jak się nazywał po angielsku  ten masaż szyjki macicy , zresztą ja zawsze miałam na wizycie u połoznej tłumaczkę ...a powiedz mi na kiedy masz termin ?bo oni proponują po terminie jak się jest .

Co do koktajlu , to może sama zdecydujesz, bo to jednak indywidualna sprawa, ja jednak czekałam na nnaturalne rozwiązanie , tylko sobie pomogłam przysiadami, tańcami, chodzeniem po schodach

naiwna85  a sluz swiadczy o nadchodzącym porodzie jak już pewnie wiesz ,  sluz zabarwiony na różowo , to rychły poród :)