21 kwietnia 2009, 15:04
witam wszystkie mamusiowe vitalijki, postanowiłam otworzyć ten temat abysmy mogły się wspierać w trudach macierzyństwa i służyć radą.
Mam na imie Kasia, jestem mamą 7 miesięcznej Jowitki.
Obecnie kończe studia na dwóch kierunkach. bronie się w czerwcu i lipcu :D
zapraszam wszystkich chetnych
- Dołączył: 2009-10-23
- Miasto: tam gdzie szczescie istnieje
- Liczba postów: 1733
16 czerwca 2010, 11:52
Moje dziecie tez spi. Obiad dla niego mam. Teraz to tylko nam musze cos wymyslec.
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Wyspy Szczęścia
- Liczba postów: 5433
16 czerwca 2010, 13:53
ja mam wszysciutko wysprzatane wyprasowane,tylko obiad wrzuce na gaz i tez gotowy
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Wyspy Szczęścia
- Liczba postów: 5433
16 czerwca 2010, 14:14
hehe ja nie mam zmywarki,wiec paznokcie po dzisiejszym maratonie sprzatajaco chemicznym mam tragiczne,kurde jutro chyba sobie pojde do sauny mlody zostanie z wujkiem a ja smigam
- Dołączył: 2006-02-23
- Miasto: :)
- Liczba postów: 659
16 czerwca 2010, 14:18
u mnie właśnie się zmywa :) obiad zrobiony, zupka brokułowa :) ja wszamałam zieleninkę :d Dzieciaki śpią więc mam chwilkę dla siebie :)
Co do mleka Dawid mi już ponad pół roku nie je, kaszek też nie lubi, ma to chyba po mamusi:P
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Wyspy Szczęścia
- Liczba postów: 5433
16 czerwca 2010, 14:34
hehhe to masz dobrze,ale za to nadrabia normalnym jedzeniem
u mnie niestety mleko musi byc bo Dominik malo je
ccaroline a skad jestes??ile masz lat???
wiesz jestes nowa wiec musi byc przeprowadzony wywiad:D
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Wyspy Szczęścia
- Liczba postów: 5433
16 czerwca 2010, 14:45
ja znam takie przypadki co dzieci mleka nie jadly juz po 1roku wiec dla mnie to nie nowosc
- Dołączył: 2006-02-23
- Miasto: :)
- Liczba postów: 659
16 czerwca 2010, 14:47
Mleka z butli nie pije wogóle :P Jeszcze jakiś czas temu wpychałam mu kaszki na siłę, ale w końcu se podarowałam skoro on sam ich nie chciał, a przed spaniem pije wodę :D U nas to wygląda tak: Wstanie od razu chce jeść najlepiej jeszcze sam :D Dostaję jajko, parówkę, tosty, albo jakiegoś placka coś w tym stylu, kanapki nie tknie, płatków na mleku również nie :P
Później jakiś owoc, przed spaniem dostaje zupkę, gdy wstanie drugie danie na obiad, a na kolacje różnie, czasami już wogóle nie chce jeść nic.
Mleko to je w postaci nabiału, jogurtów, serków, ewentualnie mleczko smakowe.
Uwielbia on jeść zupy, pomidory, ogórki i truskawki :D
Pochodzę z Białegostoku, od jakiegoś czasu mieszkam w mieście rodzinnym męża :) i tak już pozostanie, ponieważ mamy tu swoje 83 m2 Jest to Lidzbark Warmiński 50 km za Olsztynem. Obecnie jestem na macierzyńskim, pracowałam w Firmie Reklamowej, jestem plastykiem ze specjalizacją grafik komputerowy, coś jeszcze? :P
I chcę schudnąć!! :)