Temat: Proszę o pomoc - problem z niemowlaczkiem!

Mój Mały ma 8.5 miesiąca. Nie chce jeść....To znaczy mleko, kaszki, owoce, deserki mleczne, biszkopciki, soczki owszem.
Ale jak widzi obiadki........to jest jakaś totalna masakra! Na sam widok zaczyna płakać, rzucać się :( Próbowałam wszystkiego, poprzez zabawę, przed telewizorem.....nic nie pomaga.......ciągle próbuję ale każda próba zakończona jest fiaskiem :( i nowe smaki i kolorowe talerzyki, łyżeczki, śliniaczki........byłam u lekarza ale usłyszałam tylko - MUSI JEŚĆ. Ot cała rada :( nie wiem co mam robić, może miałyście podobne problemy?? Ja już wysiadam :((
Pasek wagi
Kuzynka małemu gdy nie chciał jesc tka jak twoj zaczełą odrobinkę solić. ale na prawdę odrobinkę tylko tyle aby załapało to minimalnie lepszy smak, bo te obiadki zazwyczaj są to takie bezsmakowe papki w odrożnieniu od słodkich kaszek, jogurtów i mały najprawdopoobniej wybrzydza.
Pasek wagi
P.S. nie uczylabym dziecka jedzenia przy TV, bo potem ani rusz, bledne kolo sie zrobi i bedziesz musiala tak zawsze.to samo tyczy sie robienia "cyrku" przy jedzeniu.

jak go napychasz samym cukrem to się dziwisz że nic innego nie chce...

po kiego grzyba biszkopciki - co to za jedzenie???

Jakie soczki - spacjalne dla niemowląt niesłodzone czy jakieś badziewne kubusie co sie powinny nazywać wodą z cukrem a nie sokiem?? Ile tego soku dziennie?? Sok zamula jak nie wiem co, podawaj tylko niedosłądzane i to max 100ml dziennie - tak to woda, lub oszukuj, rozcieńczając sok wodą aż dojdziesz do tego że polubi smak wody...

Kaszki - same węglowodany + cukier + aromaty...

Deserki mleczne - a co to?? Tylko nie pisz że danonki albo inne słodzone serki czy jogurty czyli znów sam cukier...

Cofnij się i poczytaj schemat żywienia niemowląt - i poszukaj tego co dajesz dziecku, chyba nie znajdziesz...

I podstawowa zasada - ile posiłków je dziennie i co podjada między nimi - uwaga sok to też posiłek dla takiego dziecka... Między posiłkami nie powinno być nic! A nie biszkopciki czy soczki - wtedy żołądek nie ma czasu strawić, odpocząć i poczuć głodu.

Odpowiedz prosze na moje pytania...

 

MlodaMama90 napisał(a):

Nie przejdzie - będzie głodny to zje. Próbowałam. Karmię Go według schematu żywienia Niemowlaków karmionych mlekiem modyfikowanym zgodnie z 8 miesiącem. Nie dostaje za dużo słodkich rzeczy.....

Co to wg Ciebie jest za dużo słodkich rzeczy... Wiesz jaki jest żołądek 8 miesięcznego dziecka?? I ile to dla niego jest dużo...??? I gdzie w schemacie żewienia są podane te mleczne deserki, biszkopciki??

Takie dziecko to powinno juz jesc niektore owoce warzywa nie przyzwyczajaj takiego malucha do slodkiego lepiej dac jablko marchewke a obiady czasem tez Sama gotuj w google poszukaj menu dla 9 miesiecznego dziecka jesli nie chce jesc w domu wyjdz na powietrze moze bedzie jadl albo przetrzymaj troche malca a jak zglodnieje to zje nic sie nie stanie ja tak robie z moim wychowankiem co ma 12 miesiecy
Pasek wagi

aj te schematy żywienia....one są tylko orientacyjne!!!! nie należy się ich trzymać kurczowo... co do słoiczków... moja córa raz je tylko słoiczkowe a raz tylko to co my, a ma 19miesięcy... dzisiaj miała dzien,ze prawie nic nie zjadła, po prostu nie chciała i juz...nie ma co wmuszać...wczesniej tez jej sie zdrzało... poza tym jak dziecko nie ma zębów, to też moze miec problem z jedzenie, w którym są kawałeczki... chce jeść kurczaka z jabłkiem? to niech je! znudzi mu sie, to zje cos innego... nie ma co panikowac, tylko spokojnie to przeczekać...no i nie zapychac biszkoptami, słodkimi deserkami itp. bo wcale to zdrowe nie jest, poza tym wiadomo,ze jak coś słodkie, to dziecko to chętnie zje... a kombinowałas ze smakami? np. jakies mięsko z dodatkiem owoców-jabłek, sliwek itp? czasem cos co dla nas jest niezjadliwe, dzieciom smakuje :) 

edit: a smakowało mu cos co jadł wcześniej? z obiadków? bo nie musi wcale jeść obiadków tylko po 8mż, jesli jest cos co smakowało mu ze wczesniejszych, to tez mu dawaj... 

ogranicz te słodkie zapychacze, a biszkopciki to już w ogóle wyeliminuj.
Być może mały najada się już słodkościami, (soki, ciasteczka), dlatego obiad odrzuca.
Zresztą nasza Pani doktor, kazała obiadki lekko dosalać do smaku.
Zaznaczam, że sama robię papki dziecku- na początku było ciężko, ale teraz je ze smakiem, ma 10 miesiecy.

Pasek wagi

moja córka potrafiła sie naprawde najesc nawet gestym soczkiem , deserki i jogurty traktowała jak posiłek a obiad jak przekąskę.

odstawiłam jej te smakołyki na kilka dni i poczatkowo był strajk ale juz na drugi dzien zjadła zupke bo była głodna. tylko kilka łyzek ale to juz było cos - pamietaj zeby dziecku nie wciskac co jakis czas jedzenia a nóz za poł godziny zje. bo protestje z zasady ze mu cos podtykasz :) probujesz raz lub dwa a jak nie chce to czekasz az samo da znac ze jest głodne albo poprstu do czasu kolejnego posiłku.

sok deserek w słoiczku ,kisielek  zamiennie i tylko raz dziennie bo to ewidentnie daje dziecku uczucie sytości. a ciasteczka i chrupki tylko na spacerku jesli bardzo głodne albo po konkretnym posiłku.

A I POSADZ DZIECKO Z WAMI PRZY STOLE i pozwol wsadzic raczke  do osobnego talerzyka który bedzie tylko jego ,poczuje smak  gdy wezmie raczke do buzi i mimo ze nie zje zupki to pozna jej smak i nastepnym razem zje.

POWODZENIA!!!! 

Moja córka ma 8 miesięcy i też nie ma jeszcze zębów. Je praktycznie wszystko... obiadki i ze słoiczków i gotowane przeze mnie ale widzę, że ma problem z daniami ze słoiczków przeznaczonych dla dzieci w jej wieku bo zawierają większe kawałki które trzeba pogryźć. A czy Twoje dziecko ma stały rytm dnia i posiłków? Bo może w tym tkwi problem, że dziecko "zapycha" się innymi rzeczami i po prostu o tej porze kiedy podajesz obiadek nie jest głodne. Moja córka zjada tak:
ok. 7-8 150 ml mleka
ok. 10-11 - kaszka (na zmianę ryżowa, manna, owsianka) 100 ml
ok.13-14 - obiadek ok. 150 ml
ok. 15.30 deserek owocowy
ok. 17 mleko 150 ml lub jogurt owocowy ze słoiczka (jak je jogurt to nie je deserku owocowego)
ok. 19.30-20 mleko 150-210 ml zagęszczone 2 miarkami kleiku ryżowego lub kukurydzianego
Ja tak, co do tytulu. Twoje dziecko, jesli piszesz, ze ma juz 8 miesiecy, to przykro mi to stweirdzic, ale to nie jest niemowlak. Niemowle to dziecko do tygodnia czasu po urodzeniu. Blad. Powodzenia z malym.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.