- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 czerwca 2012, 10:02
15 lipca 2012, 13:55
15 lipca 2012, 19:05
14 sierpnia 2012, 07:57
Znacie moją sytuację zapewne...Jakiś tydzień temu musiałam oddać koleżance 100 zł ( z moich pieniędzy ) Mój facet wydaje kasę na totolotka alkohol i mogłabym tak wymieniać i nie pytam się go na co.On mi robi awantury cały czas i pobil mnie raz i raz uderzył.Co lepsza wczoraj powiedział, że jak nie powiem komu oddałam to pojedzie na wyjazd i mnie zdradzi.Dziś już sku....wiel oglądał ogłoszenia z dziewczynami z naszej miejscowości i okolic.....Co najlepsza jestem z nim w 6 miesiącu ciąży i mieszkamy razem u mojej siostry.Nie chce z nim być, nie chce mi się patrzeć na cw...ela nie wiem gdzie mam pójść....W moim mieszkaniu gdzie się wychowałam jest babcia, mama i wujek, który kiedyś mnie i moją babcię pobił, lecz teraz zmienił się i mi też pomaga, jedzenie mi przywozi, ale ogólnie nie ma miejsca na dziecko...:(U mojej siostry też nie mogę zostać jak urodzi się dziecko bo oni nie cierpią dzieci i tyle po małżeństwie są i nie chcą.Nie wiem co mam już zrobić :( Mam w środku dziecko .Chciałabym popełnić samobójstwo tylko boję się nie o siebie tylko o te dziecko biedne...wiem że muszę do psychologa ale to nie zmieni sytuacji że czuje si ę zraniona oszukana i nie mam gdzie sie podziac