Temat: W oczekiwaniu na MaLeŃsTwO ***

Witajcie kobietki:)
A wiec w związku z tym iż,powstała grupa zamknięta o temacie "Przyszłe mamuśki" i nie kazdy moze w niej uczestniczyc postanowiłam założyć nowy wątek w którym możemy od początku zacząć rozmowe oczywiście na temat upragnionych dzidziusiów :))) Wiele osób równiez jest nie zadowolonych ze nie moze dalej śledzić losów przyszłych mamusiek a wiec ma możliwosc ponownie to robic na tym wątku i oczywiscie równiez proszę o kulturę.Równiez mamuśki z grupy zamkniętej są tu mile widziane i prosimy o każdą waszą cenną rade czy pomoc.
A wiec zapraszam wszystkie chętne przyszłe mamuśki,które planują dzidzię,juz ją noszą w brzuszku,czy poprostu te które juz tulą swoje maleństwa w ramionach :)))
Jeśli chodzi o mnie to w ciązy jeszcze nie jestem ale mam nadzieje ze to juz na dniach nastąpi, z czego ogromnie ogromnie się ciesze :)))
A wiec zapraszam kochane do dyskusji :)))
sasanka ale ja też tak mam, że układam sobie wszystkie czarne scenariusze i denerwuje w kółko wszystkich. Mam mieć we wrześniu zabieg usunięcia kamieni z woreczka i już mojemu mówię co gdzie jest, jak ma postępować z młodym w razie gdyby mnie z narkozy nie wybudzili ;p takie moje głupie myślenie :)

Jeżeli chodzi o ból porodowy to ja też przygotowywałam się na bardzo mocny a w rzeczywistości aż tak źle nie było. Dokuczały mi te skurcze co 3 min i badanie ktg pół godz na plecach i nie ważne czy boli, czy nie trza leżeć ;/ potem najgorsze było cięcie bo przestałam przeć kiedy mnie nacinali i myślałam, że się posram z bólu ale pamiętajcie, że co kobieta to inaczej przeżywa poród :)
Ja trzymam kciuki za pozostałe Dwupaczki :)*

witam kobietki....ja rowniez milam naciecie i peklam w innym miejscu-ale zupelnie mnie szycia nie bolaly...od poczatku moglam siadac i zadnych boli przy tym nie mialam. A bol porodowy-nastawialam sie na wieksze bole przy skurczach...a pozniej mialam PDA..wiec jakos wytrzymalam...w sumie zle nie bylo...

a dzisiaj pada u nas i ze spacerku z Alicja nic nie bedzie. Pozdrawiam i zycze milego dnia

Pasek wagi
IZABELLA WIELKIE GRATULACJE
Pasek wagi
A CO DO BÓLU JA O SWOIM ZAPOMNIAŁAM JUŻ JAK POŁOŻNA POŁOŻYŁA LAURĘ NA PIERSI W TAKIM MOMENCIE JUŻ NIC SIĘ NIE LICZY TYLKO TY I DZIECKO WIĘC DZIEWCZYNY NIE STRESUJCIE SIĘ NA ZAPAS!!!!!!!
Pasek wagi

Hej kobietki

 

A ja dzis skonczylam 38 tydzien ciazy... Ale to zlecialo. Dzis moj sie pytal ile jeszcze zostalo i czy sie ciesze ze tak malo i czy sie boje. Mowie, ze sie ciesze i boje - bo to nieznane dla mnie co sie bedzie dzialo podczas porodu.

 

Co do bolu to sie nastawiam ze bedzie bolalo bo musi bolec, wole tak niz sie nastawic ze bedzie lekko a pozniej zdychac w meczarniach...

 

Co do progu bolu to racja, moja kolezanka mowi, ze nic ja porod nie bolal a jak pojechala do szpitala to w 2h urodzila, niesamowity bol poczula jak sie glowka urodizla i tyle, reszta mowi ze normalnie nic. Ona jest w moim wieku (razem do klasy chodzilysmy) i drobnej budowy i to tez bylo jej pierwsze dziecko.

 

Wiem ze macie racje mowiac zeby sie nei przejmowac, ale same wiecie jak to jest przed - latwo sie mowi, a scenariusze same sie pisza w glowie.

 

Ja lece lozeczko ubierac... Jak mi wyjdzie to wkleje zdjecie,  bo nie wiem czy dobrze zamontuje baldachim i czy go dobrze zaloze bo patzralam na niego przy praniu i nie mailam pojecia jak to bedzie trzeba zalozyc... 

Zrobione ale ile sie nawkurzalam przy zakladaniu baldachimu to moje, az w necie szukalam jak to cholerstwo zalozyc. A po pol godzinyny wkurzania sie zobaczylam ze jednak sa dziurki z dwoch stron. Baldachim prasowalam ale i tak juz pognieciony, moze sie sam troszke wyprostuje przez ten czas. Zalozylam tez karuzele, ale na oryginalnym stelazu to ona prawie dotykala materacyka wiec ja przypielam do stelazu od baldachimu. Co do kokardki to nie umiem jej tak ladnie zawiazac jak na zdjeciach...robie fotki i wkleje za pare minutek....

Hejo! Ja dziś dostałam swoją pościel :) jupiii! oto efekty końcowe :)

Barankowo :)

ślicznie to wygląda teraz tylko czekać na dzidzię w tym łóżku 8)

:)

 

Zakładanie baldachimu masakra!!!!!!! tam miała być jakaś róża ;? ale ja jej zrobić nie umiałam :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.