5 czerwca 2012, 10:02
Znacie moją sytuację zapewne...
Jakiś tydzień temu musiałam oddać koleżance 100 zł ( z moich pieniędzy )
Mój facet wydaje kasę na totolotka alkohol i mogłabym tak wymieniać i nie pytam się go na co.
On mi robi awantury cały czas i pobil mnie raz i raz uderzył.
Co lepsza wczoraj powiedział, że jak nie powiem komu oddałam to pojedzie na wyjazd i mnie zdradzi.
Dziś już sku....wiel oglądał ogłoszenia z dziewczynami z naszej miejscowości i okolic.....
Co najlepsza jestem z nim w 6 miesiącu ciąży i mieszkamy razem u mojej siostry.
Nie chce z nim być, nie chce mi się patrzeć na cw...ela nie wiem gdzie mam pójść....
W moim mieszkaniu gdzie się wychowałam jest babcia, mama i wujek, który kiedyś mnie i moją babcię pobił, lecz teraz zmienił się i mi też pomaga, jedzenie mi przywozi, ale ogólnie nie ma miejsca na dziecko...:(
U mojej siostry też nie mogę zostać jak urodzi się dziecko bo oni nie cierpią dzieci i tyle po małżeństwie są i nie chcą.
Nie wiem co mam już zrobić :( Mam w środku dziecko .Chciałabym popełnić samobójstwo tylko boję się nie o siebie tylko o te dziecko biedne...wiem że muszę do psychologa ale to nie zmieni sytuacji że czuje si ę zraniona oszukana i nie mam gdzie sie podziac
- Dołączył: 2012-02-10
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 1554
6 czerwca 2012, 14:08
Dobra,ja tego nie slyszalam/czytalam wiec nie wypowiem sie
Jestem natomiast ciekawa co wynioslas z naszych rad?
Wywalilas kolesia z domu-czy dalej siedzi w domu Twojej siostry i pozwalasz traktowac sie mu jak szmate i worek do bicia?
10 czerwca 2012, 11:45
i Ty w ogóle jeszcze z nim rozmawiasz??? pomyśl o sobie i swoim dziecku, nic dobrego Was nie czeka z takim facetem, i Ty i dziecko będziecie przez niego cierpieć. Jak najszybciej pozbądź się tego gościa i zakładam się, że kiedy Twoja siostra zobaczy maluszka to pozwoli Ci dłużej u niej zostać :) porozmawiaj z nią szczerze !
- Dołączył: 2011-10-13
- Miasto: Praga
- Liczba postów: 4505
10 czerwca 2012, 14:18
FammeFatale22 napisał(a):
I jak sytuacja?
jeszcze kilka dni i znowu bedzie mial premiere odcinek serialu 'bezmotywacji'
- Dołączył: 2012-02-10
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 1554
10 czerwca 2012, 14:27
laaab napisał(a):
FammeFatale22 napisał(a):
I jak sytuacja?
jeszcze kilka dni i znowu bedzie mial premiere odcinek serialu 'bezmotywacji'
Ja tez czekam na tą wciagająca telenowele
- Dołączył: 2012-01-11
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1039
10 czerwca 2012, 14:44
Przeczytałam 3/4 wątka i powiem że ciekawsze niż Moda na sukces.
- Dołączył: 2012-01-11
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1039
10 czerwca 2012, 14:45
qqqqqqqqqqqq
Edytowany przez younginka 10 czerwca 2012, 14:46
- Dołączył: 2011-07-31
- Miasto: Wyspy Kokosowe
- Liczba postów: 99
11 czerwca 2012, 13:37
bezmotywacji19 napisał(a):
Witam Was!Jestem tu nowa. Musiałam szybko założyć konto bo niepokojąca dla mnie jest moja sytuacja.Dwa dni spóźnia mi się okres ,ale nie pokoi mnie to że 3 dni temu miałam podczas stosunku plamienia,a drugiego dnia założyłam tampon to był lekko czerwony.Po dniu tych plamień upiłam się bardzo (był sylwester) i jakoś tak wyszło potem przez następne dni piłam ,ale już nie tak. Chyba tonie ma znaczenia? Co to może być że tak się stało?Zaznaczam że wstaje rano boli mnie brzuch a z okresu nici. Proszę o radę
Ktoś chyba sam nie pamięta co pisał...
+ dodać twoje wpisy z poprzednich kont.
Edytowany przez etherine. 11 czerwca 2012, 13:37
15 lipca 2012, 12:35
proszę nie wracajmy do tego co pisałam co zrobiłam i wogóle. Nie chce już więcej sie denerwować.
Dawałam
mu szanse cały czas. Jestem w 32 tygodniu ciąży. On swoje pieniądze
przetracał na hazard, narkotyki i alkohol i jeszcze mnie ogołocił do
zera. Od 4 miesięcy nie kupiłam sobie nic i on mi nic nie kupił. Żył jak
Lord , a mi od życia nic się nie nalezało. Nawet nie kupił nic dla
dziecka i nadal nie wynajęliśmy nic. Ma problem z pornografią, bo myśli
tylko CH*** z. a przeproszeniem. Myślałam, że jak będziemy się kochać to
nie będzie oglądał pornografi. Nadal było to samo. Po seksie od razu
wyszłam do sklepu kupić chleb na śniadanie, wróciłam bo był zamknięty i
on zaspokajał sie znów przy filmikach. Poprostu tyle razy traciłam przez
to nerwy i zdrowie. Przyłapywałam go i nie zmienił się. Nie chce
wychowywać z nim dziecka, a dziś na 100 procent wiedzialam że jak wyjdę i
przyjdę to przyłapię go i tak było.
Wiem mówiłyście mi ,,żeby
spakować go i niech wyprowadza się od siostry'', ale tak było. Nie raz
już mnie uderzył i nalegałam żeby sie wyprowadził. On też widać chce się
wyprowadzić. Tylko powiedział,że dam mu pieniądze to może sie
wyprowadzać i boje się.
Doradźcie mi jak to mam zrobić wkońcu i
gdzie szukać pomocy jeśli chodzi o znalezienie domu dla samotnej matki
bo podobno takie są tylko na 3 miesiące niestety , aja nie mam sie gdzie
podziać. Oczywiście do narodzin dziecka mieszkalabym u babci lub
siostry ale nie wiem co potem i jak mam psychicznie sobie poradzić.
Nie
wytrzymam ani jednej sekundy dluzej z tym durniem ;( Męczyłam sie z nim
dla dziecka, bo myslalam ze sie zmieni, ale teraz pałka sie przegięła
- Dołączył: 2012-06-30
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 628
15 lipca 2012, 13:03
o ile to nie sa jakies jaja, to proponuje ci gdzies zadzwonic:
LINK1
LINK2 Edytowany przez JaneMargolis 15 lipca 2012, 13:07