21 kwietnia 2009, 15:04
witam wszystkie mamusiowe vitalijki, postanowiłam otworzyć ten temat abysmy mogły się wspierać w trudach macierzyństwa i służyć radą.
Mam na imie Kasia, jestem mamą 7 miesięcznej Jowitki.
Obecnie kończe studia na dwóch kierunkach. bronie się w czerwcu i lipcu :D
zapraszam wszystkich chetnych
- Dołączył: 2006-07-04
- Miasto: Lolin
- Liczba postów: 14781
19 maja 2010, 09:29
A pada u was Cwalinka bo u nas dziś jakby nie, albo ledwo siąpi i nie widzę?
- Dołączył: 2008-03-20
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 7287
19 maja 2010, 09:29
O ja pierdziele, strasznie to wygląda.
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Wyspy Szczęścia
- Liczba postów: 5433
19 maja 2010, 10:02
jyzas,Cwalinka straszne!!!
a ja mam dzisiaj takie wnerwa,ze albo ta moja trojce swieta wykastruje albo skocze z balkonu.Dzis normalnie zaluje,ze lesbijka niezostalam!!!
Malzon wstawal o 5na wyjazd,budzik w telefonie obudzil malego,wiec od 5buszowal po mieszkaniu,tak sie szykowal szanowny pan Sz ze burdelos bum bum w calym mieszkaniu.Od7sprzatalam wnerwiona i jeszcze moj pozal sie Boze wspolokator mnie z rownowagi wyprowadzil,a Dominik lazi i chyba guza dzis szuka:/
- Dołączył: 2010-03-26
- Miasto: nad jeziorkami
- Liczba postów: 21831
19 maja 2010, 10:11
ASiek0106... ty codzinnie taka zdenerwowana jesteś..
Ja, jak siedziałam z dziećmi w domu to byłam jak bomba zegarowa..
odkąd wróciłam do pracy - jestem szczęśliwa mamuśka.. a dzieci też szczęśliwe..
ogólnie polecam.. i nie chodzi tu o kase, ale o towarzystwo, normalne romzowy (a nie bla bla bla,.. i placz)..
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Wyspy Szczęścia
- Liczba postów: 5433
19 maja 2010, 10:13
ja nie mam narazie takiej mozliwosci,wiec siedze w domu,od pazdziernika ide na studia.
nie zawsze mam wnerwa,tylko jakos ostatnio pogoda mnie dobija
- Dołączył: 2007-05-16
- Miasto: daleko od domu...
- Liczba postów: 1632
19 maja 2010, 10:17
Współczuję wam tej pogody. Cwalinka- strasznie to wygląda:-(
Ja w niedzielę (oby!!!) już będę w Polsce, więc sama zobaczę co i jak bo tu to tylko zdjęcia w necie oglądam.
U nas znów ciepło a na weekend upały zapowiadają.Mam nadzieję że do Polski też wkońcu przyjdzie lato, albo chociaz wiosna...
Mała właśnie zasypia przy cycku, więc będę miała trochę czasu dla siebie.
- Dołączył: 2008-03-20
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 7287
19 maja 2010, 10:18
Haha,ja od kilku dni żałuje, że lesbijka nie zostałam. U mnie za to gadowaty chodzi i guza szuka,chyba znów ma jakieś objawy andropauzy
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Wyspy Szczęścia
- Liczba postów: 5433
19 maja 2010, 10:22
Kaska,pakuj sie,bierz mlodego i przyjezdzaj do mnie do wtorku jestem sama!!!
- Dołączył: 2009-10-19
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 4384
19 maja 2010, 10:43
Witajcie dziołchy kofane
![]()
Nową mamusię też witam
Nie doczytałam wszystkiego bo żeście napisały, że hoho.. wcześniej nie mogłam się wyrobić, nazbierało mi się prasowania i sprzątania, ło matko ile tego było... a czoraj cały dzień nie mogłam się zalogować... masakra jakaś... zaraz padnie mi bateria w laptopie, a trzeba się nieźle nagimnastykować, żeby zaczął się ładować, bo coś się w wejściu popsuło
![]()
Widzę, że temat deszczowy na topie... u nas nie pada, ale za to wieje jak u Tulipka
![]()
Nie da się normalnie spacerować więc, tylko do sklepu i z powrotem do domu
![]()
... Kiedy będzie ten maj cieplutki i kochaniutki...
Asiu zjebiaszcze butki, bardzo odważne
![]()
A my wczoraj byliśmy na ważeniu i wcale nie jest źle z tym moim dzieciem, waży 12.260 kg i mierzy 80 cm... przytył tylko 700 gram przez miesiąc, to chyba nie za dużo