Temat: "Moje dziecko "

tulipku- trzymaj się!!!

 

Ja dziś mam nerwowy, zakręcony dzień a jutro przeprowadzka. Będę bez neta przez tydzień, może dwa bo nie wiem ile zajmie im przeniesienie numeru tel. Mała śpi a ja nie wiem za co mam się zabrac- pełno pudeł, worków i bałaganu...Ech...

 

 

 

 

Cwalinko dziekujemy za wiesci.  Oby dzidzia jeszcze pozostala w brzuszku.

Kasku dziekujemy za wiesci!!!!cholera zaczynam sie martwic

Moze tak czuje sie ze zmeczenia. Skoro nie ma rozwarcia i wody nie odeszly ....... Jest wdobrych rekach.

Cwalinko,daj znać jak tylko coś będziesz wiedziała my Jej nie będziemy męczyły niech jedna ma z nią stały kontakt,oby dzidzia jeszcze poczekała i żeby nic się złego nie działo.Wiecie stresuję się jakby mi ktoś z rodziny rodził.Chyba się z Wami mega zrzyłam

Ja tez sie z Wami zzylam. Jestescie dla mnie mlodszymi siostrami. Za Tulipka trzymam kciuki i mam nadzieje, ze wszystko bedzie wporzadku. Czekam na dalsze wiesci.

Cwalinko dzięki Ci za wieści... oby nasz Tulipek wytrzymał do bezpiecznego terminu :))
a z tym z życiem dziewczyny to coś w tym jest... ja oprócz was mam jeszcze czerwcowe mamy i jest tam jedna dziewuszka co zaszła w ciążę (chciała oczywiście tak od razu, a jej mały tak jak mój roczniak) niestety niedawno poroniła, strasznie to mną wstrząsnęło,do tego stopnia, że przez kilka dni nie mogłam tam zajrzeć, tkwiło coś we mnie, wiedziałam jak ona się cieszyła i wiem jak się czuła po stracie, strasznie mi było z tym źle... dobrze, że się ocknęła bo ja zrobiłam to razem z nią... wnioskując to co dzieje się u Was jest dla mnie też przeżyciem, nie mam lepszych koleżanek od Was, ostatnio w ogóle nie mam koleżanek, bo jestem chyba nie dyspozycyjna :((