21 kwietnia 2009, 15:04
witam wszystkie mamusiowe vitalijki, postanowiłam otworzyć ten temat abysmy mogły się wspierać w trudach macierzyństwa i służyć radą.
Mam na imie Kasia, jestem mamą 7 miesięcznej Jowitki.
Obecnie kończe studia na dwóch kierunkach. bronie się w czerwcu i lipcu :D
zapraszam wszystkich chetnych
- Dołączył: 2008-03-20
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 7287
20 sierpnia 2010, 14:18
Ja (pewnie jak my wszystkie) tak sie denerwuję Tulipkiem, oby Helenka poczekała jeszcze z tydzień jak już tak się jej spieszy na świat ;) Dziś jedziemy na działkę na weekend i całe szczęście, że mam do Was numery to będę miała wieści a tak bym się stresował. Kurcze jak przez ten czas się zżyłam z Wami, wszystkie takie sytuacje strasznie się przeżywa.
Aleks mi się też mi się też marzy taki urlop od wszystkiego. dLATEGO jestem taka wściekła na gada, że nie wziął urlopu latem, bo tak na jego wolnym i ja odpoczełabym sobie od tego zajmowania się domem i siedzenia non stop z Kubą.
- Dołączył: 2009-10-19
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 4384
20 sierpnia 2010, 15:04
Ja jak pojechałam z B na imprezę gwiazdkową organizowaną przez jego były już zakład pracy, rano zamiast się wyspać porządnie, pobudziłam wszystkich co jechali z nami i szybko zaciągnęłam ich na śniadanie, żeby wracać do małego... teraz też mi się marzy taki wypad, ale pewnie tak samo szybko bym gnała
![]()
tak jest zawsze i to się nie zmieni, robię tak od 11 lat, od kiedy Seba jest na świecie...
A Helenka mogłaby poczekać troszkę, chociaż i tak za kilka dni kończy się 37 tydzień, więc nie jest tak źle, pewnie dostała coś na powstrzymanie itp, a jak zrobili USG i okazało się, że z dzidzią wsio ok, to mogą jej nic nie dać, po za tym na D co pomaga w rozprężeniu się płucek maluszka...
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Wyspy Szczęścia
- Liczba postów: 5433
20 sierpnia 2010, 19:52
Witajcie doniesienia od Tulipka:tak jak Cwalinka pisała nic się poważnego nie dzieje,ma rozwarcie na 2cm jeśli do pn nic się nie ruszy wypiszą ją do szpitala.Z badań robili jej mocz,krew i ginekologiczne.Tęskni za Julkiem,ale ogólnie ma się dobrze
- Dołączył: 2009-10-23
- Miasto: tam gdzie szczescie istnieje
- Liczba postów: 1733
20 sierpnia 2010, 21:12
No to super:) Asiu dzieki za wiesci.
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Wyspy Szczęścia
- Liczba postów: 5433
21 sierpnia 2010, 08:39
Witam porannie,u mnie nocka ok.Dziś jedziemy do teścia,zjeżdża się rodzina od strony męża więc trzeba się integrować:P
Od czwartku walczę ze stopą,byłam u Sz kuzynki,zrywałam brzoskwinie i mnie osa czy tam pszczoła i mam opuchniętą,swędzi i nawet buta założyć nie mogę.Przez to wczoraj nie byłam na kabaretach ale siła wyższa:(
Tak więc życzę Wam udanego wekkendu,słonecznego,rodzinnego:*
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Wyspy Szczęścia
- Liczba postów: 5433
21 sierpnia 2010, 08:41
napisałam już do Tulipka jak jej noc minęła jak dostanę odpowiedź to Wam napiszę
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Wyspy Szczęścia
- Liczba postów: 5433
21 sierpnia 2010, 08:47
Kasia napisała że ma się dobrze i dziś spała jak kamień.
Chyba Helenka zostanie jeszcze troszkę w brzuszku,oby mogłaby poczekać jeszcze z tydzień
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Wyspy Szczęścia
- Liczba postów: 5433
21 sierpnia 2010, 08:50
aaah co do urlopu to kobiety mam to samo co Wy najchętniej bezludna wyspa,szczerze mówiąc to Dominik ma takie napady tylko złości a tak to nie mogę na niego narzekać.Jednak zawsze musi być w ruchu i chyba mnie bardziej męczy bieganie,wymyślanie,sprawdzanie czy wszytsko ok od pobudek porannych czy też usypiania.
Co do przyjaciółek mam Was i jedną kobietkę z bloga,ale ona jest singlem i czasami nie bardzo może mi pomóc ale mnie wspiera a to też dużo:)
- Dołączył: 2009-10-23
- Miasto: tam gdzie szczescie istnieje
- Liczba postów: 1733
21 sierpnia 2010, 10:31
Witam kochane
Od 4 dni Hubcio o 1:00 budzi sie z placzem i ni da sie go uciszyc. ?Na poczatku myslalam, ze go gardelko boli. Ale jak bylismy u lekarza to wszystko ok, a zreszta jak pije mleko to nie placze. Czyzby zabki??? Ale tak wczesniej nie bylo. W nocy mi juz nie jadal a teraz daje mu mleczko. Czasami troszke jeszcze poplacze i spi nadal. Dzisiaj zrobil pobudke o 5:55. wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr Wiec znowu jestem niewyspana.
Dzisiaj mam dzien luzu. Wczoraj wieczorem skonczylam sprzatac chalpke. Obiad ugotuje tylko dla Hubcia, a dla nas zrobie salatke z feta.
Ma ochote na murzynka. Chodzi mi o ciasto
![]()
. Ale musze skoczyc do polskiego sklepu po kakao.
Pogoda rozpogadza sie wiec po obiadku wybywamy na plac zabaw.