21 kwietnia 2009, 15:04
witam wszystkie mamusiowe vitalijki, postanowiłam otworzyć ten temat abysmy mogły się wspierać w trudach macierzyństwa i służyć radą.
Mam na imie Kasia, jestem mamą 7 miesięcznej Jowitki.
Obecnie kończe studia na dwóch kierunkach. bronie się w czerwcu i lipcu :D
zapraszam wszystkich chetnych
- Dołączył: 2006-07-04
- Miasto: Lolin
- Liczba postów: 14781
15 czerwca 2010, 14:39
No na dwór tak, ale jak mamy gdzieś jechać to nie, szkoda mi fotelika samochodowego, na to przyjdzie czas, jak nam się sytuacja sikania do sedesu/nocnika zmieni na stałe, bo póki co to półtora dnia trwa nowa epoka.
- Dołączył: 2006-07-04
- Miasto: Lolin
- Liczba postów: 14781
15 czerwca 2010, 15:07
Ale mam lenia... Obiad na szczęście w piekarniku, piekę na raz nóżki kurze a pod nimi ziemniaczki, marchewka, cebula i czosnek. Jedno z moich ulubionych dań obiadowych, proste, szybkie, robi się samo, roztacza zapach super a smakuje jeszcze lepiej...
- Dołączył: 2008-03-20
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 7287
15 czerwca 2010, 15:17
Haha, Aśko doktorek rewelacja :) nie ma jak komplement o faceta.
My po placu zabaw, Kuba jak tylko weszliśmy do domu złapał za swojego misia i odlot prawie na podłodze. ja za to muszę sie zebrac i zrobić odlot na desce do prasowania, bo tyle tego, że prawie ze stołu spada. ale najpierw trzeba przyszykować super obiad dla kochanego męża ;P , bo wypatrzyłam dziś super kieckę i jakoś trzeba odpowiednio gadowatego podejść
![]()
- Dołączył: 2008-03-20
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 7287
15 czerwca 2010, 16:14
Tak,spi w dzień dwa razy. Pierwszy przeważnie 8-10, drugi tak po spacerze z godzinkę albo 1,5. Czasem zdarzy mu się wcale nie spać , ale wtedy popołudniu jest .... bardzo denerwujący ;) A takiego placu zabaw na ogródku Ci zazdroszczę.
Haha,o wieczorku nie pomyślałam. Może i na dwie kiecki da się namówić ;))
- Dołączył: 2009-10-23
- Miasto: tam gdzie szczescie istnieje
- Liczba postów: 1733
15 czerwca 2010, 16:21
Witam
My dzisiaj zaliczylismy Londyn. Bylismy umowieni z nasza ksiegowa. Hubcio marudny przez zabki. Co do pogody to cieplo ale bardzo wietrznie. Hubcio spi teraz a ja zaczynam tez ziewac :)
Asiu super komplementy od super doktorka :)
Tulipku nie spiesz sie z logopeda. Mojej siostry synek jak mial 2 latka tez nic nie mowil. (w lipcu skonczy 3) Ja go wogole nie rozumialam. oszedl do przedszkola od razu mowa mu sie zmienila. Teraz mowi calymi zdaniami.
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Wyspy Szczęścia
- Liczba postów: 5433
15 czerwca 2010, 16:59
a ja uwazam ze wizyta u logopedy nie zaszkodzi,zawsze lepiej przejsc sie nawet dla wlasnego spokoju
ja probowalam sie przespac jak mlody zasnal ale ofkorz ja pod koc a mlody tup tup tup do mnie i tak spalam jednym okiem,bo smark kaszlal i sie wiercil
Kasku dobry pomysl z tym obiadem i nietylko ale ja na szczescie nie mam takich potrzeb:P:P:P:P:P
Kasiula zazdroszcze Ci ze Julecki juz siuska do nocnika Dominik niestety trenuje moja cierpliwosc
Ah...gratulacje dla Maciejka!!!!
Aleks,zazdroszcze Ci troche tego Londynu a zwlaszcza Primarku,lubie ciuchy atmosphere sa tanie a mi starczaja na dlugo
Wiecie pediatra jest naprawde zaje...lekarzem,sama bym chciala miec takiego,ale jak sie do niego idzie to nie tylko gadamy o chorobach ale o wszytskim.
