- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 kwietnia 2012, 11:45
27 kwietnia 2012, 12:31
i masz 21 lat ? ładnie sobie ułożyłaś... w tym wieku 2 dzieci:/
A co w tym złego tak jak napisała .PeggyBrown. gdyby miała 16 lat to faktycznie młodo ja urodziłam jak miałam prawie 20 lat a gdybym miała teraz 2 to co zabić się może nie wszyscy stawiają karierę i pieniądze na pierwszym miejscu każdy ma inne piorytety a autorka zapytała się o różnicę między dziećmi a nie w jakim wieku urodziła....
27 kwietnia 2012, 12:34
Niekoniecznie. W dużej mierze zależy to od charakteru, od tego jaką osobą jest się NAPRAWDĘ. Jeżeli jest wporządku nie zostawi ot tak sobie, swoich dzieci, no i żony z dnia na dzień bez środków do życia tylko da Jej określony czas na znalezienie pracy.
27 kwietnia 2012, 12:35
27 kwietnia 2012, 12:35
27 kwietnia 2012, 12:36
Skarbonką bez dna jest auto, dziecko jest największym skarbem nie porównywalym do niczego. A tak na marginesie, ktoś 20letni moze mieć bardziej poukładane życie niż ktoś inny po trzydziestce.serio? patrząc po co raz wyższych cenach dosłownie wszystkiego trzeba mieć świadomość, ze dziecko poza byciem skarbem jest jeszcze skarbonką bez dna. póki rośnie to co roku ciuchy na lato, na zimę, buty, jakieś zabawki, jedzenie, przedszkole, szkoła, książki, zeszyty. nie można się w tym zatracić, trzeba dziecku dawać dużo miłości, ale samą miłością dziecka się nie wykarmi.Madame moze i masz trochę racji, ale facet może zostawić i w wieku 20 jak i 40lat, praca i pieniądze dziś jest jutro może nie być, bo nie wiem np pobyt w szpitalu czy upadek firmy, a dzieci to największy skarb i naprawdę nie trzeba do tego wielkich pieniedzy tylko dużo miłości.
27 kwietnia 2012, 12:36
27 kwietnia 2012, 12:36
Tak. Moje dzieci są moim skarbem Co nie zmienia faktu, ze każdorazowo we wrześniu na wyprawki szkolne wydaje około 1000złSkarbonką bez dna jest auto, dziecko jest największym skarbem nie porównywalym do niczego.serio? patrząc po co raz wyższych cenach dosłownie wszystkiego trzeba mieć świadomość, ze dziecko poza byciem skarbem jest jeszcze skarbonką bez dna. póki rośnie to co roku ciuchy na lato, na zimę, buty, jakieś zabawki, jedzenie, przedszkole, szkoła, książki, zeszyty. nie można się w tym zatracić, trzeba dziecku dawać dużo miłości, ale samą miłością dziecka się nie wykarmi.Madame moze i masz trochę racji, ale facet może zostawić i w wieku 20 jak i 40lat, praca i pieniądze dziś jest jutro może nie być, bo nie wiem np pobyt w szpitalu czy upadek firmy, a dzieci to największy skarb i naprawdę nie trzeba do tego wielkich pieniedzy tylko dużo miłości.
Zgadza się, wiadomo że kasa idzie na wszystko, ale nigdy nie pomyślałam w takeij kategorii, że jest studią bez dna, czyli co ja niby tez nią jestem, bo jem, wydaję na ubrania kosmetyki itd.
Edytowany przez zorza1982 27 kwietnia 2012, 12:38