Temat: W oczekiwaniu na MaLeŃsTwO ***

Witajcie kobietki:)
A wiec w związku z tym iż,powstała grupa zamknięta o temacie "Przyszłe mamuśki" i nie kazdy moze w niej uczestniczyc postanowiłam założyć nowy wątek w którym możemy od początku zacząć rozmowe oczywiście na temat upragnionych dzidziusiów :))) Wiele osób równiez jest nie zadowolonych ze nie moze dalej śledzić losów przyszłych mamusiek a wiec ma możliwosc ponownie to robic na tym wątku i oczywiscie równiez proszę o kulturę.Równiez mamuśki z grupy zamkniętej są tu mile widziane i prosimy o każdą waszą cenną rade czy pomoc.
A wiec zapraszam wszystkie chętne przyszłe mamuśki,które planują dzidzię,juz ją noszą w brzuszku,czy poprostu te które juz tulą swoje maleństwa w ramionach :)))
Jeśli chodzi o mnie to w ciązy jeszcze nie jestem ale mam nadzieje ze to juz na dniach nastąpi, z czego ogromnie ogromnie się ciesze :)))
A wiec zapraszam kochane do dyskusji :)))

Moj tez pali. W zeszlym roku sie zawzial i nie palil miesiac - zaczal bo jechal do PL i wiedzial ze jak brat z ojcem bede palic to on sie nie powstrzyma i w ten sposob wszystko przepadlo... Pozniej mial tabletki od lekarza, ale dal dla ojca bo ten to potrafil 2 paczki dziennie wypali a jego zdrowie coraz gorsze, juz ma taki ochydny kaszel. Tako przestal a moj dalej pali... Mniej bo teraz na dzien kupuje 10 szt a nie duza paczke, ja mu czasami 2 schowam bo jak sie skoncza to mnie wola zebym szla do sklepu - wyedy mu daje to schowane hehehe.

 

A moj wczorja chcial mi porod wywolywac!!!! Kupil olejek rycynowy, myslalam ze zartuje ale nie. Poprzytulalismy sie, chociaz meczace to bylo bo z moim brzuchem to ciezko znalezc dogodna pozycje hehe, bo ja jak slon... I chcial zebym pila ten olejek, ale ja sie jakos balam i go nie wypilam. I tak cala noc splam jak na szpilkch (tzn pol nocy bo poszlismy spac ok 2 bo moj wrocil o 1), zastanawilam si czy sie bedzie cos dzialo czy nie. Jak sie cos ruszy (chociaz watpie) to mma dzwonic - on juz wszystkim powiedzial ze maja dzwonic tylko wtedy doniego jak cos naprawde potrzebuja bo on jak jedzie to nie moze odebrac, a jak ja zadzwonie to musi wiedziec. Jakby co jezdzi w miesci naszym dzisiaj lokalne trasy wiec szybciutko wroci...

Jejku i pomyslec ze on sie tak opieral na bobasa, a teraz by zrobil wszyskto zeby maly sie urodzil najlepiej juz tu i teraz hehe. Taki zniecierpliwiony. Mowi ze by dobrze bylo dlatego ze tydzien wolnego by przypadl na sierpien i tydzien na wrzesien, a ze u nas placa za tacierzynski grosze (bo 100 funtow moze troszke wiecej jak nie odbija podatku od tego) to by sie rozlozylo na dwoch wyplatach i bysmy odczuli to lagodniej. No ale to maly zdecyduje czy pomoc tacie czy nie :)))

Heh Naiwna niezłego masz Męża, ciekawe jak mój od tego podejdzie w końcówce. Bobomama mam nadzieję, że się uda. Z tym epapierosem nieźle, my na szczęście nigdy nie paliliśmy i raczej wątpię byśmy zaczęli szczególnie z dzieckiem, za to teśc wyrabia normę za całą rodzinę.

U nas to bylo tak ze moj, jego brat i ojciec wyrabiali za nasze rodziny hihihi. Moj szwagier juz nie pali, moj tato tez (szwagier bo go nie stac narazie a tato rzucil jak kiedys mial sobie przed praca kupic a nie kupil i tak juz minelo chyba 2 lata albo i wiecej). Teraz jak tesc nie pali - a niewatpliwie jest to mega sukces to bracia jeszcze zostali... Moze jak do nas przyjedzie to obaj sie zawezma, no jeszcze jego dziewczyna bo tez po ciazy wrocila do nalogu.

 

A moj widzisz to taki dziwny typ czasami, teraz jak cokolwiek mamy robic to nie moze widziec brzucha bo mowi, ze przy dziecku to tak nei wypada hahaha i on si enie moze skupic.

 

Z tego co o mojej ciazy mowila kolezanka to mam czas do polnocy zeby urodzic, jak do tej pory wszystko sie sprawdzilo co powiedziala wiec czekamy :)))) Chociaz jak maly ma charakterek po mnie to napewno nici z tego - bo ja z natury to zlosliwa jestem hehe...

aaaczesc kochane:) a my mielismy wczoraj męczący dzien, mała cały czas marudziła, wieczorem musiałam dokarmic ja sztucznym mleczkiem, bo moje cycuszki nie chcialy cos produkować, dałam jej mleko, ładnie jadla a mi łzy jak grochy z oczu leciały, przez to że muszą ją dokarmić, nie miałam pojecia, że az tak to przezyje.... chyba bardziej niż mała. udanej niedzieli:*
Pasek wagi

Iza ja to na sama mysle teraz ze zobace moje dziecie juz niedlugo to placze, pewnie moj sie bedzie smial ze bede ciagle plakac jak sie urodzi - ale ze szczescia bo juz tak mam.

 

Zastanawiam sie nad koktajlem - pic czy nie o to jest pytanie.... Moj jakby co to szybko dzi smoze wrocic, a i kolezanka jest caly dzien i czeka na sygnal zeby jechac...

Tylko sie zastanawiam czy moge wypic ten olejek z sokiem zageszczonym z malin, nie chce mi sie isc do sklepu. A wy jak pilyscie ???

Iza jakie maials proporcje bo ja mam taki od koleznaki:

2 łyżki olejku rycynowego+banan+pomarańcza+trochę mleka (na nia podzialal migiem mozna by powiedziec - o 14 wypila a o 20.35 mala juz byla z nia)

szybki system. moze tez zastosuje w odpowiednim momencie

a ja już po USG :) malutka ma śliczny profilek bo całej buzi niestety nie raczyła mi pokazać :) ale zawsze coś moja P. doktor to tak ją chce zobaczyć że za tydzień znowu zrobi mi USG 4D :)

Miłej niedzieli

Uciekam z dziećmi na spacerek , pa :))

Dbajcie o siebie brzuszki :)

Pasek wagi
naiwna85 - ja pilam koktajl-2 lyzki oleju plus sok pomaranczowy.wcale zle nie smakowalo, jakbys normalnego oleju sprobowala. poza tym bezsmakowo. zadzialalo....decyzje czy chcesz pic czy tez nie musisz sama podjac. moja dziecko urodzilo sie tydzien po terminie i do dzisiaj schodzi jej skorka, poczatkowo z calego cialka, teraz juz tylko na glowce, bo za dlugo byla w wodach plodowych i "odmiekla". Wiec z jednej strony dobrze by bylo gdyby natura sama zadzialala, a z drugiej czlowiek chiclby zaoszczedzic dziecku takich schodzacych skorek....
Pasek wagi
Izabela1411 - Ty sie nie przejmuj tym, ze musisz dokarmiac-tylko mysl zawsze o tym, ze dziecko musi byc najedzone-tez jesli buteleczke trzeba przygotowac. Ja rowniez chcialabym, by Malutka jadla tylko z cycusia i sie najadala, ale skoro tak nie jest, nie moge rozpaczac tylko z miloscia i spokojem podawac buteleczke....ale wyobrazam sobie, ze jest to pewnego rodzaju przezycie i rozczarowanie dla nas -matek...
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.