Temat: Mamusie proszę o radę:)

Ja ten sam problem przerabialam z mama (moj fcaet znowu chcialby aby nasz syn zima chodzil bez kurtki...) Kiedy moj synek mial kilka miesiecy i bylam z nim na szczepieniu i niestety nie doszlo do tego.. Dlaczego'?? Juz wyjasniam. Przed wyjsciem do lekarza moja mama tak cieplo ubrala malego, ze kiedy bylam w przychodi okazalo sie , ze od tych cieplych ubranek maly mial zbyt wysoka temperature i wtedy lekarz wyzwal mnie (znamy sie wiec byl bezposredni:) jednak ja powiedzialam jemu, ze to wina mamy:) i wtedy on rozebral malego do samych bodow , byly to wakacje i powiedzial mi, ze jesli ja mam spodenki i bluzeczke to tak samo ma byc ubrane dziecko. Zima to samo.. Najwazniejsza jest glowka dziecka i kark. W domu najlepsza temp to 22 stopni- tak mi lekarz powiedzial. Dziecko choruje poniewaz nie ma jak sie uodpornic

A mezowi jak zimno, to niech troszke pobiega, poskacze, ogolnie niech sie troszke porusza. Moze mieszkanie niech posprzata? Zaraz sie rozgrzeje.