Temat: W oczekiwaniu na MaLeŃsTwO ***

naiwna85 ale tą główkę to można wyczuc tuż przed porodem i to dopiero wtedy gdy jest "przyparta" do szyjki. To nie jest tak ze cały czas jest tak nisko. Dopiero tuz przed porodem schodzi do kanału rodnego, nie jest to równoznaczne z odwróceniem sie glówką do dołu, czasami dopiero w czasie porodu głowka nisko schodzi, więc u Ciebie nie ma jeszcze stresu.

Ależ pięknie sypialnia nam wyszla po tapetowaniu! Teraz muszę cos wymyśłeć i męża zmolestowac w "nowej" sypialni hehehe... moje wszytskie objawy porodu ustapiły.

bfemme ja zdaje sobie z tego sprawe ze glowka schodzi przed porodem i "wstawia sie". Szkoda ze mojemu tego nie przetlumaczysz. A i tak to moze byc tak ze u mnie nie wyczuja hehe. Chyba ze dopiero na porodowce.

A ja sie wzielam za sprzatanie, wczesniej lezalam bo jakos sie dziwnie czulam, a do poludnia siedzialm z moim bo mial dopiero na 15 i nie mial nadgodzin (co w  jego przypadku jest raczej rzadkoscia).

Sprzatam sobie z przerwami i zaczynam myslec jak co poustawiac w pozniejszym czasie. Ale ze kobieta zmienna jest to pewnei zmienie zdanie jeszcze ze 100 razy. Juz to widze jak moj dostaje szalu przy przemeblowaniu hehe. Zawsze tak jest bo on biedny wszystko przestawia a ja za kilka minut daje inny pomysla.