- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
25 października 2009, 00:11
30 czerwca 2010, 19:38
30 czerwca 2010, 20:09
Dziewczyny ależ spacer sobie i dzieciom dzisiaj urządziłam , całe 4 godziny chodzilismy !!!A Vici była bardzo głodna po 3 i pół godzinie niejedzenia , hi, hi, hi ... bylismy u tesciowej , bo zaprosiła nas na pampuchy (kluski parowane ) , ja zjadłam 3 pampuchy maczane w koktajlu truskawkowym, a dzieciaki do tego jeszcze pączki , a ja oczywiscie nie !!!Na kolację zjadłam sałatkę z tuńczykiem ... czuję się swietnie bez ciężkiego jedzonka, oby tak dalej
Miłego wieczoru brzuchatki i mamusie takie jak ja !!!
Również witam nowe dziewczyny na tym swietnym forum :))
30 czerwca 2010, 20:17
Ja mam wózek najlepszy jaki bym sobie mogła wymarzyć XXL Free Style Maxi Cosi Quinny ... dodam tylko ,że już ich nie produkują , ale używane jeszcze można dostać ... jest wielki, ma resory, pompowane kółka, trzykołowiec, przednie koło samo się skręca , bo jest pochyłe, sprawdzony w lasie, na wybojach, nad morzem zasówa po piachu ... jednym słowem rewelacja dla nas :))
Tak wygląda z wczepionym nosidełkiem samochodowym tej samej firmy .
30 czerwca 2010, 20:18
naiwna85 wielkie dzieki za stronki do ciekawych miejsc... napewno kilka z nich odwiedzimy , przed nami całe wakacje ...:)
30 czerwca 2010, 20:36
30 czerwca 2010, 21:44
czesc dziewczyny, a ja dopiero teraz Was odwiedzam, meczy mnie grypa jelitowa;/brzuch mi pęka, wszystko wychodzi górna i dołem tragedia... a rano jeszcze bylam siostrze odebrac wyniki matury, bo wyjechała, musiałam zaniesc swiadectwo na studia. za wiele sie dzisiaj nie pouczyłam, do tego upal cholerny, teraz troche popadało jest ciut lepiej...
skafanderka, jeśli nie byłas nigdy na spływie, to nie polecam w ciazy, nieraz sa przeszkody w postaci powalonych drzew i trzeba kajak przenosic, łatwo o wywrotke.... zastanow sie powaznie nad tym...
30 czerwca 2010, 23:30
Czesc dziewczyny, szalejecie z tymi wpisami, 1 dzien tu nie bylam a juz kilka stron nowych.
Słuchajcie dziewcyzny ja tez mam dylemat... dzis mialam USG, KTG i badanie wew. Jestem w 36 tyg i moja niunia juz waży ok 3300 +/- 230 gram.. czyli jest duża. Planową cesarkę mam na 15 lipca więc pewnie jeszcze z 400 gram podrośnie. KTG w szpitalu wyszło super, niunia w dobrej formie, badanie wew. - szyjka 2 cm, miękka rozwarcie "ciasno" na 2 palce, 1 palec luźno - jak mówi położna ok 2 tygodni powinnam ponosić jeszcze ciąze, tzn szyjka powinna na tyle utrzymać. No i własnie tu jest kwestia jedna do decyzji - moja kolezanka połozna namawia mnie na poród naturalny a nie na cesarkę, ze 3 dziecko pojdzie dobrze, szybko, ze to nic ze 2 porody mega cięzkie były i z problemami, ze teraz wszystko pieknie wyglada i ze nawet jak dziecko dorosnie do tych 3700 to nadal bedize to 1kg mniej niz 2 synek, wiec powinnam lekko urodzić... Sama juz nie wiem.
Powiem Wam, ze mam juz chyba jakąś fobię szpitalną. Jak weszłam do szpitala przezylam horror, dostałam łomotu serca, oblały mnie poty i wszystko z powrotem stanęło mi przed oczami, poszłam do kibelka sie poryczeć z żalu ze sie nie mogę juz tego wszystkiego wycofać, ze urodzić muszę jakoś - innego wyjścia juz nie ma. Tak naprawdę boje się i naturalnego porodu i cesarki. Po cesrace masakra z dochodzeniem do formy. Naturalny u mnie tez moze sie finalnie cesarką skonczyć, choć moze faktycznie 3 poród pojdzie jak z płatka? Ale niby dlaczgeo mialby isc skoro 2 poprzednie były straszne?
No i tak własnie od kilku godzin gdybam i sama nie wiem. I co ja mam zrobić? Jutro mam z lekarką pogadać i jesli chce rodzic nauralnie powinnam jej o tym powiedzieć juz teraz.
1 lipca 2010, 09:29
1 lipca 2010, 09:40
witam mamusie
u mnie dzis pochmurno ale za to nie duszno, jeden taki dzien moze byc. Wczoraj zrobilam mlodemu komode i poprasowalam wszystko, poukladalam rozmiarami zeby moj w razie "w" nie mial problemu gdzie co jest. Teraz zostalo znalezienie miejsca no moje ubranka.
Bfemme a ty chcialabys rodzic naturalnie??? Jezeli sobei w mowisz ze wszystko pojdzie nie tak to moze sie tal zdazyc. Mnie sie wydaje ze bardzo duzo zalezy od nastawienia. Ja mam zamiar rodzic naturalnie ale z epiduralem. Niektorzy uwazaja ze to niedobra ale ja i tak przy tym chyba pozostane. A moze porod w wodzie jesli sie zdecydujesz na naturalny.
Musisz sobie sama odpowiedziec, z tego co wiedze to wiekszosc kobiet przechodzi bardzo lekko kolejne porody ale wczoraj mi kolezanka powiedzialm ze wcale tak byc nie musi bo to sprawa indywidualna.
Ty masz swiadomosc tego jak duze bedzie dziecko a ja sie dowiem jak juz bedzie z nimi :((
Ja mysle ze na nic sie zda gadanie ze im wiecej dzieci sie urodzi to jest latwiej bo kazda kobieta jest inna. Ja mam koleznak ktora pierwsze dziecko rodzila w marcu i powiedzila ze nawet nie wie kiedy je urodzila bo zero bolu i tak szybko. Zabolalao ja tylko jak glowka wyszla i tyle. Natomiast druga to powiedizla ze w zyciu nei bedzie drugi raz rodzic, bo jak pierwszy porod miala to chyba ja cale misto slyszalo tak sie darla, i duzo szwow wew i zew. Takze zdaj sie na swoja intuicje - takie moje zdanie.