21 kwietnia 2009, 15:04
witam wszystkie mamusiowe vitalijki, postanowiłam otworzyć ten temat abysmy mogły się wspierać w trudach macierzyństwa i służyć radą.
Mam na imie Kasia, jestem mamą 7 miesięcznej Jowitki.
Obecnie kończe studia na dwóch kierunkach. bronie się w czerwcu i lipcu :D
zapraszam wszystkich chetnych
- Dołączył: 2008-03-20
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 7287
7 czerwca 2010, 21:01
Kubas też przeważnie zasypia w ciągu 15-25 minut. Dziś miał za to odlot w 5, ale padnięty był strasznie. Chyba ten upał go wykończył. A przez ten tydzień ma być prawie 30stopni, ja taką pogodę uwielbiam, ale dla dziecka w mieście masakra.
- Dołączył: 2009-10-23
- Miasto: tam gdzie szczescie istnieje
- Liczba postów: 1733
7 czerwca 2010, 21:22
U nas zaczelo padac wieczorem. Hubcio juz przytulal sie przed 18ta. Chcialam go jakos przetrzymac ale szkoda bylo mi dziecka. Padl po wypiciu kaszki. Chyba ta pogoda go zmulila.
- Dołączył: 2006-07-04
- Miasto: Lolin
- Liczba postów: 14781
7 czerwca 2010, 21:39
Ja to bym nie chciała takich upałów, nie dam rady latać za młodym. Czy u was też jest plaga komarów?
- Dołączył: 2008-03-20
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 7287
7 czerwca 2010, 22:06
W mieście tak się tego nie czuje, ale jak tylko do lasu to wszędzie pełno. Jak byliśmy na działce to tylko cień i już ciachały. A takie to cholerstwo nachalne wyjątkowo, młody wysmarowany i wypsikany a i tak cały pociety. Myślałam, że w tym roku będzie mniej, bo mróz im da popalić, a to cholerstwo żywotne.
- Dołączył: 2008-03-20
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 7287
8 czerwca 2010, 07:28
Co do papa do Kuba wsiada do wózka zapina barierkę, skacze i krzyczy dada. a też mu się zdarzają takie akcje z rana, a czasem płacze na cały blok. ja to już na 100% u sąsiadów mam opinię wyrodnej matki
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Wyspy Szczęścia
- Liczba postów: 5433
8 czerwca 2010, 08:39
Hej kobietki:)
Kasiu co do spacerow z rana to Dominik nigdy o 7nie chial,ale czasami jak dar sie jakbym go ze skory obdzierala chodzilam z nim a to nad jezioro albo do sklepu po zakupy a pozniej mialam labe:P
u nas pogoda do d...wczoraj prawie 30stopni i zar z nieba a dzis ledwie 15 i chmury nie moglam w nocy spac masakra co chila sie budzilam,ja juz opalona jestem:P
Wczoraj przyszedl rowerek i mamy za soba 2,5godz przejazdzke wieczorna.
Komary u nas tna jak cholera ale najbardziej wieczorem na placu zabaw,ale kupilam w rossmanie taki spray z ziajki anty bzz czy cos takiego w promocji byl za 6,5 i dziala nie smierdzi,nie szczypie wiec mlody da sie wypsikac.
- Dołączył: 2009-10-23
- Miasto: tam gdzie szczescie istnieje
- Liczba postów: 1733
8 czerwca 2010, 09:29
Witam
Ja dzisiaj w nocy co 1,5h wstawalam do Hubcia. Zreszta od 22 do 24:00 zrobil sobie czas na zabawe. Myslalam, ze jak sie zmeczy to pospi dluzej. To tylko bylo marzenie, ciagle wstawanie do niego az wkoncu po 4:00 wyladowalam u niego w pokoju. Spal do 6:30. A ja za to niewyspana.
Pogoda deszczowa a na dodatek glowa mnie boli. Teraz mam czas na kawe.