Temat: W oczekiwaniu na MaLeŃsTwO ***

Witajcie kobietki:)
A wiec w związku z tym iż,powstała grupa zamknięta o temacie "Przyszłe mamuśki" i nie kazdy moze w niej uczestniczyc postanowiłam założyć nowy wątek w którym możemy od początku zacząć rozmowe oczywiście na temat upragnionych dzidziusiów :))) Wiele osób równiez jest nie zadowolonych ze nie moze dalej śledzić losów przyszłych mamusiek a wiec ma możliwosc ponownie to robic na tym wątku i oczywiscie równiez proszę o kulturę.Równiez mamuśki z grupy zamkniętej są tu mile widziane i prosimy o każdą waszą cenną rade czy pomoc.
A wiec zapraszam wszystkie chętne przyszłe mamuśki,które planują dzidzię,juz ją noszą w brzuszku,czy poprostu te które juz tulą swoje maleństwa w ramionach :)))
Jeśli chodzi o mnie to w ciązy jeszcze nie jestem ale mam nadzieje ze to juz na dniach nastąpi, z czego ogromnie ogromnie się ciesze :)))
A wiec zapraszam kochane do dyskusji :)))

> No dzięki dziewczyny. Pewnie z tego koktajlu to
> najlepsy ten olej rycynowy, tzn najskuteczniejszy
> - ale chyba faktycznie nie jest to zbyt bezpieczna
> rzecz dla dziecka. Dzis wybieram sie poza Warszawę
> jakieś 30 km, wybiorę trasę z wertepami moze
> zadziała? Gorzej jak zawieszenie zniszczę a
> skurczy nadal ie będzie... Kurcze zeby tak męża
> sie zgwałcic udało.. A on sie boi, ze cos dziecku
> zrobi i teraz seksu jak ognia unika. Na te napary
> jak widze czasu trzeba, pic trzeba dłużej. Po
> schodach biegam, mam w domu, dzis więcej rundek
> zrobie i jeszcze okna chociaz w sypialni po
> tapetowaniu umyję i firanki zawieszę i meble
> poprzesuwam, moze sie ruszy juz coś? Ech ta moja
> szyjka jednak wytrzymała jest. A tak jak mówicie,
> cierpliwość mi się skonczyła i juz chce mieć małą.

 

Kochana namawiaj męża - sex to najlepszy wywołacz porodu.

Dzien dobry, a ja jestem po wizycie u lekarza. Moja mala Alicja wazy ok. 3200 g. Calkiem wyrazne skurcze pokazalo dzis KTG-stad lekarz raczej wskazuje na wczesniejszy porod. Wyniki zelaza, cisnienie-perfekcyjne :-), zadnych bakterii, a ja schudlam 0,5 kg. Nastepna wizyta za tydzien.

 

Milego dnia!

Pasek wagi
Pączusiu to że schudłas to normalne przed samym porodem. A niunia w sam raz do ni za cięzka ni za lekka. Ale pewnie przybierze jeszcze troche dekagramów.
hej kobitki :) Co tam u Was w brzuszku piszczy? u mnie niuńcia robiła sobie w nocy plac zabaw :)

KURDE właśnie cały wpis mi wywaliło! zaczne więc od nowa... ech

 

Cześć Mamuchy ;-)

U mnie się z seksikiem udało!!! I wcale nie było cięzko namówic męzyka samo jako tak wyzło hihihihihi ;-) Potem był zetreowany całą noc i ię zrywal co parę minut z pytaniem  czy wzytko OK..no i nietety ale tak...nic się nadal nie dzieje buuuuuuuuuu ;-(

 

Kurczxe tak sobie myślę, ze moze coś nie tak z ta moja szyjką, jak pamietam to w każdej ciązy tak mialam, ze szyjka długo przed porodem miękka, skrócona a w trakcie porodu trzymała jak diabli i nie rozwierała się. Teraz jak mnie badała po odejściu czopa to też nie było zmian.. szyjka taka jak była wcześniej... nic kurnia jej nie skraca i nie rozwiera. Skurcze na ktg piszą się silne ale nie wpływaja na szyjkę... ciagle bez zmian. I tak myślę, moze znów bez sensu sie nastawiam na ten naturalny poród...

A moze cudów się spodziewałam po tym seksie... Tal sobie pomyslałam, ze jak to nic nie pomoze to sobie odpuszczę i 15.07 ide na tą zaplanowaną cesarkę i juz ;-/

Pasek wagi

Racja bfemme, jak sie nic nie bedzie dzialo przez tydzien to masz przeciez ustalona cesarke. najpozniej za tydzine zobaczysz swojego trzeciego aniolka :)))

 

 

picaporte mi za 3 tygodnie maja sciagac dól, jesli nie urodze:) a jeśli tak, to mam przyjsc wtedy kiedy mi pasuje, niestety gora coś oporna jest i jeszcze z miesiac moze dwa mi przytrzyma. Ale takie sciagniecie drogie jest , u Ciebie tez??

pączek, ja też ostatnio schudłamponad 2 kg, ale kg juz przybrałam...

Pasek wagi

kurnia to ja jakis pzpadek kliniczny chyba jestem, u mnie wszytsko na odwrót, mnie waga wzrasta mimo, ze jeść mi sie nie chce i mniej jem, puchnąć tez jakoś nie puchnę więc nie wiem z czego...

Pasek wagi
Izabela - ja górę mam ściągniętą od marca - zdejmowałam przed ślubem :) Wtedy dostałam szynę do zakładania jak najczęściej, żeby się nie poprzesuwały te ząbki cenne i płaciłam 300zł. Do zdejmowania dołu się zebrać nie mogłam, bo zawsze coś. No ale muszę to zrobić, bo przecież po porodzie nie będę miała do tego głowy :) I już pytałam o cenę - samo zdjęcie i wyczyszczenie zębów to 100zł, a z podklejeniem retainera (czy jakoś tak) z tyłu za zębami - 300zł. Masakra!!!

Bfemme dzielna jesteś :) Ja mojego małża nie muszę do niczego namawiać. Raczej on mnie, bo to z moją ochotą i strachem jest ciężko...
Pasek wagi
Witam wszystkie Mamusie:)

Ja ze swej strony (a przygód z aparatami miałam kilka - w sumie 20 lat leczenia ortodontycznego) wszystkim "Aparatkom" polecam mimo ceny podklejenie "drucika". Aparat retencyjny jest ok, bo pozwala zębom spokojnie wrócić do równowagi po zdjęciu aparatu - jednak z doświadczenia wiem, że po pół roku człowiek jakoś odruchowo zaniedbuje stosowania. A potem po np 3 latach - jak to było u mnie zęby zaczynają znowu zmieniać pozycję i trzeba inwestować w aparat stały np na kilka zębów - a to już są koszty. A z drucikiem większych problemów nie ma. Przez kilka dni drażni język - ale potem już nic nie czuć i jest się zabezpieczonym na kilka lat:D O moim to już właściwie zapomniałam - a mam go 1,5 roku;P

Pozdrawiam:)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.