Temat: Proszę o pomoc - problem z niemowlaczkiem!

Mój Mały ma 8.5 miesiąca. Nie chce jeść....To znaczy mleko, kaszki, owoce, deserki mleczne, biszkopciki, soczki owszem.
Ale jak widzi obiadki........to jest jakaś totalna masakra! Na sam widok zaczyna płakać, rzucać się :( Próbowałam wszystkiego, poprzez zabawę, przed telewizorem.....nic nie pomaga.......ciągle próbuję ale każda próba zakończona jest fiaskiem :( i nowe smaki i kolorowe talerzyki, łyżeczki, śliniaczki........byłam u lekarza ale usłyszałam tylko - MUSI JEŚĆ. Ot cała rada :( nie wiem co mam robić, może miałyście podobne problemy?? Ja już wysiadam :((
Pasek wagi
malinowy smoth... mylisz się. Dziecko do miesiąca po urodzeniu to noworodek a niemowlę to dziecko do 1 roku życia

MalinowySmoth napisał(a):

Ja tak, co do tytulu. Twoje dziecko, jesli piszesz, ze ma juz 8 miesiecy, to przykro mi to stweirdzic, ale to nie jest niemowlak. Niemowle to dziecko do tygodnia czasu po urodzeniu. Blad. Powodzenia z malym.

wow - aleś mądrość strzeliła:) Skąd żeś wytrzasnęła tą informację?? hehe, oczywiście koleżanka poprawiająca Cię powyżej ma rację...

opcja "nie dac az zglodnieje" jest troche chora i sięga czasów wychowywania dzieci żelazną ręką. A moje tez potrafi bardzo długo nie jesc a przy tym jest wiadomo rozdraznione i płaczliwe i i tak ja mam przechlapane, nie mowiac ze szkoda katowac dziecko. Mam tez niejadka, rocznego, jak mu cos nie smakuje to pluje na odległośc. Postaraj sie jak dziewczyny mówiły ograniczyc cukry, stopniowo najlepiej. Możesz mu próbowac dawac kawałek bułki, albo chrupki, tak tylko zeby sobie tam malal i podjadał. I jeżeli gotujesz obiadki to spróbuj dac mu słoiczek. i to taki najlepiej bez grudek, taki dla dzieci od 4 miesiaca, i zobacz czy zje. Moze mu po prostu nie smakowac to co mu dajesz.
Musisz to przetrwac to jest normalne.Ale pamietaj zeby nie zaprzestawac codziennych prob. Wkoncu zje, zobaczysz

aneta19861704 napisał(a):

jak go napychasz samym cukrem to się dziwisz że nic innego nie chce... po kiego grzyba biszkopciki - co to za jedzenie??? Jakie soczki - spacjalne dla niemowląt niesłodzone czy jakieś badziewne kubusie co sie powinny nazywać wodą z cukrem a nie sokiem?? Ile tego soku dziennie?? Sok zamula jak nie wiem co, podawaj tylko niedosłądzane i to max 100ml dziennie - tak to woda, lub oszukuj, rozcieńczając sok wodą aż dojdziesz do tego że polubi smak wody... Kaszki - same węglowodany + cukier + aromaty... Deserki mleczne - a co to?? Tylko nie pisz że danonki albo inne słodzone serki czy jogurty czyli znów sam cukier... Cofnij się i poczytaj schemat żywienia niemowląt - i poszukaj tego co dajesz dziecku, chyba nie znajdziesz... I podstawowa zasada - ile posiłków je dziennie i co podjada między nimi - uwaga sok to też posiłek dla takiego dziecka... Między posiłkami nie powinno być nic! A nie biszkopciki czy soczki - wtedy żołądek nie ma czasu strawić, odpocząć i poczuć głodu. Odpowiedz prosze na moje pytania...  


Z chęcią bo bardzo mnie zdenerwowałaś.

Soczki specjalne dla niemowląt. Zgodne z miesiącem życia. Bez dodatku cukru. Soki 100%. Sama je robię albo kupuję. Przeważnie soki warzywne. Skoro nie chce jeść warzyw niech chociaż je wypija.  Do tego specjalna woda dla niemowląt nie wymagająca przegotowania.
Do picia dostaje albo tę wodę, albo czasami herbatki przeznaczone SPECJALNIE dla niemowląt.

Które dziecko nie dostaje kaszki?! "Stopniowo wprowadzamy gluten:6g/100ml produktu glutenowego w 8miesiącu + porcja kaszki mlecznej bezglutenowej". Czasem dostaje dwa razy, czasem trzy. Zależy od dnia.

Deserki mleczne : przeważnie kupuję słoiczkowe.

Pomiędzy posiłkami nie wpycham w niego biszkoptów ani innych gówien. Wiecie co ręce opadają, człowiek się pyta o jedno a Wy robicie z niego idiotę....

Pasek wagi
Młoda Mamo nie denerwuj się aż tak. Może po prostu za bardzo trzymasz się tego schematu żywienia. Moja córka nie zjada połowy z tego co wg schematu powinna a mimo to przybiera na wadze wręcz książkowo. Może dajesz dziecku za duże porcje i po prostu nie jest głodne.
Od samego początku jadł wszystko prócz obiadów.....
Pasek wagi

MalinowySmoth napisał(a):

Ja tak, co do tytulu. Twoje dziecko, jesli piszesz, ze ma juz 8 miesiecy, to przykro mi to stweirdzic, ale to nie jest niemowlak. Niemowle to dziecko do tygodnia czasu po urodzeniu. Blad. Powodzenia z malym.



To Ciebie przebije bo wiedzą pojechałaś
Dziecko od porodu do miesiąca to noworodek.
Dziecko powyżej 1 miesiąca do 12 miesiąca to niemowlak.
MlodaMama90- hahah najpierw pytasz a potem się oburzasz? zapytaj się lekarza jak coś Cię męczy, a nie na forum.

Kochan bez nerwów, nie warto.

Kiedyś oglądałam program w którym mówili ,że dzziecko dopiero po 8 razie przyzwyczaja sie do danego smakau.Ja tak robiłam z moimi chłopcami, zresztą dawałam im powoli od 4 miesiaca najpierw marchewke, pluli oj jak pluli ale dawałam na smaczek ,nie zmuszłam nie wpychałam .

Tez spróbuj uwierz mi małemu nic nie bedzie jak pobedzie na kaszkach przez miesiac, a Ty powoli kup najpierw 10 słoików marchewki i po łyżecze co jakiś czas, ale spokojnie bez nerwow nie bedzie chciał to nie . Póżniej kolejne danie jednoskladnikowe...i później kolejne.

Moi jak dostaja nowe danie ze słoiczka to nie sa zadowoleni i musza miec pare podejsc.Zdecydowanie wola gotowane tym bardziej .

I spróbuj z solą i ziołami - nic mu nie bedzie( tylko malutko)

Jesli nie masz pomysłów na posiłki to pisz do mnie podam ci pare , mam wprawe:)

I nie martw sie .

 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.