Temat: ciąża a praca

Zrobiłam 2 testy ciążowe i wszystko wskazuje na to, że prawdopodobnie jestem w ciąży... :) W związku z tym mam do Was pytanie - obecnie pracuję i umowa kończy mi się na początku marca. Czy jeśli powiem szefowej ,że jestem w ciąży, ma prawo nie przedłużać mi umowy? Najpierw myślałam,że jej nie powiem do tego czasu, ale teraz tak pomyślałam,że nie chcę wyjść potem na tym gorzej. Nie orientuję się w tego typu kwestiach, dlatego będę Wam wdzięczna za pomoc :)

narazie mam ogromny mętlik w głowie... To jeszcze chyba do mnie nie dociera... :) Mam nadzieję,że uda mi się wszystko poukładać pomyślnie...

Cieszę się..Bardzo się cieszę,ale boję się chyba zapeszyć i tlumię w sobie tę radość .:)

Nie tlum radosci:-) Przeciez to normalne, ze sie cieszysz:-) W Hiszpanii mawiaja, ze dziecko przychodzi na swiat z bochnem chleba pod pacha:-) I cos w tym jest:-)

olinka80 napisał(a):

Po 3 trzeba się co 2 tygodnie stawiać w ZUS-ie. Zresztą
ZUS może zażądać dodatkowych badań, które stwierdzą,
ciężarna rzeczywiście nie powinna pracować. Ciąża to w
stan fizjologiczny a nie choroba i nie ma co przesadzać
iść na L4 bez powodu.



Kto Ci tak powiedział??? ja jestem na L4 od początku 4 m-ca ciąży i nigdzie nie muszę się stawiać.

Pasek wagi
orchidea - jeśli gin CI wystawił zaświadczenie że absolutnie nie możesz pracować, to nie musisz się nigdzie stawiać.
Ale takie przypadki są rzadkie. Więc standardowe zwolnienie to 7,10,14,21,30 dni.

Co do samego zwolnienia, to owszem Zus ma prawo zażądać potwierdzenia niemożności pracowania i udokumentowania go w inny sposób niż zaświadczenie od prywatnego gina. Dlaczego? Bo 90% takich zwolnień to ściema. Dlaczego? Bo te kobiety, które rzeczywiście mają cyrki z ciążą, jest ona zagrożona, lub mają kłopot ze zdrowiem - w trakcie trwania choroby są objęte leczeniem, zjawiają się w szpitalu, badają częściej krew i istnieje masa śladów tego, że są potrzebujące niż tylko świstek z pieczątką za opłacone sowicie lenistwo

W ZUS-ie tak powiedzieli koleżance. Latała tam co dwa tygodnie zanosząc kopię swojego L4. I w trakcie L4 wysłali ją na dodatkowe badania, bo podejrzewali, że wcale nie czuje się tak źle, jak mówiła. Poszła na L4, bo pracodawca nie był w stanie jej zapewnić takiej pracy, jaka powinien ciężarnej (jej głównym narzędziem pracy był komputer, a ciężarne jak wiadomo mogą siedzieć przed nim tylko kilka godzin wg przepisów).
Pasek wagi
olinka a jej pracodawca zatrudniał więcej niż 20 osób??

agataq mi gin żadnego zaświadczenia nie wystawiał. Dostaję cały czas tylko zwolnienie, przedłużane jest co wizytę czyli co 2 - 3 tygodnie. Dodam, że chodzę do ginekologa wyłącznie prywatnie (bo mam wykupiony abonament przez pracodawcę).  Wyniki robię co m-c, a w szpitalu byłam 3 razy po kilka dni i chyba ze 2 - 3 razy na ostrym.
Pasek wagi
Jeżeli umowa zawarta była na czas określony to w przypadku ciąży przedłuża się ją do dnia porodu. Urlop macierzyński nie przysługuje,ale zasiłek macierzyński tak.
Wydaje mi się, że lepiej jak się przyznasz. Zależy oczywiście jakim człowiekiem jest Twoja szefowa. Bo ja na jej miejscu czułabym się oszukana w pewnym sensie, gdybyś zrobiła taki numer. A jeśli to jakaś nie męcząca praca to przecież możesz pracować nawet w ciąży, przynajmniej będzie wiedziała że Ci zależy.
hej jest tak jeśli masz umowę teraz na okres próbny to nie przedłuży ale jeżeli teraz masz na czas określony np 2 lata i w marcu ten czas sie konczy to musi przedłużyć ale wtedy przedłuża się tylko do dnia porodu :) wiem bo moja koleżanka jest w takiej sytuacji. Wszytsko zależy od umowy na jakiej jesteś teraz.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.