Temat: "Moje dziecko "

A mam niedyskretne pytanie z innej beczki: jak wasze brzuszki po ciąży?

Cos dla relaksu:-)
http://www.youtube.com/watch?v=RxPZh4AnWyk

i jak wam sie podoba?

masakra - mam zwisający flaczek po cesarce. Mój mąż się śmieje że to takie ciasto na koputka =). No i rozstępy na szczęście nie fioletowe tylko białe jak ściana. W sumie to nie wiem co lepsze. Nie znam się.

brzuszek juz sie zmniejsza ale to zasluga diety,cwiczen i kremow:P Tak ja napisalam stanowcze nie chodzikom,szelka i smoka.Ale to moja opinia,faktycznie gdybym nie mogla sie schylac to bym sie wspomagala...jak Junior byl niemowlakiem to myslalam o takiej specjalnej chuscie ale na mysleniu sie skonczylo:P Pewnie jak bedziemy mieli drugie dziecko to bede korzystala z roznych udogodnien.

jesli chodzi o brzuszek do jeszcze mu brakuje troche do dawnego wygladu, jest jeszcze troche odstajacy , na szczescie rozstepow mam niewiele
Asiek wspomnialas o chustach to mam cos w tym stylu i sobie chwale :D myslalam nad kupieniem takiej dlugiej wiazanej ale tez poki co na mysleniu sie konczylo. zastanawiam sie tez na nosidelkiem, bo Jowi coraz ciezsza i wniesc ja na 4 pietro troche ciezko sie robi a jak jeszcze dochodza do tego zakupy :)

Oj mój brzuch wygląda jak piłka plażowa z której zeszło powietrze ;) . Ani kremy, ani takie obciskające pasy mu za bardzo nie pomogły. Małża mówi, że już przesadzam z tym narzekaniem, ale wiadomo chciałoby się mieć taki jak przed ciążą :) . A co do rozstepów to pocharatana jestem jakby ktos mnie żyletką cią

Ja mam nosidełko z Infantu. I tak się zastanawiam nad jego używaniem. Nasza pediatra mówi, że można nosić, ale max 30 min, inny lekarz, że śmiało można, a jeszcze inny, że absolutnie nie. No i już sama nie wiem.
Cwalinka 4 piętro, ale Ci kobieto współczuje. Ja mieszkam na 1 i jak wnoszę wózek z zakupami to ledwo zipie, a na 4 chyba podłabym nieżywa.

Cwalinka my teraz bralismy łóżeczko turystyczne i całą pościel z materacem ale to dlatego ze akurat nie bylo łóżeczek w pensjonacie dla takich maluchow a z nami by sie nie wyspał

Tulip ja po 2 latach od porodu jestem a jeszcze mi brakuje, niby mówią że chuda jestem ale brzuszek sie wylewa i skóra jest rozciągnięta i luźna i mam taką warstwe tluszczyku w okolicy pępka pod skórą więc ciężko to zlikwidowac

Mój brzuch też niestety nic pięknego, ale ćwiczę i myślę że będzie lepiej, ja mam oponkę i boczki.Boczki mi urosły jak byłam w 4 m-c ,najpierw tam mnie otłuściło hihi.Brzuch też w rozstępach, całą ciążę smarowałam różnymi kremami i kurcze 2 tyg. przed porodem dopiero mi się zrobiły jak mi brzuch nagle strasznie się obniżył.Do tego czasu nawet i lekarz i pielęgniarki mówiły, że taki duży brzuch a nawet rozstępy się nie zrobiły.No i wykrakały ponizej pepka i na okolo pelno.

ja wózka nie wnosze na 4 pietro, zostaje w aucie w bagazniku :D
katarzynka a jakie to nosidelko konkretnie, bo tez mam jakies z infantu.
takie nosidelka i chusty sa dobre, oczywiscie nie na caly dzien ale troszke mozna w nich dziecko ponosic, kiedys tak kobiety nosily, nosza tak w afryce, wiec czemu my nie nosimy?
u mnie w miescie jeszcze malo to rozpowszechnione i czasami dziwnie sie ludzie patrza