- Dołączył: 2009-05-04
- Miasto: Miasto
- Liczba postów: 1769
23 lutego 2012, 10:38
Witam,
zamierzamy z moim M. zacząć starania o dziecko jednak z doświadczenia mojego otoczenia wiem, że zajście w ciążę to wcale nie taka prosta sprawa i zazwyczaj trochę to trwa... więc w tak zwanym międzyczasie postanowiłam spróbować zrzucić trochę zbędnych klimogramów :)
Zanim zajdę w ciąże chciałabym zrzucić jakieś 10kg... ile się uda to czas pokaże :)
Zapraszam więcej dziewczyn w podobnej sytuacji! Razem będziemy się wspierać w staraniach o maluszka i zrzucać zbędne kilogramy zanim dwie kreseczki na teście się pojawią :)
MAMY 2013 ŁĄCZMY SIĘ :)
- Dołączył: 2009-06-15
- Miasto: Obok Dużego Zielonego Dębu
- Liczba postów: 2550
26 kwietnia 2013, 13:30
Dominka to super, że przewalczyły:) Moje TV póki co nieczynne, zastawione przebierakiem dlatego nic nie wiem;)
- Dołączył: 2010-12-27
- Miasto: Szczecinek
- Liczba postów: 9160
26 kwietnia 2013, 14:25
z mlekiem u mnie tak sobie szału nie ma karmię z dwóch piersi i dokarmiam bo mały jest głodny
szwy po cieciu bolą coraz mniej ;-) ale nie mieszczę się na razie w żadne spodnie zostały mi tylko ciążowe które wczoraj uprałam w pralce
M mi pomaga ;-)
Waga dzisiejsza 70,5 po cesarce miałam bardzo spuchnięte stopy możne jeszcze ta opuchlizna się utrzymuje
ale mięśnia w rękach 1 klasa mały wazy swoje i codzienne go podnoszenie , kładzenie daje efekty
nic to ubiorę małego i zrobimy pierwsze werandowanie
dzisiaj mój Kacperek obchodzi Tygodniówkę hi hi
![]()
Pozdrawiam wszystkie dzierlatki i ich maleństwa
Edytowany przez DorotkaStokrotka51 26 kwietnia 2013, 16:14
- Dołączył: 2012-02-26
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 3636
26 kwietnia 2013, 15:33
wow, to fajnie, że się udało, też zadowolona jestem, bo się podpisałam pod petycją :D:D:D
myślę, że się nic nie stanie, jak się weźmie dzidzię, ale nie na wielogodzinne chodzenie po galerii handlowej, tylko - pojechać kupić i wrócić :)
Dorotka - fajny toast mleczny.
Ja po ciąży tez chwilowo biegałam w ciążówkach i dresach, a potem niestety kupiłam odpowiedni rozmiar :( ale dzisiaj wyciągnęłam stare spodnie i są luźne, więc jeszcze w nich pochodze, bo brzucha nie uciskają, a na ciążowe trochę za wczas... poza tym chyba je sobie za duże kupiłam, bo założyłam, że będę tyć...
no spadam na korki :) znaczy dawać jadę :)
- Dołączył: 2010-12-27
- Miasto: Szczecinek
- Liczba postów: 9160
26 kwietnia 2013, 16:14
) znaczy dawać jadę :)- okruszku w twoim stanie będziesz ,,dawać" no wiesz co
- Dołączył: 2007-09-05
- Miasto: Lubin
- Liczba postów: 3187
26 kwietnia 2013, 21:16
ufff.....nadgoniłam was. Dziewczynki gratuluję porodu i 20stka gratuluję ciązy. U nas jutro kończymy 16 tydzień. :)) W pracy świetnie. Na prawda ekipa super a i atmosfera rewelacyjna. Kredytowe sprawy już dopięte- wszystkie dokumenty złożone, teraz czekamy na odpowiedzi. Och, mam nadzieję, że teraz będę miała więcej czasu
- Dołączył: 2012-02-26
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 3636
26 kwietnia 2013, 21:36
Trzymam kciuki bziabouszku za pozytywne odpowiedzi :)
Oj Dorotka, uwierz, że jakoś w tym momencie przez myśl mi nawet nie przechodzi takie "dawanie"... biedny mój mąż... sernik mu zrobię za to ;) hehe, a i tort jakiś nowy wskoczył i mi się spodobał, kokosowo truskawkowy - tez zrobię, bo ma we wtorek urodzinki.
- Dołączył: 2010-03-24
- Miasto: Gdzieś
- Liczba postów: 2199
27 kwietnia 2013, 07:45
witam Mamuśki;)
jejku, moje dzieciątko znowu spało dziś od 21 do 5 i teraz sobie dalej pochrapuje z tetrówką przy pyszczku i melodyjką z jej ulubionej karuzeli;)
- Dołączył: 2012-02-26
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 3636
27 kwietnia 2013, 07:55
hej
Zośka dorasta :) będzie mniej pobudek, praktycznie przespała całą noc :)
Marta dzisiaj też fajnie spała, wpływ pełni się skończył ;) :P Idę podać królowej kaszkę, bo już pewnie ostygła :D
- Dołączył: 2010-03-24
- Miasto: Gdzieś
- Liczba postów: 2199
27 kwietnia 2013, 08:06
hehe już sie nie moge doczekać etapu kaszek...bo ja też je bardzo lubie;) szczególnie te ryżowe, więc chętnie dziecku pomoge je zjeść;)
u nas dziś imprezka, 80 lat mojej przyszywanej babci a Zosi prababci;) to jest mama mojego ojczyma ale jest przecudowna, świata poza Zośką nie widzi;) mamy dla niej w prezencie album ze zdjęciami Zosi z jej sesji, dokupie jeszcze jakieś dobre słodycze (bo jej w tym nikt nie pokona- zawsze wynajduje najlepsze na świecie) i frezje bo uwielbia...tylko tak dawno nie widziałam tych kwiatów, że nie wiem czy takie jeszcze chodują
![]()
imprezka jest u mojej mamy, wiec znając życie bedzie dużo jedzonka...ale w końcu coś dobrego sobie podjem;)
ost z mężem nic kompletnie nie gotujemy i to jest dla nas bardzo zgubne bo ja wczoraj wylądowałam w MaCu;/ na śniadanie zjadam jakiś serek, poźniej długo nic i potem coś tam jeszcze wpadnie, ale zdrowo nie jest na pewno, zatem od poniedziałku gotujemy!